Dziewczyny... problem jak znaleźć

[Hayabus]

Witam.

No szukam jakiejś... Mam te *******one 18 lat, brzydki nie jestem, mam auto, prawko, na brak kasy też nie narzekam, umiem gadać, nie boję się a za ***** nie mogę sobie znaleźć... Nigdy nie miałem dziewczyny a studniówka zbliża się...

Chodziłem po barach, pubach, dyskotekach i nic... więc pomyślałem żeby może w necie na jakimś czacie znaleźć jakąś sztukę? Sprawdza się to? Co o tym sądzicie? Szukałem na fotka.pl, fotka.tv i nic, żadna nigdy mi nie odpisała...

Oczywiście nie chce żadnych zaniedbanych, brudasek itd. Sam jestem zadbany, zawsze byłem, jestem i będę, bo to podstawa...

Mam parę przyjaciółek z którymi gadam na różnorakie tematy, ale nie więcej...


Ma ktoś takie tutaj z tego forum problemy albo miał i wie jak temu zaradzić?


Pozdrawiam!

[John Anthony]

Jeśli to co piszesz jest prawdą to jest statystycznie prawie niemożliwe żebyś nie znalazł chętnej dziewczyny po zagadaniu do ~50-ciu.

A jeśli jeszcze nie dobiłeś do 50-ciu to do dzieła .

[Wib3K]

-Moze zbyt intensywnie szukasz?
-Moze to odtraca dziewczyny?
-W ogole nie mozesz poznac zadnej dziewczyny czy po jakims czasie wasza znajomosc sie konczy?

[Kommher]

Nigdy nie miałem takich problemów i wydaje mi się to dziwne. Najwyraźniej jesteś niedowartościowany (w tym punkcie, w którym być powinieneś). Szukanie dziewczyny na fotce? Pozdrawiam i życzę powodzenia. Też mam 18 lat, też brzydki nie jestem, też mam samochód, też mam pieniądze, także umiem gadać, też się nie boję. Tylko, że ja nigdy bym nie pomyślał, że samochód czy pieniądze mogą mi pomóc w znalezieniu dziewczyny. Zmień podejście i wywal z siebie tą wschodnią mentalność...jak masz pieniądze to może na wakacje wyjedź na miesiąc do USA, zobacz jak tam się zachowują ludzie wobec siebie, może się czegoś nauczysz.

[Wib3K]

rozumiem ze zwrot ' czekaj az sama przyjdzie ' ci nie pasuje ? ;>

[MrrrAucin]

Czekanie aż sama przyjdzie jest dosyć mylne, także sam nie lubię tego słyszeć

[Wib3K]

do mnie zawsze przychodzi nawet jak jeszcze z jedna nie skoncze wiec nie jest mylne

[MrrrAucin]

To widocznie jesteś super ekstra kolesiem

[Wib3K]

no widocznie tak ;D
nawet nie zdawalem sobie z tego sprawy.

[lance90]

Może problem polega na tym, że wydajesz się byc przemądrzały...nie znam cię więc trudno mi Cię oceniac ale z twojej gadki wnioskuję, ze uważasz się za Bóg wie kogo...

[TwoSoulsAsOne]

lance mnie ubiegł .... na moje oko to tak, zę wydaje Ci sie ze masz kase i brykę bo starzy dali to reszta też się należy od świata (czyli laska )

[Zwiąż]

Jeśli zaczynasz właśnie od tego, że masz auto czy prawo jazdy, to możesz mieć z tym minimalny problem póki nie uderzasz do 14 letnich dziewczynek z amerykańskich filmów...

[marvick_75]

Nie no spoko,rozumiem twoj problem ale tym kawalkiem mnie rozbiles "Chodziłem po barach" sorry,mowisz ze umiesz gadac tylko ze gadac a rozmawiac to roznica a po drugie musisz czyms zaimponowac,zainteresowac swoja osoba kobiete no i jeszcze jedna rada nie badz typem smutasa bo takich to raczej nikt nie lubi ... nie licz ze przeczytasz pare postow spiszesz na kartce w punktach i bingo!

[kriserr]

Na fotce porządnych lasek nie ma,niby to serwis randkowy w domyśle ale laski tam mają konta dla zabawy przeważnie.Jeśli napisałeś do 200 lasek i cisza? Tzn że zbyt sucho gadasz bo dla niej możesz być kolejnym idiotą którą myśli że Ją zerżnie.Więc fotka jest do kitu.Szukaj na naszej-klasie.A jak ci zależy na czasie to cuż może Ci sie to nie udać wkońcu na tych dyskotekach znajdziesz motłoch i puste lalki do których przemawiają teksty typu: masz fajną bluzke podoba mi sie chentnie ci kupie taką jak sie ze mną napijesz,wypijesz kilka głębszych i se pojedziecie na numerek. Ale równie dobrze możesz jechać do galerii i tam naciąć sie na dwie licealistki którym łańcuszek spadł który pół godziny wcześniej kupileś.zagadasz weźmiesz na kawe i samo sie znowu potoczy ej stary mysleć nie jest problem i takich planowych scenariuszy mozesz mieć dużo;-)

[Neverminder]

Zmień podejście i wywal z siebie tą wschodnią mentalność...jak masz pieniądze to może na wakacje wyjedź na miesiąc do USA, zobacz jak tam się zachowują ludzie wobec siebie, może się czegoś nauczysz.

Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem, ale jeżeli chciał byś mu radzić zmianę podejścia to chyba podałeś zły przykład, bo jak by pojechał do USA to nie musiał by się wiele starać, bo sama by go jakaś znalazła. To tylko u nas panuje jakieś bezsensowne przekonanie iż to mężczyzna powinien się starać, a kobieta nie.