Przestała połykać/ być perwersyjna

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DDD_EEE
    Świętoszek
    • Nov 2014
    • 19

    Przestała połykać/ być perwersyjna

    Witam forumowiczów

    Temat był parokrotnie poruszany ale pomimo wysiłków nie znalazłem takiego który byłby adekwatny do mojego przypadku.

    Otóż jestem od 9 lat w związku, a od 6 po ślubie. Przed ślubem wszystko było idealnie. Ja z racji swojego temperamentu trochę się ograniczałem moja narzeczona bardzo się starała i było super. Obydwoje byliśmy zadowoleni. Zdarzały się fajne akcje typu: sex w aucie, w toalecie publicznej, na łące, lodzik z połykiem itp... Problem polega na tym że od czasu ślubu stopniowo wszystko się kończyło. Niestety przez długi okres czasu nie mogliśmy mieszkać razem (praca) i byłem tylko na weekendy. Od roku mieszkamy już regularnie razem więc próbuje rozmawiać, prosić, tłumaczyć jakie to dla mnie ważne itp... żebyśmy znów zaczęli trochę bardziej perwersyjne życie seksualne. Tu sedno problemu - stwierdzenia małżonki:"Byłam młoda", "Dorosłam", "Nie. Dla mnie temat zamknięty", "Nigdy bym tego nie zrobiła drugi raz" itp.

    Ostatnio bardzo dużo rozmawialiśmy o robieniu loda z połykiem. Stwierdziła że była głupia i młoda, ze nigdy by tego nie powtórzyła i że żałuje że kiedykolwiek to zrobiła. Nagle po ślubie zaczęło ją to obrzydzać A mnie strasznie tego brakuje. Niestety dawanie przykładu np: mineta po finale w środku też nic nie daje. Jakby odwrót o 180 stopni

    Pytanie i prośba:
    1. Proszę wszystkich którzy byli w takiej sytuacji o radę co jeszcze można zrobić. Ponieważ rozmowy i czekanie nic nie dają :/
    2. Czy udało się wam w jakiś sposób zmienić zdanie małżonki/partnerki/męża/partnera? jeśli jak to jakieś rady.


    P.S. Proszę forumowiczów o nie komentowanie (jak to już się zdarzało) "widziały gały co brały" bo brały co innego.
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #2
    Rozmawiać. Innej metody nie ma. Może nie ma ochoty, bo czuję, że Ty też nie angażujesz się w małżeństwo tak, jakby tego oczekiwała.
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • watch.out
      Gwiazdka Porno
      • Sep 2011
      • 2959

      #3
      Ale numer Ci baba wykręciła taki gadki "bylam głupia" to by mnie zagotowały bez kitu
      Wjechalbym na początku na ambicje, tekstami typu "nie byłaś głupia tylko byłaś aktywna i po prostu dobra w łóżku a teraz zamulasz.. Przez co niedosc, że zmienia sie moje postrzeganie Ciebie to i sam czuje się nieatrakcyjny bo jak inaczej tłumaczyć Twoje obrzydzenie"..
      Zacznijmy od tego, że brak połyku to akurat mały problem ale spontanicznośc czy nowe rzeczy to jednak są potrzebne po tylu latach.

      Czego jeszcze nie chce robić poza polykiem? Bo jeśli to jedyny problem to wyolbrzymiasz.
      If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

      Skomentuj

      • Padre_Vader
        Gwiazdka Porno
        • May 2009
        • 2321

        #4
        sam czuje się nieatrakcyjny bo jak inaczej tłumaczyć Twoje obrzydzenie
        Łoczu, dobre
        Tylko trzeba się nastawić na "nie, to nie tak. Problem leży we mnie. Nie poradzę sobie z nim jednak, to jest silniejsze ode mnie, ale przecież nie kochasz mnie za połykanie, prawda?"
        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

        Skomentuj

        • DDD_EEE
          Świętoszek
          • Nov 2014
          • 19

          #5
          Połykanie to dla mnie jeden z ważniejszych problemów. Oprócz tego:
          1. Spontaniczny sex w miejscu innym niż łóżko.
          2. Uprawianie seksu średnio raz w tygodniu.
          3. Brak ochoty na jakiekolwiek eksperymenty/zabawy łóżkowe.
          4. Kiedyś jak nie miała ochoty a ja wykazywałem chęć to starała się w jakiś sposób mi pomóc (lodzik, jazda na ręcznym) teraz ją to nie interesuje :/
          5. Niechęć do anala - był nie ma - ale będę bez tego żył.
          Last edited by DDD_EEE; 28-11-14, 10:37.

          Skomentuj

          • Padre_Vader
            Gwiazdka Porno
            • May 2009
            • 2321

            #6
            A pomagasz w domu?
            Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

            Skomentuj

            • DDD_EEE
              Świętoszek
              • Nov 2014
              • 19

              #7
              Tak. Pomagam w domu. Kiedyś myślałem że to może moja wina bo ona ma ochotę na coś innego. Ale na moje pytanie o marzenie seksualne powiedziała że nie ma żadnych marzeń. Jest jej dobrze tak jak jest

              Skomentuj

              • watch.out
                Gwiazdka Porno
                • Sep 2011
                • 2959

                #8
                To wjazd na ambicje albo skonczy sie skumulowaniem frustracji przez lata i ostatecznie zdradą. Z brakiem połyku to można sie pogodzić ale brak spontanu, czy jej zaangażowania w spelnianie fantazji to jest problem.
                If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                Skomentuj

                • DDD_EEE
                  Świętoszek
                  • Nov 2014
                  • 19

                  #9
                  Niestety dla niej 2-3 razy w tygodniu to nie spontan tylko obowiązek.

                  Bez tego też ciężko żyć :/ kiedyś było teraz nie ma

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5100

                    #10
                    Napisał DDD_EEE
                    Tak. Pomagam w domu. Kiedyś myślałem że to może moja wina bo ona ma ochotę na coś innego. Ale na moje pytanie o marzenie seksualne powiedziała że nie ma żadnych marzeń. Jest jej dobrze tak jak jest
                    Rozmowa i uświadom jej, że jak tak dalej pójdzie to jej nie będzie dobrze bo bycie razem oznacza starania po obu stronach. I wcześniej czy później to jej "dobrze" doprowadzi do jakiegoś przełomu u Ciebie i ten jej idealny związek może się zakończyć...
                    Nie chodzi o zmuszanie jej do czegokolwiek ale do pracy nad wspólnym dobrem. Skoro kiedyś ją to bawiło, to może spróbuj się dowiedzieć dlaczego przestało. Odpowiedź "wyrosłam z tego" jest co najmniej dziecinna. Raczej spodziewałbym się odpowiedzi "nigdy mnie to nie bawiło i robiłam to tylko dla ciebie" a wtedy to grubszy problem...
                    Tym niemniej wszystko da się rozwiązać, najwyżej trzeba będzie po rozmowie udać się na konsultacje do specjalisty. I nie daj sobie wmówić, że nie ma z tym problemu. Bo może ona nie ma, natomiast Wasz związek na tym traci i to poważnie (nie chodzi o głupi połyk ale o podejście i zaangażowanie obu stron).
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • DDD_EEE
                      Świętoszek
                      • Nov 2014
                      • 19

                      #11
                      Po ostatnich rozmowach doszliśmy do wniosku że możemy spróbować iść do seksuologa. Niestety temat jakoś umarł :/ nie wiem w sumie czemu :/ podejście było raczej słabe bo to ja miałem się zmienić w sensie może nie tak... To ja mam problem więc możemy iść razem.

                      Problemem są też finanse 150 - 170 zł za godzinę pracy seksuologa

                      Skomentuj

                      • Padre_Vader
                        Gwiazdka Porno
                        • May 2009
                        • 2321

                        #12
                        Napisał Ice
                        Odpowiedź "wyrosłam z tego" jest co najmniej dziecinna. Raczej spodziewałbym się odpowiedzi "nigdy mnie to nie bawiło i robiłam to tylko dla ciebie
                        Też myślę, że może tak być. To bardziej informacja: "w tej chwili mam już na tyle dużo asertywności, by ci o tym powiedzieć".

                        No i jeszcze do autora stała formułka. Czy bierze tabletki, albo je zmieniła ostatnio?

                        Ja bym raczej polecał terapię małżeńską, a nie seksuologa - to raz.
                        Dwa, skoro temat umarł to chyba nie jest dla Was taki ważny. Albo staracie się odwieść tę decyzję, może nie tyle decyzje co działania. Utrzymujecie status quo, bo da się żyć, a zawsze tak bezpieczniej niż podjąć działania.
                        Nie marudź tylko odśwież temat, na przykład podsuwając jej listę terapeutów w Waszej okolicy i zaproponuj, żebyście razem wybrali któregoś. Jak tylko będzie wybrany, telefon w rękę i dzwońcie się umówić.

                        150-170zł to dużo? Masz rację, rozwodzić się będzie taniej
                        Ja płaciłem w mieście wojewódzkim (za terapię małżeńską) 120zł/70 minut.
                        Last edited by Padre_Vader; 28-11-14, 12:46.
                        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                        Skomentuj

                        • DDD_EEE
                          Świętoszek
                          • Nov 2014
                          • 19

                          #13
                          Nie tabletek nie bierze w ogóle. Brała z 5 lat temu.

                          Terapia małżeńska - spróbuje to wygooglować

                          Jest bardzo ważny ale dla mnie. Tak właśnie zrobiłem znalazłem specjalistów ale po zobaczeniu cenników mój zapał trochę opadł zwłaszcza że tak jak pisałem wcześniej "To ja mam problem"

                          150-170zł to dużo? - dla mnie sporo niestety :/ tym bardziej że jedna wizyta pewnie nic nie zmieni i trzeba będzie ich kilkanaście

                          Skomentuj

                          • dahrehor
                            Banned
                            • Jul 2007
                            • 218

                            #14
                            Sprawa jest banalna. Walcząc o faceta stosowała metody, któych nie musi już stosować, gdy go ma. Są kobiety, dla których seks jest wabikiem, środkiem do celu, a nie wartością samą w sobie. Najwyraźniej taka Ci się trafiła i tyle.

                            Skomentuj

                            • Fitnessguy
                              Ocieracz
                              • Apr 2014
                              • 128

                              #15
                              A tak zapytam, czy poza tym ogólnie jest ok? Dobrze Wam się razem żyje i tylko w seksie jest problem? Czy może jest też jakiś problem innej natury?
                              NEVER STRONG ENOUGH!

                              Skomentuj

                              Working...