Nie wstydzicie się nagości pod prysznicem np. w szatni?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lukwaw
    Świętoszek
    • Aug 2016
    • 11

    Ja mam trochę oporów żeby nie zostać wziętym za jakiegoś zboka :/

    Niezbyt komfortowo czuję się też pod takimi wspólnymi prysznicami bo mam wrażenie, że moje ciekawskie zerkanie zostanie wzięte za gapienie się

    Skomentuj

    • Yassmine
      Gwiazdka Porno
      • Dec 2010
      • 1612

      Napisał Zebraa

      Zawsze niezmiernie mnie dziwi jak w pracy co poniektóre panny robią wszystko, żeby nie było widać ich staników, w momencie zmieniania koszulek... nie wnikam co wyprawiają te, które łączą szatnie z panami i rano mają wysokie prawdopodobieństwo ze któryś wejdzie...
      Oooj tu zaczyna się joga, w mojej poprzedniej pracy mieliśmy dress code (marynarka, koszula itp). Ja na co dzień nie chodzę ubrana tak formalnie, z resztą tak jak moi byli współpracownicy, więc przebieraliśmy się w pracy. Laski poodsuwały szafy! żeby za nie wchodzić i zakładać koszule na top, zaznaczę że nie rozbierały się nawet do staników.

      Pamiętam sytuację, jak przyszłam razem z jednym kolegą i nie było to dla mnie dziwne, że się facet pryz mnie przebiera. Niewyspana, nie ogarnęłam nawet, żeby wyjść. On najpierw rozpiął koszulę, a później rozebrał się do gaci i przebierał na luzie. Ucieszył się, że nie musi skakać za tą szafą jak debil z obawy o to, że któraś pozwie go o molestowanie. Ale my na siebie lecieliśmy, więc to też co innego

      Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


      ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

      Skomentuj

      • kochanica90
        Erotoman
        • Jan 2013
        • 605

        Ja w pracy miałam takiego co przebierał się wszędzie. Tak mi dałaś Yass do myślenia z tym molestowaniem :-P
        Sama nagości się nie wstydze. Siłownia, przebieralnia w sklepie. Nigdy nie miałam z tym problemu. Jadąc do pracy potrafie przy koledze koszule w samochodzie zmieniać.
        If your dick is longer than my heels, just say hello

        Skomentuj

        • Catalleya
          Gwiazdka Porno
          • Jan 2013
          • 1733

          My w pracy też sie przebieramy, ale mamy oddzielne szatnie niż faceci. Czasem jest tak, ze kolega przed damską szatnią koszule sobie prasuje, a ja się przebieram z otwartymi drzwiami bo rozmawiamy.

          Skomentuj

          • znowuzapilem
            SeksMistrz
            • Nov 2010
            • 3555

            Przed pokochaniem przerzucania klamotów to się wstydziłem
            Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

            Skomentuj

            • Siarczan_Potasu
              Seksualnie Niewyżyty
              • Sep 2014
              • 330

              Wstydzę się, więc staram się unikać takich miejsc.

              Skomentuj

              • solstafir
                Banned
                • Aug 2012
                • 779

                Nie wstydzę się.

                Skomentuj

                • wicek7774
                  Świętoszek
                  • Sep 2016
                  • 3

                  Jako, że chodzę do szkoły sportowej, to treningi mam codziennie, więc mogę od siebie dodać, że w takich szkołach czy też klubach to żaden problem teraz. Wszyscy nadzy idą pod prysznic i nikt z tego afery żadnej nie robi, to wręcz normalne, żeby po dużym wysiłku wykąpać się przed dalszą katorgą w szkole. Wiem też, że dziewczyny tego nie robią, choć prysznice są i często czuć nieprzyjemny zapach. Spryskanie ubrania dezodorantem wówczas nie wystarcza. Ale jak tu przemówić dziewczynom do rozsądku?

                  Skomentuj

                  • solstafir
                    Banned
                    • Aug 2012
                    • 779

                    powiedz którejś że śmierdzi

                    Skomentuj

                    • Papiloto
                      Świętoszek
                      • Aug 2016
                      • 3

                      Nie wstydzę się, ale też nią nie emanuje i zawsze dziwi mnie, jak ktoś nago biega. W sumie może inaczej by było, gdybym sam umiał się przemóc, ale czułbym się zawstydzony raczej.

                      Skomentuj

                      • wicek7774
                        Świętoszek
                        • Sep 2016
                        • 3

                        Napisał solstafir
                        powiedz którejś że śmierdzi
                        Uwierz, mówiłem niejednokrotnie.

                        Skomentuj

                        • 123mm1231
                          Świętoszek
                          • Oct 2015
                          • 17

                          Ja sie nie wstydze. Lubie chodzic nago i mimo ze nie jestem jakis wysportowany akceptuje siebie, spie nago kiedy tylko moge a zakrywam sie tylko dlatego zeby nie byc odbieranym jako jakis zboczeniec. Plaze nudystow na kanarach to bylo TO!

                          Skomentuj

                          • łłłłogień
                            Świętoszek
                            • May 2016
                            • 5

                            Nie wstydzę się. Często chode ze znajomymi na saune- ja od razu ściągam z siebie ręcznik, taki już ze mnie typ. Oni najczęściej też się przełamują.

                            Skomentuj

                            • PSJ
                              Ocieracz
                              • Dec 2016
                              • 198

                              To naturalne laski biegają w szatni z gołymi cipkami a faceci z kutasami.

                              Skomentuj

                              • james_blond
                                Ocieracz
                                • Aug 2014
                                • 167

                                Kiedyś tak, teraz coraz mniej

                                Skomentuj

                                Working...