Tabletka mogła się nie wchłonąć - ryzyko braku dzialania?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • a-b-c-1-2-3
    Świętoszek
    • May 2007
    • 3

    Tabletki Tabletka mogła się nie wchłonąć - ryzyko braku dzialania?

    witam. biore tabletki od okolo roku i wszystko jak na razie dziala jak trzeba Ale wczoraj niestety zdarzyl sie "problem" i nie wiem co teraz zrobic (wiem wiem, ulotka + lekarz, ale nie mam teraz mozliwosci spytac o to mojego lekarza, a na ulotce jest napisane ze w razie rozwolnienia 3-4h od wziecia tabletki nalezy postepowac jak przy zapomnianej tabl. Mi ta "przygoda" przytrafila sie 2,5h po wzieciu tabl.) I tu moj problem bo nie mam "awaryjnego" opakowania, a poza tym czy bardzo "niebezpieczne" Waszym zdaniem bedzie nie wziecie na wszelki wypadek jeszcze jednej tabl? Dodam ze wczoraj nie wspolzylam wiec chyba niebezpieczenstwo "zajcia" nie jest za duze, czy moze sie myle? Ogolnie biore tabletki regularnie, niemalze co do minuty wiec hmm... Mam nadzieje ze biorac dzisiaj tabletke ona mnie zabezpieczy i wczorajsza syt nie pogorszy dzialania tabl? Nie wiem sama co teraz bedzie najbezpieczniejsze(?) Moze dodatkowe zabezpieczenie przez najblizszy tydz np? Hmmm... Prosze o pomoc osoby ktore mialy podobny problem.
  • Desdemona
    Ocieracz
    • Mar 2007
    • 190

    #2
    Nie mogłaś wziąć kolejnej tabletki z tego samego opakowania? O ile są to tabletki jednofazowe - każda zawiera identyczną dawkę hormonów.
    ---Und was ich sah war Menschlichkeit---

    Skomentuj

    • +Zin+
      Świętoszek
      • Jul 2007
      • 13

      #3
      Napisał Desdemona
      Nie mogłaś wziąć kolejnej tabletki z tego samego opakowania? O ile są to tabletki jednofazowe - każda zawiera identyczną dawkę hormonów.
      Nie chce walnąć głupoty, ale nie wiem czemu jakoś za pierwszym razem jak to przeczytałem, to wywnioskowałem ze chyba wzięła ostatnia tabse z opakowania po której następuje przerwa. Jeśli się mylę to zwracam honor

      Pozdrawiam
      [you]

      Skomentuj

      • a-b-c-1-2-3
        Świętoszek
        • May 2007
        • 3

        #4
        przyjmuje "zwrocenie honoru"
        a co do tego czemu nie wzielam to chyba z "glupoty" i faktu, ze to moje ostatnie opakowanie tabsow i kolejne bede mogla "zalatwic" (isc do mojego lekarza, ktorego teraz nie ma) dopiero w czasie przerwy od brania tabsow, wiec bralabym tabl z tego blistra o jeden dzien za krotko... No ale teraz to juz i tak nie ma co gadac, bo juz nawet czas minal by wziac tego "awaryjnego" tabsa. No nic, pozostaje wierzyc ze nie zaplace za "glupote" na razie nieplanowanym dzidziusiem Ja mam tylko pyt do tych, ktorzy cos na ten temat wiedza, czy duza jest szansa ze przez to zdarzenie "cos" sie stanie, a poza tym czy jest mozliwe by tabl sie wchlonela w 2,5 h, bo tyle "miala czasu" by sie wchlonac;>

        Skomentuj

        • anduk
          Koci administrator
          • Jan 2007
          • 3899

          #5
          Wszystko jest możliwe ale to jest ryzyko. Zabezpieczaj się gumkami.

          ps: która to była tabletka?
          If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

          Skomentuj

          • a-b-c-1-2-3
            Świętoszek
            • May 2007
            • 3

            #6
            niestety dopiero 4-ta z tego opakowania... zdaje sobie sprawe z tego ze "najmniejsze niebezpieczenstwo" jest w 2tyg brania... no ale coz - juz nie ma co gdybac tylko wierzyc ze za te dwa tyg "znow zakwitne na czerwono";>

            Skomentuj

            • tymbark9
              Ocieracz
              • May 2007
              • 128

              #7
              hmm to ja mam inny troche problem..otoz moja dziewczyna bierze cillest i po 3 godzinach od wziecia wymiotowala...a nastepnego dnia konczylem w srodku...ile czasu wchlania sie tabletka? i czy to ze jest mozliwosc ze nie do konca sie wchlonela psuje caly cykl?jesli tak to kiedy to wszystko sie ,,naprawi" i mozna dalej spokojnie uprawiac seks?
              "Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
              że spełnią się wszystkie pragnienia....."

              Skomentuj

              • bejbe88
                Świętoszek
                • Jul 2007
                • 47

                #8
                ja też miałam podobne "wpadki". tyle że to było po 7 godzinach miałam jakąś tam niestrawność. nie brałam kolejnej tabletki z opakowania (biorę skuteczny od pól roku yasmin ) minęły 2 tygodnie i wszystko było w porządku a przez ten czas nie stosowalismy żadnego innego zabezpieczenia. na Twoim miejscu wzięłabym po prostu kolejna pigułkę i niczym się nie przejmowała, to tylko 2,5 godziny różnicy. jeżeli nie czujesz sie pewnie to stosujcie przez najbliższy tydzień dodatkowe zabezpieczenie
                I need someone to take care of this body ..

                Skomentuj

                • tymbark9
                  Ocieracz
                  • May 2007
                  • 128

                  #9
                  a jesli nie wziela po tym wymiotowaniu to psuje to caly cykl? ile trzeba odczekac by zabezpieczenie znow dzialalo?
                  "Nadzieja to cierpliwość czekania na to,
                  że spełnią się wszystkie pragnienia....."

                  Skomentuj

                  • Yoshua
                    Perwers
                    • Mar 2007
                    • 1374

                    #10
                    wszystko jest na ulotce.

                    ale z tego co wiele razy tu juz czytalem to tak psuje cykl, trzeba sie dodatkowo zabezpieczac min przez tydzien no i jak w tym czasie uprawialiscie seks bez zabezpieczenia to moglo dojsc do zaplodnienia.

                    sam ulotki nie czytalem, bo moja dziewczyna tabletek nie bierze, wiec formuluje swoja wypowiedz na podstawie tego co tu wyczytalem.
                    " - Fajny masz korek od wanny.
                    - Taki tam...
                    - ...Ale gra empetrójki"

                    Skomentuj

                    Working...