Pytanie do dziewczyn: czy brzydziłyście się facetów/seksu z nimi?

[ika2810]

obrzydzenie do facetów ?nie ma czegos takiego w moim słowniku :-))))))))))

[curious]

Nigdy nie brzydziło mnie męskie ciało czy też perspektywa seksu. Zawsze mnie to ciekawiło Chcicę miałam na długo przed pierwszym razem i pierwszym orgazmem

[kicia!]

mnie obrzydziło w momencie, jak przeczytałam w książce skąd się biorą dzieci, jak sama byłam bardzo mała, takie FUJ żeby facet kobiecie pindolka wkładał, buziaki nawet były obrzydliwe

ale poważnie, to nigdy mnie to nie brzydziło, tylko po prostu nie interesowało (do czasu )

[angel]

ja sobie nie wyobrażam, żebym mogła brzydzić się sexu z facetem nigdy takiego uczucia u mnie nie było. Co do chcicy to była, ale przed 1wszym stosunkiem.. A odnośnie 17letniej dziewczyny, która chce sexu z kobietą to wg mnie żadna z niej 'les', po prostu ciekawość ją zżera

[bi.girl]

kiedyś uważałam robienie loda i lizanie słoneczka za coś mega obrzydliwego, ale przeszło mi jakiś ponad rok temu

[Czekoladoowa]

oczywiscie ze nie. :d zaczelismy od poznawania swojego ciala wiec nic nie moglo nas zaskoczyc.

[Maoam]

Nie przypominam sobie, żebym się kiedykolwiek brzydziła. Bałam się za to pierwszego razu, jak większość.

I od czasu, gdy byłam dzieckiem, interesowała mnie kwestia seksu, byłam ciekawa jak to jest, byłam zafascynowana. Zastanawiałam się i wyobrażałam sobie, jak to będzie, gdy dorosnę i będę mogła kochać się z mężczyzną.

[Kata]

czy brzydziłyście się seksu z mężczyzną, wyobrażałyście sobie kontakt z mężczyzną jako coś okropnego?

Tak, ale to było jeszcze w wieku raczej dziecięcym (ok. 11-12 lat)

czy "chcice" zaczęłyście miewac dopiero po pierwszym orgaźmie czy też nie?

Przed nim, bo on nie jest najważniejszy.

czy jeżeli 17-letnia dziewczyna chciałaby seksu z kobietą, a nie z facetem, czy to oznaka lesbijstwa, czy po prostu to przejdzie?

To raczej oznaka dojrzewania i szukania własnej orientacji, chociaż nie dam głowy za to twierdzenie. Zresztą bycie homo nie jest czymś złym.

[Kationek]

ja się brzydzę do dzisiaj seksu z facetem, ale to może dlatego, że sam jestem samcem

hmm po dłuższym zastanowieniu, chyba właśnie to jest powodem

[Bujda]

Jako że autor nic o wieku nie pisał, to jak miałam kilka lat to wizja pocałunku z chłopakiem napawała mnie obrzydzeniem. O seksie w tym wieku nie myślałam.

[martika]

Pierwszy raz kochałam się mając 18 lat i wtedy akurat miałam "chcice" a co do brzydzenia się to raczej nic takiego nie było.

[Inula]

Nigdy w życiu nie brzydziłam się kontaktu fizycznego (w tym także seksu, oczywiście) ani z mężczyzną, ani z kobietą.

[Leilah]

Nie, zdecydowanie nie. Może jedynie się bałam 'nieznanego' ale nigdy nie czułam obrzydzenia.

[kulka]

Obrzydzenie mialam ma mysl o braniu do buzi, ale w trakcie jakos mi przeszło i to polubiłam

[Nadia]

obrzydzenia może nie czułam... przynajmniej fizycznego ale zawsze bardziej podobało mi się kobiece ciało :o zastanawiałam się, czy w ogóle ze mną jest w porządku pod tym względem... w męskim ciele nie widziałam nic pociągającego, pieszczoty przez byłych nie sprawiały mi jakiejś szczególnej przyjemności... dopiero jak spotkałam obecnego, do męskich ciałek ciągnie mnie niesamowicie przy moim partnerze wariuję... a seksu się nie brzydziłam nigdy...

czy jeżeli 17-letnia dziewczyna chciałaby seksu z kobietą, a nie z facetem, czy to oznaka lesbijstwa, czy po prostu to przejdzie?

moim zdaniem to tylko ciekawość sama chciałabym takiego czegoś doświadczyć i też myślałam o tym jeszcze przed swoim pierwszym razem... swoją drogą, po pierwszym razie (z mężczyzną rzecz jasna ) nie zamieniłabym tego teraz na seks z kobietą zdecydowanie wolę obecny stan rzeczy...