Poplamione ubrania, potargane włosy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #16
    - Jak się spuszczasz to zdejmuj choć koszulkę
    Kodżak, świetna matka
    W wieku ok. 13 lat namiętnie oglądałem porno VHS-y, które rodzice chowali w dość trudno dostępnym miejscu. Gdy pewnego dnia z zaskoku wrócili wcześniej do domu, w jakieś 10 sekund nie tylko musiałem się ubrać, ale wyjąć kasetę z odtwarzacza i jeszcze ją schować
    e-rotmantic, z VHSami to rzeczywiście były akcje, bo ja to jeszcze zawsze przewijałem do takiego miejsca, w którym rozpocząłem oglądanie
    Kolega natomiast, którego starzy mieli kasety schowane na szafie za każdym razem przysypywał je kurzem, żeby się nie zorientowali, że ruszane

    Mnie nigdy nie nakryto tak całkowicie. Zdarzyła się raz akcja, że strzelałem pod kołderką rozmawiając z matką. Zdarzyło się, że smoczyca nie mogła podejść odebrać obiadu dla mnie jak leżałem chory w łóżku, bo leżała obok mnie i spodni nie zdążyła do końca wciągnąć. Zdarzyło się, że siedziałem w samych majtach, kiedy smoczyca odbierała od swojej matki telefon przez drzwi, ale z gołą dupą nikt mnie nie przyłapał
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • xdpl
      Świntuszek
      • Sep 2012
      • 67

      #17
      mnie przyłapano trochę inaczej - otóż rodzice znaleźli gazety erotyczne. pech chciał, że akurat wtedy pożyczyłem trochę nowych gazet od kolegów więc miałem imponujący zestaw, który cały diabły wzięli ciekawe co sobie ojciec myślał widząc taką biblioteczkę

      miałem też w zwyczaju rzucać papier z zawartością, który potem zasychał. sporo tego było. Mama pytałą czy mam katar dopiero żona mi uświadomiła, że kobieta po zapachu łatwo pozna co tam było. Ja nic nie czułem właściwie stąd luźne podejście

      Skomentuj

      • PabloXM
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2009
        • 1746

        #18
        Ostatnio mama szukała u mnie w pokoju papieru do drukarki. Problem w tym, że na tej samej wysokości w innej wnęce trzymam moje pisemka XXX A że mama naiwna nie jest to dotarło do niej, że nie kupuję tych czasopism w celu analizy zjawiska

        Innego razu tata mnie nakrył na masturbacji przed komputerem. Na szczęście stał w drzwiach i zdążyłem stojącą pałę nakryć wysuwanym blatem z klawiaturą (na szczęście w majtkach) Ale i tak byłem świeżo po orgaźmie więc było widać moje uniesienie.
        Stay fresh, no matter where you are.

        Skomentuj

        • e-rotmantic
          Perwers
          • Jun 2005
          • 1556

          #19
          Napisał smokwawelski
          e-rotmantic, z VHSami to rzeczywiście były akcje, bo ja to jeszcze zawsze przewijałem do takiego miejsca, w którym rozpocząłem oglądanie
          A oczywiście, ja też zawsze przewijałem. Po opisywanym zdarzeniu, oczywiście, nie zdążyłem, ale przewinąłem na drugi dzień.

          Przysypywanie kurzem - teraz tak sobie myślę, że nie wpadłem na to nigdy, a opakowania nie raz były zakurzone. Trochę jestem skonsternowany.

          Skomentuj

          • Sollat
            Erotoman
            • Feb 2010
            • 629

            #20
            e-rotmantic, z VHSami to rzeczywiście były akcje, bo ja to jeszcze zawsze przewijałem do takiego miejsca, w którym rozpocząłem oglądanie
            Kolega natomiast, którego starzy mieli kasety schowane na szafie za każdym razem przysypywał je kurzem, żeby się nie zorientowali, że ruszane
            Jak się zastanowić, takie działania są bez sensu. Co, przyjdzie ojciec spytać/opieprzyć o/za używanie jego porno?
            Zauważyliście, że jest tak, że najpierw dzieci przyłapują rodziców, potem rodzice dzieci, a na koniec w obie strony idzie?
            https://archiveofourown.org/users/DarkSollat

            Skomentuj

            • krolpikowy
              Ocieracz
              • Jun 2013
              • 160

              #21
              Napisał Sollat
              Zauważyliście, że jest tak, że najpierw dzieci przyłapują rodziców, potem rodzice dzieci, a na koniec w obie strony idzie?

              Dokładnie trzeba się z tym zgodzić. Najpierw dzieci rodziców, potem (jeszcze pewnie przede mną) rodzice dzieci

              Na jaki koniec w obie strony?

              Skomentuj

              • e-rotmantic
                Perwers
                • Jun 2005
                • 1556

                #22
                Napisał Sollat
                Jak się zastanowić, takie działania są bez sensu. Co, przyjdzie ojciec spytać/opieprzyć o/za używanie jego porno?
                Sens jest taki, żeby uniknąć obustronnego zażenowania. Poza tym, gdzie 13-latek będzie się zastanawiał nad sensem.

                Skomentuj

                • Robert_b

                  #23
                  Ja miałem ciągle poplamione prześcieradła. Zdarzało siedem ze stary mnie nakryl. Taka kolej losu faktycznie najpierw młodzi starych nakrywaja potem odwrotnie.

                  Skomentuj

                  • marzena s.
                    Świntuszek
                    • Nov 2015
                    • 60

                    #24
                    Miałam poplamioną spódniczkę po zabawach biurowych. Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale nie czułam się z tym dobrze

                    Skomentuj

                    • wlosomaniacz
                      Świntuszek
                      • Nov 2016
                      • 63

                      #25
                      Kiedyś nie zaszyfrowałem dysku od kompa, w gimbazie miałem straszną drakę, ktoś wpadł na pomysł by mi podejrzeć co na nim mam (miałem w tamtym czasie konto zabezpieczone hasłem, banał który można zdjąć w kilka minut, tym bardziej jak się*ma dostęp fizyczny do kompa) a wtedy głęboko siedziałem w deep web i miałem nieco filmów z dziecięcą erotyką (głównie małolaty na kamerce, bardziej hardcorowe rzeczy brały mnie wyłącznie na obrzydzenie).

                      Skomentuj

                      • wiarus
                        SeksMistrz
                        • Jan 2014
                        • 3264

                        #26
                        Las, luty, śnieg po kolana. Nie dało się wjechać głębiej w przesiekę i dobrze że nie po zmroku.
                        W pewnym momencie podjeżdża z tyłu uaz i stoi skubany; zamiast widząc zaparowane szyby, wycofać się jak kulturalny człowiek. Założyłem spodnie, buty /koszula była na miejscu/ i lezę do niego przez zaspy, na skróty.
                        Siedzący w nim ubrany na zielono facet, od razu zaczyna mnie opierdzielać i straszyć mandatem
                        Po ripoście, że musi się wylegitymować i pytaniu z jakiego paragrafu /pożar zimą, czy kradzież choinek dwa miesiące po sezonie/ - odpuścił.
                        Podglądacz w mundurze gajowego, psia mać.
                        Last edited by wiarus; 01-12-16, 15:52.
                        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                        James Jones - Cienka czerwona linia

                        Skomentuj

                        Working...