Kastracja ludzka- czy możliwa?

[gagatka]

Mao - Ciebie tu było brak!

Człowieku, daj sobie pomóc!

[ja4872]

Człowieku, daj sobie pomóc!

Najgorsze że mam wrażenie, że mnie się już nie da pomóc, nic zrobić. I że musi być tak, jak jest.

[Ygreko]

ja4872, piszesz tak że pewien znajomy z BT sie pytał czy to nie ja.
moim zdaniem zabieraqsz sie od tego od dupy strony (niemalże).

Ma podobną sytuacje ale zupełnie inne przyczyny.
Piszesz ze nie możesz miec nikogo - a musisz?, ja wyszedłem z założenia - jak mi sie znudzi szukanie i czekanie to porostu odpuszczę sobie górnolotne oczekiwania i będę po prostu byle kim i byle jak.
sprawa libido - im masz więcej wolnego czasu tym jest ono wieksze. Zacznij pracować anie obijasz sie na studiach.
Inne przyczyny wygląd?
powyżej pewnej kwoty wygląd jest sprawą drugorzedna.

Sama kastracja będzie miała jeszcze więcej wad - po pierwsze libido wcale nie zależy tylko od jader. Nei rozwiaze to twoich problemów a dostarczy nowe, jak regularne zażywanie hormonów, regularne badania - po co ci to?
Lubisz brac elki? ja bym na twoim miejscu odstawił leki na psychikę - jesłi ktos bierz leki na psychikę to wpada w błede uzależnienie sie koło. Czas z tym przerwać. Druga sprawa jak przerwać to wywrócić swe zycie o 180*. JEsłi dzis chodzi sz w koszuli i dżinsach - zacznij ubierać sie w dres, jeśli dzis lubisz kobiety - to jutro zajmij sie facetami, jeśli lubisz piwo - przestań pić, i inne zupełnie rzeczy pozornie nie dla ciebei - to pomaga - serio.

[przemo90]

Wazektomia w wielu krajach jest legalny i uważany za formę kontroli urodzin. Polskie prawo (art. 156 §1 K.k.) stwierdza, że kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia zdolności płodzenia podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

[ja4872]

jeśli dzis lubisz kobiety - to jutro zajmij sie facetami

ekhm, no nie wiem czy to dobra rada

[Tom_Bombadil]

Kolego, mam niejakie wrażenie, że wpadłeś w depresję.

Nie odrzucaj tego co napisałem tak od razu bo to nic wstydliwego.
Choroba jak choroba i należy z nią walczyć - tylko trzeba zdać sobie sprawę z tego, że się pojawiła.

[ja4872]

Kolego, mam niejakie wrażenie, że wpadłeś w depresję.

Tak, wpadłem w depresję i w nerwicę jednocześnie. Chyba się nie dziwisz?

[Tom_Bombadil]

Tak, wpadłem w depresję i w nerwicę jednocześnie. Chyba się nie dziwisz?

Depresji nie należy się dziwić. Zapewne masz swoje powody. Nie mnie oceniać bo Ciebie nie znam. A nawet jakbym znał to też bym nie oceniał.

Idź, proszę, do innego specjalisty i bądź bardziej otwarty.
Na razie to wygląda tak jakbyś z coraz bardziej bolącym zębem chodził do dentysty, ale siadając na fotelu zamykałbyś usta na amen.
Powodzenia!

[Ygreko]

depresji nie leczy sie lekami tylko kopem w dupsko.

[Ygreko]

Aśka, powiedz mi jedna rzecz - bierzesz lek i co >? łapiesz amerykański głupowaty uśmiech do wszystkiego? Mnie na sama myśl o braniu jakiś leków po to by być "innym" i bardziej przeciętnym odrzuca na samą myśl. Jestem za terapią szokową a nie ciukaniem. na leki trzeba mieć pieniądze - po pewnym czasie człowiek sie od nich uzależnia i nie odstawia. Mam znajoma co ma depresje - jest lekomanką, wydaje majtek na leki tylko po to by byc radosną ze wszystkiego - jak naćpana. Leczenie depresji to dla mnie przyzwolenie na narkomanię.

[Tom_Bombadil]

Wiekszosc ludzi nasmiewa sie i nie rozumie depresji, poniewaz kojarzą to z ludzmi, którym wydaje sie, ze maja depresje, myląc ją z dołem. Gdybys sam mial depresje, albo ktos z rodziny , ktos z kim dzielilbys mieszkanie i zycie chorowałby to pojąłbys czym naprawde jest depresja.

Aśka ma rację. Bliska mi osoba zaliczyła depresję.
To jest błędne koło - osoba z depresją zachowuje się strasznie wobec otoczenia co powoduje, że otoczenie od niej ucieka co z kolei wpływa na samopoczucie tej osoby i jeszcze gorsze nastawienie do siebie i otoczenia.
Zazwyczaj tylko leki mogą pomóc uspokoić się, nabrać pewności, uśmiechu. Wtedy otoczenie też się uspokaja - jest więcej radości i uśmiechu wkoło. Dzięki takiemu nastawieniu osoby z depresją mogą zniknąć czynniki, które wpłynęły na pojawienie się tego stanu i bohater wychodzi na prostą.

Nie znam się na tym, ale stawiam na to, że przypadek o którym wspomina Ygreko to sytuacja gdy nikt z otoczenia tej znajomej nie pomógł i nie zdiagnozowanie powodów pojawienia się depresji (nie zlikwidowano tych czynników).

[Maoam]

Co za ignorancja, Ygreko.
Wiesz w ogóle na czym polega depresja? Gdybyś wiedział, wiedziałbyś też, dlaczego należy leczyć się farmakologicznie.

A Autorowi tematu napiszę raz jeszcze: powinieneś współpracować, z odpowiednim dla siebie specjalistą/specjalistami. Rozumiem, że mając depresję, jesteś zniechęcony do jakichkolwiek działań, ale jeśli bierzesz leki, a jednocześnie będziesz się starał, to to się zmieni. Sama nerwica również wtórnie skutkuje zaniżonym poczuciem własnej wartości czy ogólnym zniechęceniem.
Masz nerwicę lękową czy inną?
Musisz zdać sobie sprawę, że nie przegrałeś życia, mimo, że tak Ci się teraz wydaje. Masz jeszcze szansę poradzić sobie zarówno z depresją, jak i z nerwicą. Nie będzie to łatwe, oczywiście, że nie, ale jeśli podejmiesz ten trud, to naprawdę możesz dać sobie z tym radę!
Jeśli odpiszesz, że i tak w to nie wierzysz, to przestanę się tu udzielać, bowiem nikogo nie można zmusić do leczenia. (z wyjątkiem szczególnych przypadków, gdy ktoś stanowi zagrożenie dla siebie albo dla otoczenia i zostanie to udowodnione) Powtarzanie w kółko tego samego mija się z celem. Najważniejsze to chcieć. A chcieć to móc.

[ogamista]

Idź do seksuologa i niech ci zapisze jakieś porządne leki a nie placebo. Po za tym poszukaj jakiejś grupy wsparcia jeśli nie anonimowych napaleńców to jakiejś grupy od uzależnień w ogóle.

Życzę powodzenia

[ja4872]

Dzięki Wam wielkie za słowa wsparcia, miło mi z tego powodu.
Chociaż naprawdę obawiam się, że żadna kobieta nie będzie mnie chciała i że zostanę sam.. :/ Dlatego kastracja naprawdę nie jest takim złym pomysłem.

[Hagath]

Już zapomniałeś o tym, co jest napisane kilka postów wyżej? Po pierwsze, że popęd seksualny to nie tylko sprawa jąder, a po drugie, że jądra odpowiadają też za parę innych rzeczy, bez których posypie Ci się zdrowie?