Co byście odpowiedzieli na takie pytanie rodziców ? (czy uprawiacie seks, petting?)

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ***Mlody17***
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 235

    Co byście odpowiedzieli na takie pytanie rodziców ? (czy uprawiacie seks, petting?)

    Witam wszystkich. Może to głupie pytanie, ale co byście zrobili, gdyby wasi rodzice w wieku 17-19 lat zapytali was, czy z chłopakiem uprawiacie już seks, petting, lub coś innego ?
    Taki tam, ciekawski człowiek

    Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...
  • pannaanastazja
    Erotoman
    • Jul 2011
    • 396

    #2
    Że to moja prywatna sprawa i myślę iż nie powinni się w to mieszać. Ja ich nie wypytuję o ich życie erotyczne, zresztą nie mam lat 16 i wiem jak się zabezpieczać z pewnością bym ich też zapewniła że jeśli to robię by się nie bali o ciąże
    „(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”

    Skomentuj

    • daj_mi
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 4452

      #3
      Zdaje się, że sama zasugerowałam mojej Mamie delikatnie, że uprawiam seks, jakoś ok. 16-17 roku życia właśnie.
      Ale to było po dwóch latach związku
      Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • dahrehor
        Banned
        • Jul 2007
        • 218

        #4
        Prawdę. Uważam, że dopóki ktoś mieszka u rodziców i jest przez nich utrzymywany - powinien ich traktować jak rodziców, a nie jak równorzędnych partnerów. Wyprowadź się na swoje i żyj za swoje - wtedy możesz powiedzieć: to moja prywatna sprawa.

        Skomentuj

        • Alexandra
          Banned
          • Mar 2011
          • 382

          #5
          Napisał ***Mlody17***
          czy z chłopakiem...
          Akurat w takim wypadku prawdę, bez wykrętów - nie. Cóż pytała o chłopaka)))

          Skomentuj

          • lucas21
            Erotoman
            • Jun 2011
            • 458

            #6
            W moim wypadku o dziewczynę i spytali tylko 1 raz jak przyłapali nas kiedyś oczywiście pytanie było zwrócone głównie w strone zabezpieczenia. Kazanie, że za młodzi jesteśmy (w wieku 17 lat..) oni czekali dłużej po ślubie dopiero na sam koniec dodali, że to grzech - to już się uśmiałem z nich wtedy. Jeszcze matka spytała dziewczynę czy nie chciała poczekać z tym do ślubu to jej tak miło odpowiedziała, że się śmiać z ojcem zaczęła, ale o szczegóły naszych pieszczot się nie pytali..

            Skomentuj

            • Kamil B.
              Emerytowany PornoGraf
              • Jul 2007
              • 3154

              #7
              Wprost mnie nigdy nie zapytali. Ale zdarzyło się kilka rad typu "Uważaj synu" czy tym podobne

              Skomentuj

              • Pasek102
                Seksualnie Niewyżyty
                • Nov 2009
                • 211

                #8
                Najpierw bym strzelił karpia ze zdziwienia, potem roześmiał, a na końcu odparł,że nie jestem gejem.

                Skomentuj

                • ***Mlody17***
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • May 2009
                  • 235

                  #9
                  Pomyślałem o rodzicach mojej dziewczyny, dlatego w pytaniu napisałem o seksie z chłopakiem, ale chodziło mi o parę het*******ualną, żeby nie było Chodzi o to, że rodzice dziewczyny są strasznie religijni i nie życzą sobie takich rzeczy przed ślubem. Dla mnie to jest w ogóle niewyobrażalne po ponad 2-letnim związku. Oczywiście przez to nie możemy nigdzie na noc wyjechać, nawet w domu nie możemy być, jak nikogo nie ma. Dlatego musieliśmy kombinować nie raz i okłamywać Jej rodziców, bo czasami chcemy być sami, to chyba normalne. Co do seksu, to chcemy jeszcze czekać, ale nie do ślubu, bez przesady, jednak Jej rodzicom się tego nie da przetłumaczyć, że jak będziemy sami, to tego nie zrobimy.
                  Właściwie, to nie wiem po co założyłem ten temat. Chyba chciałem zobaczyć jak to u innych wygląda, czy tylko u Nas jest tak ciężko z tym. Co wy byście zrobili w takiej sytuacji ?
                  Taki tam, ciekawski człowiek

                  Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

                  Skomentuj

                  • janko_muzykant
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Sep 2010
                    • 314

                    #10
                    To co bym odpowiedział rodzicom to jest indywidualna sprawa każdej rodziny. Bo niektórzy nie rozmawiają o tych sprawach z dziećmi (jak to u mnie) a inni rodzice rozmawiają. Więc to zależy od stosunków dzieci z rodzicami. Ja bym nie odpowiedział na ten temat.
                    Przecież nie musicie się kochać w nocy. Dobry opcja to dom gdy rodziców nie będzie na dłuższy czas i oczywiście nic im nie mówić. Jak dla mnie w twoim przypadku bym nic nie mówił rodzicom dziewczyny i tyle. Niech żyją w nieświadomości. A z tymi wyjazdami na noc no to chyba musicie tylko czekać albo musicie udowodnić rodzicom że jesteście odpowiedzialni itp

                    Skomentuj

                    • lucas21
                      Erotoman
                      • Jun 2011
                      • 458

                      #11
                      ***Mlody17*** współczuje tylko takich przyszłych teściów Moi rodzice i dziewczyny też religijny (niedziela kościół i różne święta kościelne) ale żeby zabronić seksu to nie, tylko jak pisałem powyżej krótkie kazanie o zabezpieczeniu, pytanie czy nie chce do ślubu zaczekać, bo to grzech, a jak my swoje odpowiedzieliśmy na temat seksu zaczęli się śmiać i powiedzieli, że i tak nas nie powstrzymają xD A teraz z obecną dziewczyną to dla moich rodziców to już norma i nawet słowa mi nie mówią na ten temat, bo wiedzą, że nie chce być ojcem jeszcze, a obecna pilnuje się dobrze. A tym bardziej, że już naprowadziliśmy ich na temat narzeczeństwa jakiś czas temu, że powoli o tym myślimy to wcale szczęśliwe obie strony i koniec tamatu mamy spokój

                      Nie wiem ile masz, jak w niku 17 ? No to wiesz rodzice nawet mają obawy co do ślubu, a bardziej o wpadke w Twoim wieku. Mi w Twoim wieku też co chwile suszyli głowie, że za szybko to wszystko zacząłem ble, ble, ble..

                      Skomentuj

                      • ***Mlody17***
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • May 2009
                        • 235

                        #12
                        janko_muzykant, za seks się nie bierzemy, ale z resztą właśnie tak robimy. Wiem, że u każdego jest inaczej. U mnie też się o takich rzeczach nie rozmawia. Po prostu byłem ciekawy co by zrobił ktoś na moim miejscu.

                        lucas, ja też sobie współczuje, naprawdę. Poza tym są w porządku, tylko ich religijność mnie przeraża. Niedziela, święta, spotkania religijne, jakieś religijne wykłady, obozy religijne, pisemka w tej tematyce itp. Jakby zachowali to tylko dla siebie, to spoko, mi by to nie przeszkadzało, ale jeszcze w Nasze życie się pakują ze swoją religijnością. Tak na marginesie, to wyznaje ateizm agnostyczny, więc zupełnie inna postawa. My nie możemy prawdy powiedzieć, bo jakby się dowiedzieli, że nie chcemy czekać do ślubu, to pewnie w ogóle zabroniliby Jej spotykać się ze mną i utrudnialiby spotkania. Tu nie chodzi tylko o seks, a o wszystkie inne rzeczy. Naprawdę, sam sobie współczuje. A i jeszcze jak mogą się bać o wpadkę, skoro nawet tego nie robimy ? Tylko nie możemy im tego przetłumaczyć...
                        Sam już nie wiem, czy powiedzieć prawdę, czy brnąć w kłamstwo. Wiem, że jak powiem coś w stylu "każdy powinien sam decydować czego pragnie, a rodzice nie powinni dziecku narzucać swojej woli", to wyjadą mi, że mieszka z nimi, jest na ich otrzymaniu i takie tam... takim argumentem się bronią.

                        W nicku 17, ale konto założone ponad 2 lata temu
                        Taki tam, ciekawski człowiek

                        Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

                        Skomentuj

                        • Atme
                          Ocieracz
                          • Jul 2011
                          • 105

                          #13
                          Nie bylo mnie na swiecie, kiedy moi rodzice byli w wieku 17-19 lat ale gdyby taka sytuacja w jakis niewiarygodny sposob zaistaniala, powiedzialabym, ze jestem ich corka z krwi i kosci i niech sami sobie odpowiedza na to pytanie.
                          "Some cause happiness wherever they go, some whenever they go."

                          Skomentuj

                          • Woodland
                            Banned
                            • Jun 2010
                            • 176

                            #14
                            Że to moja prywatna sprawa i myślę iż nie powinni się w to mieszać.
                            Ciekawe, czy jakbyś wpadła w wieku 17 lat to miałabyś na tyle klasy by powiedzieć to samo
                            Ja odpowiedziałbym wprost, bo nie widzę nic strasznego w takiej informacji. Na szczęście moi rodzice nigdy nie pytali, bo oni należą do ludzi, którzy nie pytają, jeśli boją się odpowiedzi
                            A rodzice mojej dziewczyny też wolą nie wiedzieć, ale oni to akurat hipokryci.

                            Skomentuj

                            • jajecznik
                              Świętoszek
                              • Jun 2011
                              • 42

                              #15
                              Ja wszystkie zaczepki zbijam "nie powiem", "nie powinno cię to obchodzić", "jestem dorosły", a moja dziewczyna musi po prostu kłamać, bo jest z katolickiej rodziny.

                              Skomentuj

                              Working...