Kto (nie)chce mieć dzieci?

[Maryja_dziewica]

*owacje na stojaco*
Ja kupie sobie psa. Mam parcie na owczarka niemieckiego jak kobieta na dziecko.

[upocone jajka]

a ty Red kiedy przykumasz se ludzika?

[upocone jajka]

w tówj chłop nie ma parcia na młodego szkarba?

[upocone jajka]

eks został eksem

to moze i ja tez zawsze zostawałem eksem bo tak od dwudziestaka do kazdej miałem parcie na przekazanie genów

[Fenris]

To i ja się dopiszę, co mi tam
Dzieci zdecydowanie mieć nie chcę i wątpię, żeby to się kiedykolwiek zmieniło. Małe dzieci irytują mnie jak mało co na tym świecie, może nie włącza mi się 'agresor' jak niektórym z wcześniej wypowiadających się, ale niewiele do tego brakuje. Do tego bachory mają tendencje do darcia mordy, pogadać też się z nimi nie da...nie, zdecydowanie mam do małych dzieci nastawienie negatywne. Dzięki temu mam świadomość, że ojciec byłby ze mnie co najmniej kiepski. Wolę więc oszczędzić tego sobie, jak i tym ewentualnym dzieciom. A do spełnienia instynktu opiekuńczego, gdyby mi się taki kiedyś pojawił, wystarczy mi jakiś zwierzak domowy.

[aser]

Ja oczywiście chcę mieć, trzeba pozostawić "coś" po sobie.

[Catalleya]

Chcę mieć dzieci. Nie teraz ,ale może kiedys.

[bywam_fajna]

Jak narazie nie widze siebie jako matki,nie mam w ogole podejscia do dzieci,nie potrafie dlugo wytrzymac w ich towarzystwie,sa za glosne.

[Moń.]

Mam wrażenie, że będę tutaj trochę osamotniona, ponieważ bardzo chcę mieć dzieci. Uwielbiam je i jak widzę takie małe szkraby, to się cała rozpływam. Facet z dzieckiem to dla mnie najsłodszy widok pod słońcem, bardzo mi się podoba, jak się nim opiekuje, nosi na rękach, itp.

Mój partner podziela moje zdanie, również chce mieć dzieci, podobno nawet piątkę Na pewno nie chcę mieć jedynaka/jedynaczki, dwójka to minimum. Chyba będę wyrabiać normę za resztę BT

Czasem trochę się obawiam, że mój entuzjazm minie po pierwszym dziecku, ale mam nadzieję, że tak nie będzie

[D'Artanian]

Ja też chcę mieć dzieci, najlepiej 2 Oczywiście nie teraz, nie za rok, ale za kilka lat jak najbardziej

[Burbon2009]

również nie wyobrażam sobie nie mieć dzieciaka, minimum jeden chłopak, córki wolałbym nie mieć . Gdyby okazało się nie moglibyśmy mieć dziecka na pewno skłonny bym był do adopcji.

[Eris]

Mnie dziwi jak czasem slysze, ze ludzie mimo posiadania dzieci uprawiaja ostry seks.

Zawsze mi sie wydawalo, ze dzieci niszcza zwiazek, intymnosc, namietnosc, ze nie ma juz partnerow a sa rodzice.

[roz34]

Mnie dziwi jak czasem slysze, ze ludzie mimo posiadania dzieci uprawiaja ostry seks.

Zawsze mi sie wydawalo, ze dzieci niszcza zwiazek, intymnosc, namietnosc, ze nie ma juz partnerow a sa rodzice.

a drugie i kolejne dzieci to sie rodzą z niepokalanego poczęcia?

[Eris]

a drugie i kolejne dzieci to sie rodzą z niepokalanego poczęcia?

Z musu. Seks dla prokreacji.

[roz34]

Z musu. Seks dla prokreacji.

A kto zmusza???
wydaje Ci się, całe szczęście