"Rodzynki" między pośladkami :)

[analityk]

Łau , nie sądziłam , że przeczytam kiedyś takie słowa.I to mężczyzna to napisał.
Szczerze - patrząc na współczesych mężczyzn , na ich schizy, frustracje strasznie mi smutno.Ileż to rzeczy - naturalnych i fizjologicznych może kobietę obrzydzić.
Są tacy zboczeńcy, których odstręcza motylek nie bułeczka, innych przeraża najmiejsze zrogowacenie na stopie, jeszcze innych włosy łonowe.Kurde , co z wami panowie....

dziwne, że nie dziwą Cię zboczenia które tu nie którzy wypisują
a dziwi pytanie o brak dbałości o higienę, czyżby dużo naszych rodaczek dbało tylko o wygląd twarzy, a resztę ciała mając w zapomnieniu

[nalesnik]

Klasyk opcja
Zarzuć dziecinne zachowanie, usłysz, że pewnie większość dziewczyn nie dba o czysty tyłek, skoro tak dużo się o to spina.

Chyba, że źle zinterpretowałem

analityk, wystarczająco dużo osób Ci napisało, że takie przypadki mogą czasami się zdarzyć, Jezu... a Ty jeszcze męczysz dziewczynę jakbyś miał te 15 lat i się poczuł urażony na cały świat, nie widząc prawdy i opinii zewnętrznych.

Jeszcze dziwne jest to, że ten temat ma 3 strony, wszystko powinno być zakończone po pierwszej.

[niepokorna]

Analityk - szybciej zrozumiem różne zboczenia, szczególnie te szczerze wyjawiane niż zeschizowanych chłopców, których brzydzi fizjologia.
Nie jestem idealna, perfekcyjna i obrobiona photoshopem.I zbyt często słyszałam jakieś cholernie bolesne uwagi o moim ciele.Nie chciałabym stać się dla faceta obrzydliwa i trędowata bo zdarzyłaby mi się jakaś fizjologiczna wpadka.
Nie chciałabym stać się odpychająca bo mam żylaki, celullit czy kiedyś obwisłe piersi.Nie chcę być tylko przedmiotem, którego jedyna rola to być higienicznym, ślicznym i pociągającym.BO KAŻDY MOŻE KIEDYŚ TAKIM PRZESTAĆ BYĆ - I CO WTEDY?

[Jack Daniel's]

LOL, jaki temat... a niektórzy płacą grube pieniądze za rodzynki sułtańskie...

[analityk]

Klasyk opcja
Zarzuć dziecinne zachowanie, usłysz, że pewnie większość dziewczyn nie dba o czysty tyłek, skoro tak dużo się o to spina.

Chyba, że źle zinterpretowałem

analityk, wystarczająco dużo osób Ci napisało, że takie przypadki mogą czasami się zdarzyć, Jezu... a Ty jeszcze męczysz dziewczynę jakbyś miał te 15 lat i się poczuł urażony na cały świat, nie widząc prawdy i opinii zewnętrznych.

Jeszcze dziwne jest to, że ten temat ma 3 strony, wszystko powinno być zakończone po pierwszej.

Pierwszy raz taki przypadek mi się zdarzył i przyznam, że teraz jakoś z dystansem podchodziłbym do pozycji 69
Chyba musiałbym osobiście pannie "rowek" umyć , bo nie miałbym zaufania, że zrobi to sama jak należy.

Ok, wychodzi na to że mam spore "skrzywienie" na punkcie czystości.
Ale z drugiej strony anal bez gumki jest ok nawet gdy penis się zabrudzi.

Tak rozkminiając całe zajście na spokojnie to chyba najbardziej ruszyło to że mógłbym twarz ubrudzić kupą, a może specjalnie chciała mi taką niespodziankę zrobić,

[Margo82]

... a może specjalnie chciała mi taką niespodziankę zrobić,

Kuźwa, teoria spiskowa godny Macierewicza

[niepokorna]

Chłopie, tej Twojej kobiecie jest pewnie głupio jak cholera.Tym bardziej, że ją upokorzyłeś swoim zachowaniem.Powiem to otwarcie - nie dorosłeś do związku, do bycia z kimś razem...i co gorsza nie wiem czy dorośniesz.
Jestem wielbicielką czyściochów - nic mnie bardziej nie odrzuca jak pot, brudne włosy czy facet, który nie kąpie się choć raz dziennie.Ale wybaczam drobne potknięcia i nie robię z nich wielkiego halo.

[przyjaciel40]

ok biorę Cię za żonę

[niepokorna]

Matko - tak publicznie?A jak się powołam a tą deklarację :-)))

[Padre_Vader]

Nie bierz go, powołaj się na klauzulę sumienia :-D

[analityk]

Chłopie, tej Twojej kobiecie jest pewnie głupio jak cholera.Tym bardziej, że ją upokorzyłeś swoim zachowaniem.Powiem to otwarcie - nie dorosłeś do związku, do bycia z kimś razem...i co gorsza nie wiem czy dorośniesz.
Jestem wielbicielką czyściochów - nic mnie bardziej nie odrzuca jak pot, brudne włosy czy facet, który nie kąpie się choć raz dziennie.Ale wybaczam drobne potknięcia i nie robię z nich wielkiego halo.

Raczej nie wyglądała na zakłopotaną czy zawstydzoną...

Sama sobie zaprzeczasz,
facet który się codziennie nie kąpie jest be, ale nie masz nic przeciwko jeżeli ubrudzi g..nem prześcieradło

[niepokorna]

Nie ,Skarbie rozróżniam wpadkę od higienicznej abnegacji.
Rozróżniam wypadek od ewidentnego lekceważenia partnera niedbaniem o siebie.
I nie skreślam kogoś tylko dlatego, że coś mu się wydarzyło....

[elumar]

Analityk - z jednej wpadki robisz tragedię.
Według tego co piszesz ja twoja kobieta źle się poczuje (np. gdy zajdzie w ciążę) to zamiast podstawić jej miskę albo zanieść ją do łazienki będziesz darł mordę - " i gdzie rzygasz flejtuchu?" , albo "narzygałaś to posprzątaj!"


Przypomina mi się stary kawał:
dzwoni synowa do teściowej -
Halo, mamusia? Niech mi mamusia powie, jak dziecko nabrudzi to kto powinien sprzątać, mama czy tata?
- Oczywiście że matka!
To mamusia się pakuje i przyjeżdża, bo synuś po pijaku zarzygał łóżko i dywan!


Zdarza się że ludzie na przykład jadą pod namiot, srają w krzakach, myją się w jeziorze, trudno wtedy o idealną higienę - ale też uprawiają seks, i jakoś nikt nie płacze.

Inna sprawa, że wielbiciele buszu między nogami sami są sobie winni.
Kup dziewczynie depilator, proste.

[holly]

Nie porównujemy ciążowych wymiotów do niedomytego, owłosionego rowa

[znowuzapilem]

Holls, to je elumar, tego nie łogarniesz