W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Bieszczady - dokąd?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Night Stalker
    Świntuszek
    • May 2006
    • 69

    #31
    jajka - wiem, że można, bo wszędzie się znajdzie jakiś nocleg. Miałem na myśli, że tam po prostu dobrze się biwakuje, bo są fajne miejsca. Co do zwierzątek... nie przesadzajcie, jest troche ale to nie powód, aby w czterech ścianach znowu na przymus spać
    Co do stadnin, noclegów itp. to problemu raczej nie ma, choć pod koniec miesiąca to już praktycznie sezon - lepiej wcześniej. Wklep sobie w googla hasło "bieszczady" - pierwsze kilka stron zawiera dosyć dużo informacji i stadninach, noclegach, trasach itp.

    Skomentuj

    • Nilieth

      #32
      Odgrzebuję swój temat na jedną chwilunię

      Dzięki informacjom, którymi się podzieliliście, powstał plan ciekawej wycieczki, która zaczyna się jutro właśnie. I zgodnie z Waszymi wskazówkami, zahaczy się o większość miejsc przez Was poleconych. Jestem pewna, że będzie mi się podobać, a szczególnie ta dzicz opisana przez Ciebie, jajko.

      Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie i pomoc. Lembas, kierpce, ciepłe onuce, kolczuga na dzikiego zwierza i packa na moskity spakowane, więc można ruszać w drogę. Jeśli za tydzień nie pojawią się żadne dyrdymały, czy inne duby smalone mojego autorstwa, to znaczy że zabłądziłam i przypuszczalnie jestem już na Słowacji <bo jak błądzić, to oczywiście nie w tę stronę, co trzeba>

      No to czołem Beztabowicze (i Beztabiusze też)

      Skomentuj

      • snata
        Erotoman
        • Mar 2009
        • 612

        #33
        a no miłego Nilieth i uważaj na lasy Fangoru
        Kocham muzykę i niech tak zostanie

        Skomentuj

        • Nilieth

          #34
          Ano z miłą chęcią się podzielę

          Więc tak właściwie to zaczęłam od Kazimierza Dolnego. Jak nie byłaś, to polecam, bo miasteczko jest wyjątkowo malownicze. Małe, kameralne, z mnóstwem interesujących rzeczy do zwiedzania np. przepiękne ruiny zamku. Ale w sumie tylko na jeden dzień, bo za wiele to tam nie ma. Noclegi znajdziesz w necie, hoteliki, kwatery prywatne, pełno tam tego i ok. 30 zł za osobę.

          Stamtąd prosto do Soliny na 2 dni, nocleg w pensjonacie ,,Solinka". A tam głównie do obejrzenia zapora, można też zaliczyć rejs statkiem po jeziorze. No i najlepsze: szlak. Jak kupisz dobrą mapę Bieszczad, to wszytko będzie tam oznaczone, nie ma opcji, żeby się zgubić. Co nie znaczy, że Nili się nie zgubiła - bo się zgubiła i prawie czołgała do pensjonatu, ale to już inna bajka Szlaków jest parę, są dłuższe i krótsze, wiodą poprzez lasy, jest piękny widok na połoninę, wiochy (Polańczyk, Wołkowyje i inne). Przede wszystkim nie idź w adaśkach, bo stopy odpadają po kilkunastu kilometrach. Ja nie kupiłam odpowiednich butów i klnęłam na czym świat stoi.

          No i na koniec Ustrzyki Dolne. W sumie tam najbardziej mi się podobało: szlaki, cerkwie i inne przepiękne widoki. Bo samo miasteczko jakoś nie powala na kolana, taka tam mieścina jakich wiele. Nocowało się w hoteliku ,,Pod Dębami", luksus żaden, ale nie było za drogo.

          To tak w skrócie. Jak interesuje Cię coś konkretnego, to pytaj.

          EDIT: No i z Ustrzyk można zrobić wypad do Lwowa, ponoć nawet autobusy tam kursują z turystami. Mi nie starczyło już czasu.

          Skomentuj

          • Nilieth

            #35
            Ja nie kozak, ale moim zdaniem Solina jest bardziej turystyczna, więcej ludu siedzi na zaporze. A Polańczyk to raczej takie zadupie gdzieś w dole, jak się chce uniknąć tłumów, to raczej tam.

            Skomentuj

            • Sexy_man
              Perwers
              • Feb 2007
              • 1163

              #36
              Napisał Nilieth
              Ano z miłą chęcią się podzielę

              Więc tak właściwie to zaczęłam od Kazimierza Dolnego. Jak nie byłaś, to polecam, bo miasteczko jest wyjątkowo malownicze. Małe, kameralne, z mnóstwem interesujących rzeczy do zwiedzania np. przepiękne ruiny zamku. Ale w sumie tylko na jeden dzień, bo za wiele to tam nie ma. Noclegi znajdziesz w necie, hoteliki, kwatery prywatne, pełno tam tego i ok. 30 zł za osobę.
              Ale Kazimierz nie należy do Bieszczad

              Cieszę się za to Nili, że odkryłaś to piękne miasteczko. Znam je bardzo dobrze, byłem tam wielokrotnie. Spędzałem tam miłe chwile w wakacje, imprezy młodych, alkohol, artyści-mam miłe wspomnienia. Mam tam zresztą w pewnym sensie rodzinę.

              To miasteczko artystów z regionu, galerii, kawiarni, dużo młodych artystów wykształconych w Lublinie tam bywa. Ma swój klimat. Fajnie, że tam zawitałaś.
              Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

              Skomentuj

              • Nilieth

                #37
                Napisał Sexy_man
                Ale Kazimierz nie należy do Bieszczad
                A pokaż mi, gdzie napisałam, że należy?

                Dyć to oczywiste, że KD to nie Bieszczady. Stamtąd po prostu zaczęłam swoje wakacje. Zresztą długa trasa ode mnie w góry, więc postój i nocleg był wskazany. A lepiej się zatrzymać w malowniczym miejscu, gdzie można obejrzeć coś ciekawego niż np. w czymś zbliżonym do choćby takich sobie Swornychgaci

                Skomentuj

                • Sexy_man
                  Perwers
                  • Feb 2007
                  • 1163

                  #38
                  Napisał Nilieth
                  A pokaż mi, gdzie napisałam, że należy?
                  A pokaż mi, gdzie napisałem, że Ty napisałaś, że należy... i tak można w kółko...

                  Po prostu pisałaś, że miałaś zwiedzać Bieszczady, a tu nagle Kazimierz Dolny się pojawił. Ot co.
                  Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

                  Skomentuj

                  • ryuk
                    Ocieracz
                    • Feb 2009
                    • 148

                    #39
                    zeby nie zakladac nowego tematu napisze tutaj
                    wie ktos moze o jakis wolnych miejscach na jeden nocleg 15/16 sierpnia dla 8 osob w polanczyku albo w solinie ?
                    bo juz wydzwonilem chyba polowe domkow itd. i nic..

                    Skomentuj

                    • Kamil B.
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Jul 2007
                      • 3154

                      #40
                      Ryuk, za nic teraz nie znajdziesz tam wolnej kwatery. A zresztą może lepiej wziąć namiot i w ten sposób przetrwać te 2 dni?

                      Skomentuj

                      • ryuk
                        Ocieracz
                        • Feb 2009
                        • 148

                        #41
                        znalazlem 15 km od soliny w hotelu

                        Skomentuj

                        • Sajana
                          Perwers
                          • Mar 2009
                          • 852

                          #42
                          hehehe jadę w piątek w bieszczady, w dwie osoby, nie w 8, ale mam nadzieje że znajdziemy jakies noclegi, bo na ślepo jedziemy
                          Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                          Skomentuj

                          • ryuk
                            Ocieracz
                            • Feb 2009
                            • 148

                            #43
                            ja jednak znalazlem nocleg w polanczyku w osrodku wypoczynkowym "molo"
                            mozesz poszukac i zadzwonic moze beda wolne pokoje jeszcze
                            a to byly jaja bo kiedys dzownilismy i powiedzieli nam ze beda miec grupe kolarzy i nie ma ani jednego wolnego pokoju.. kilka dni pozniej tata w telewizji uslyszal ze jacys tam kolarze z zagranicy nie dostali wiz do polski, dzwonimy... sa wolne pokoje haha fart jak ch**

                            Skomentuj

                            • Sajana
                              Perwers
                              • Mar 2009
                              • 852

                              #44
                              my jeszcze nie wiemy czy zacz niemy do ustrzyk, czy do strony sanoka więc nie mozemy rezerwować, raczej robię listę kontaktów do pensjonatów, zeby potem dzwonić i szukać
                              Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                              Skomentuj

                              • Sajana
                                Perwers
                                • Mar 2009
                                • 852

                                #45
                                kurka wodna, spędziłam chyba ze 3 godz przy telefonie i zarezerwowałam jeden nocleg... na szczęście ten pierwszy i mam nadzieje ze jest sporo kwater które nie ogłaszają się w necie i maja wolne pokoje, no może nie sporo ale przynajmniej kilka
                                Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                                Skomentuj

                                Working...