W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Rozmiar po raz kolejny - pytanie do kobiet

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • solstafir
    Banned
    • Aug 2012
    • 779

    Nie, jedynie ta sama co ostatnio, jest nadal. Ale widuję sie z nią raz na dwa tygodnie.

    EDIT. Z tego co mówiła to jej facet ma dużego. A ja mam małego i zdradza go ze mną.

    Skomentuj

    • naukowiec
      Odszedł
      • Nov 2014
      • 207

      Napisał Falanga JONS
      Heh, jasne...

      A żadnym murzyńskim pytongiem nie dysponuję.
      Także tego...
      Kolejny który spamuje...

      Astraja nie odwracaj kota ogonem i nie dopisuj mi tu żadnych nowych okoliczności i super zalet przedstawionego przeze mnie Faceta.Ułatwię ci-ten Facet jest wspaniały ale ma 3 cm we wzwodzie i cienkiego jak palec.Ze swojego doświadczenia wiesz że seks będzie beznadziejny i w żaden sposób nie da rady tego zmienić i jest to nieuleczalne.I CO TERAŻ???? Musisz się teraz z tego jakoś wymiksować-albo powiesz wprost że ma małego i żeby spier..... albo ciągniesz to jeszcze trochę coraz bardziej się od niego oddalając aż w końcu da ci spokój.Tracisz na niego swój cenny czas i nerwy.On też marnuje swój i twój czas i jest przez ciebie robiony w jajo aż do nieszczęśliwego(dla niego) i szczęśliwego(dla ciebie0 końca.Nie widzisz jak w takiej sytuacji ciężko być uczciwym? Nie widzisz jak bolesna jest to znajmosć i w jakiej ciemnej dupie jest ten facet przy kolejnych związakch? Cokolwiek zrobisz będzie źle,cokolwiek zrobi ten Facet też będzie źle.Mały penis to nieszczęście i nieustanne komplikacje

      Skomentuj

      • Astraja
        PornoGraf
        • Nov 2005
        • 1165

        Zadales pytanie wiec Ci odpowiedziałam. Chcesz by ludzie mowili to, co chcesz uslyszec? Jesli tak to sorry, ale to nie ze mną.
        Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

        Skomentuj

        • solstafir
          Banned
          • Aug 2012
          • 779

          nie ma 3-cm chyba że u totalnie chorych ludzi. Penisy mają od ok 10 do troche ponad 20cm (na oko z tego co widzę pod prysznicami)

          Skomentuj

          • iceberg
            PornoGraf
            • Jun 2010
            • 5111

            Napisał naukowiec
            ...Facet jest wspaniały ale ma 3 cm we wzwodzie i cienkiego jak palec.Ze swojego doświadczenia wiesz że seks będzie beznadziejny i w żaden sposób nie da rady tego zmienić i jest to nieuleczalne.I CO TERAŻ???? Musisz się teraz z tego jakoś wymiksować-albo powiesz wprost że ma małego i żeby spier..... albo...
            Albo mówi mu że jeden z filarów związku czyli seks nie jest satysfakcjonujący. Rozwiązaniem może być wniosek o otwarcie związku (poza Astrają i niektórymi innymi kobietami, dla których to rozwiązanie nie istnieje) albo rozejście się z powodu niedopasowania w sferze erotyki.
            Z drugiej strony szanowny naukowcu są posiadacze ponad 20 cm w rozporku narzekający na to, że nie mogą nikogo znaleźć do stałego związku - bo właśnie jest za duży i boli... do jednorazowego bzykanka się nadają ale na stałe będzie ciężko - bo często kobiety lubiące takie rozmiary lubią również urozmaicenie w łóżku. I albo zaakceptujesz ciągle nowych kochanków w łóżku albo spadasz i nici ze związku z kobietą akceptującą taki rozmiar... też przykre .
            Mam wrażenie, że szukasz na siłę i przeginasz warunki podając rozmiar 3 cm.
            Równie dobrze można zapytać czy kobieta zgodzi się na życie z facetem mającym idealną pałę (niech będzie pomiędzy 16 a 20 cm - do wyboru) ale totalnego flaka - impotent bez możliwości poprawy tego stanu. Poza tym ideał... i co, myślisz że mają większe szanse na związek niż facet mający w gaciach 10 cm ale sprawne?

            Sol - ale widzisz pod prysznicami stojące fiuty, czy im pomagasz aby stanęły do obserwacji? .
            Z doświadczenia wiem, że są penisy mniejsze niż 10 cm we wzwodzie, żona poznała gościa z naprawdę malutkim, Astrajka pisała o 8 cm więc spokojnie znajdą się i takie poniżej 10 cm...
            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

            Skomentuj

            • Bobi25
              Seksualnie Niewyżyty
              • Jul 2009
              • 395

              nie ma 3-cm chyba że u totalnie chorych ludzi.
              A o czymś takim jak mikro penis słyszał ? Co to znaczy totalnie chory ?. Można mieć mikro penisa i być zdrów jak ryba, pomijając defekt genitaliów. To jest choroba genetyczna.

              Mały penis to nieszczęście i nieustanne komplikacje
              Bardzo mało poniżej 7 cm zapewne tak. Jeśli mowa o mikro penisach oczywiście . W innym przypadku już nie bardzo. Co do nieszczęść zdarzają się znacznie gorsze i poważniejsze i myślenie o penisie odchodzi na daleki plan w takim przypadku. Są jeszcze problemy związane z samym działaniem sprzętu i wtedy nawet 20 cm zdziałasz mniej niż z 10 cm a sprawnym. Tak więc problemów jest znacznie więcej, niż tylko długość.

              to jak sami widzicie chude 12 cm to porażka.
              Oby takie "porażki" tylko ludzi spotykały...Jest pewnie wielu co za taką "porażkę" wiele by oddało...

              Astrajka pisała o 8 cm więc spokojnie znajdą się i takie poniżej 10 cm...
              Znajdą się i do tego mają żony, dziewczyny i kochanki a jak

              Skomentuj

              • naukowiec
                Odszedł
                • Nov 2014
                • 207

                Napisał Bobi25



                Znajdą się i do tego mają żony, dziewczyny i kochanki a jak
                Tylko pytanie czy te żony i dziewczyny są naprawdę zadowolone czy trochę odpuszczają temat kierując się zasadą "nie można mieć wszystkiego"

                Skomentuj

                • barmetr
                  Perwers
                  • Feb 2009
                  • 1399

                  Dyskusja powróciła, a jej komizm nie ustaje.

                  Napisał Siarczan_Potasu
                  Kochanica lubi szybko, krótko, intensywnie. Hedonistyczne podejście do życia, wysoka adrenalina.
                  Napisał kochanica90
                  Nie tylko mały fiut jest przeszkodą.
                  Skoro znajduje chętnych na układ bez wierności i może sobie na to pozwolić, to się kochanica bawi.

                  Napisał Astraja
                  Nie da się sypiać z kimś, kto ciągle pyta jak było, czy dobrze mi z nim, czy dobrze go czuję, czy nie chciałabym/wolałabym być z kimś, kto ma większego. Rozstaliśmy się, bo nie byłam w stanie znieść tego męczybuły.
                  Ale nie wstydzisz się, że z nim sypiałaś. Czyli nie był takim durniem, na jakiego wychodzi po lekturze twoich zwierzeń. Nie pomyśłabym nawet, że długość fiuta mioże być powodem do frustracji, niepewności czy niepokoju, a w szczególności już po seksiku.

                  Już kiedyś o tym pisałem, że kobiety być może podświadomie wybierają sobie partnerów, co do których zachodzi prawdopodobieństwo dużego fiuta. Zawsze może zdarzyć się wpadka. Mniejszy problem będzie miała córka faceta z krótkim przyrodzeniem. Ale która matka chciałaby urodzić chłopca, który z wielkim prawdopodobieństwem po ojcu odziedziczy krótkiego fiuta? Matki przecież bardziej kochają synka niż jego ojca, bardziej kochają też synka niż kocha go ojciec. Normalna matka nie chce krzywdzić swojego dziecka, a obecnie mamusia to często ułatwia synkowi drogę i przez trudy dorosłego życia. Ponadto kobiety mają intuicję. Być może podświadomie przeczuwają (a niektóre to i może z własnego doświadczenia wiedzą), że brązowy synek za kilkanaście - dwadzieścia lat będzie miał większe szanse dobrze bawić się z dziewczynkami od chłopaka z krótkim fiutem.
                  0statnio edytowany przez barmetr; 28-01-17, 21:03.

                  Skomentuj

                  • Falanga JONS
                    Banned
                    • Feb 2012
                    • 1156

                    Napisał solstafir
                    Tak, zrobiłeś se reklamę. Dopisz że chętne na priv.
                    Dopisz sobie do postanowień noworocznych naukę czytania ze zrozumieniem.

                    Skomentuj

                    • barmetr
                      Perwers
                      • Feb 2009
                      • 1399

                      Napisał Bobi25
                      Znajdą się i do tego mają żony, dziewczyny i kochanki a jak
                      Pobliski przykład to imigranci przybywający do nas via moskiewskie lotniska (dla ułatwienia dodam, że to nie są Rosjanie). Choć dziewczyny i kochanki to raczej też mają tylko z Hobbitonu.

                      Skomentuj

                      • Astraja
                        PornoGraf
                        • Nov 2005
                        • 1165

                        Napisał barmetr


                        Ale nie wstydzisz się, że z nim sypiałaś. Czyli nie był takim durniem, na jakiego wychodzi po lekturze twoich zwierzeń. Nie pomyśłabym nawet, że długość fiuta mioże być powodem do frustracji, niepewności czy niepokoju, a w szczególności już po seksiku.

                        :
                        Nie wstydzę sie i rozumiem, ze mozna miec kompleksy, kazdy je ma. Gorzej jak niszcza one zycie, a tak bylo w przypadku faceta o ktorym pisze.
                        Nie pomyslalabym ze ktos moze odebrac to co o nim pisze w taki sposob iz jest durniem. Sa jednak ludzie (pozdrawiam ) ktorzy wszystko lubia przekrecic tak by bylo im lepiej.
                        Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                        Skomentuj

                        • barmetr
                          Perwers
                          • Feb 2009
                          • 1399

                          Znam tylko przedstawioną przez Ciebie relację, Astrajo. Facet miał taką fajną dziewczynkę, z licznymi pomysłami w sferze erotycznej, ale ją stracił z powodu niezrozumiałego dla mnie zakompleksienia. Ot co!

                          Skomentuj

                          • iceberg
                            PornoGraf
                            • Jun 2010
                            • 5111

                            Barmetr nie rozumiesz bo nie możesz rozumieć (z tego co pisałeś dysponujesz zupełnie normalnym rozmiarem), tak samo jak ja nie jestem w stanie zrozumieć twojego kompleksu/fascynacji murzyńskimi fiutami. W twoim przypadku to zakrawa już na paranoję, jakbyś mieszkał z dziewczyną w gettcie otoczony setką czarnych fiutów wciskających się w szpary w oknach i drzwiach .
                            W przypadku facetów z mniejszym przyrodzeniem kompleks jest o tyle trudny do zwalczenia, że nie da się tego defektu powiększyć jak biustu u kobiet a samcza rywalizacja skazuje takiego na bycie tym "gorszym" co przenosi się potem na relacje z kobietami. Nawet jeśli one uważają inaczej to facet zafiksowany na punkcie swojego rozmiaru nie potrafi się z tym pogodzić, że jest ok i niszczy związek swoimi bzdurnymi pomysłami.

                            Ogólnie to mam wrażenie, że to faceci mają większy problem z rozmiarami fiutów innych facetów niż kobiety, które w sumie powinny być bardziej tym zainteresowane . Ale jak widać kobiety radzą sobie z tym o wiele lepiej
                            Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                            Skomentuj

                            • Astraja
                              PornoGraf
                              • Nov 2005
                              • 1165

                              Dla niego to nie byl byle kompleks.
                              Tak to juz jest jak spotykasz osoby, które albo w kompleksy Cie wpedzaja albo je poglebiaja. Nie jest łatwo polubic sie na nowo.
                              Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

                              Skomentuj

                              • barmetr
                                Perwers
                                • Feb 2009
                                • 1399

                                Czyż Polka nie ma obowiązków polskich?

                                Napisał Astraja
                                Dla niego to nie byl byle kompleks.
                                Może nie miał poważniejszych kłopotów w życiu.
                                Prawdopodbnie kobiety go rozpieszczały, choć Ciebie o to nie posądzam.

                                Napisał iceberg
                                [...](z tego co pisałeś dysponujesz zupełnie normalnym rozmiarem)[...]
                                Ale jaki rozmiar jest normą?

                                Napisał iceberg
                                [...] tak samo jak ja nie jestem w stanie zrozumieć twojego kompleksu/fascynacji murzyńskimi fiutami.[...]
                                Po pierwsze, to nie ja się nimi fascynuje, a takie kompleksy zostawiam innym.
                                Po drugie, ten temat niewątpliwie poprawia mi humor, bo to współczesna "komedia ludzka".
                                Miałem okazję zauważyć, ilu jest żałosnych facecików, starających się bezskutecznie o seks bez zobowiązań na jednym z portali (takich jak termos2). Wchodzą nie tam, gdzie trzeba i gdzie nie są mile widziani, a później mają pretensje do murzynów i Polek, że dużo się ze sobą ruchają, pojawia rasizm.
                                Podobnego, choć starszgo a przez to bardziej groteskowego, zobrazował w "Cząstkach elementarnych" Michel Houellebecq. Choć przyznaję, Bruno był bardziej pogodzony ze swoim losem niż ww. frustraci, nie szukał na siłę.
                                Równie ciekawym zagadanieniem w powyższym kontekście jest odradzająca się (a raczej odgórnie odradzana) duma narodowa (najczęściej pod postacią rusofobii, dawniej "zakazu *******ania"). Bo iluż w tym narodzie, który niedawno powstał przecież z kolan, jest sfrustrowanych młodzieńców marzących o tym, by poruchać sobie tyle, co przeciętnie rozgarnięty Nigeryjczyk w Warszawie.
                                Czy tacy nieudacznicy zasługują na miano Polaka? Czy będzie można im zaufać w przypadku wojny? A może zostaną wysłani na pierwszą linię frontu, jeszcze przed Wojskami Obrony Terytorialnej?
                                Jest jeszcze ciekawy temat rogaczy w kukułczych związkach. Tkwi w nich niewątpliwie coś gejowskiego lub potrzeba bycia upokorzonym. Trudno jednak mi sobie wyobrazić, że mąż oświadcza żonie: "Nie jestem w stanie cię zaspokoić, zapraszamy murzyna". Ani nie pojmuję, jak żona może oświadczyć mężowi, że fiuta ma za krótkiego penisa i potrzebny jest jej byczek.
                                Jest wprawdzie taka pieśn "Can you forgive her?", z fragmentem:
                                "She made fun of you and even in bed
                                said she was gonna go and get herself a real man instead".
                                Ale jest to piosenka o ukrytym geju, a Neil Tennant zaprzeczył, że jej tekst opisuje fragment życia tego twórcy.
                                0statnio edytowany przez barmetr; 28-01-17, 22:46.

                                Skomentuj

                                Working...