Auć... czyli śmieszne wpadki, wypadki lub kontuzje podczas seksu

[Kalilah]

Wszystko się liczy, ciesz się, że to lekkie stuknięcie. Po wielu latach związku to u mnie do codzienności należy przydzwonienie czerepem w ścianę pod prysznicem, nadzianie się na baterię w wannie czy walnięcie z kolana przy zmianie pozycji

[Scaramanga]

Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. XD Im częściej ktoś seks uprawia, tym większe prawdopodobieństwo o małe kuksańce.

[daj_mi]

W czasie klasyka tak się wyprężyłam, że kopnęłam nogą szafkę stojącą przy łóżku. Szklane drzwiczki walnęły w podłogę, ze środka przy podnoszeniu wysypały się w okruchy szkła stosy dokumentów, a pod wszystkim leżały przygniecione okulary faceta.

Warto było

[Niuniek16v]

...a pod wszystkim leżały przygniecione okulary faceta.

Warto było

Że nie mógł dokładni Ci się przyjrzeć?

[daj_mi]

Już wtedy to mnie znał dokładnie z każdej strony

[Marduk666]

Przypomniała mi się kontuzja, ale związana z grą wstępną przy czymś co mógłbym porównać do tańca. Bujalismy się powoli przy jakiejś muzyce, ja stojąc za nią, ona nago, ja w ubraniu i bum! Opadliśmy na bok w oparte o ścianę duże lustro. Postawiła tam kilka godzin wcześniej gdy robiła makijaż bo wychodziła z domu... Zdążyłem instynktownie osłonić nasze głowy gdy spadaliśmy. Oszolomiony hukiem w pierwszej chwili kompletnie nie wiedziałem co się stało. Byliśmy nieco podpici i zjarani ziołem. Jej wyrwało centymetrowy kawałek skory na lewym ramieniu a ja potem już po przemyciu swoich ran naliczyłem ich koło trzydziestu mniejszych lub większych na całych dłoniach po nadgarstki i wyżej.
Z innej bajki kilkakrotnie łapały mnie skurcze podczas eskapad, ja tu przyspieszam przed wystrzałem, orgazm tuż tuż a mięsień łydki boli jakby mi w niego nóż ktoś wbił. Nie raz nie zdążyłem do końca się spuścić i opadałem z boku na łóżko jęcząc, wyjąc wręcz z bólu. Miał ktoś podobnie?

Edit: ..tylko żadnej z tych kontuzji nie nazwałbym śmiesznymi, zdecydowanie gdy miały miejsce.

Do listy wpadek dopiszę jak pod wpływem alkoholu zasnąłem miedzy nogami partnerki będąc w jej wnętrzu...

[wojtas12345]

Mnie się przytrafił solidny sik partnerki w czasie minetki. nasikała mi w usta na twarz i zmoczyła pościel. Strasznie mnie potem przepraszała, ale w sumie nic się nie stało. Obróciliśmy to w żart

[Catalleya]

Kiedyś w hotelowym pokoju były dwa łóżka złączone w jedno, tak nas poniosła fantazja, że w pewnym momencie łóżka się rozsunęły, a my wylądowaliśmy między nimi z wielkim hukiem. Bolało! Ale ile śmiechu było z tego!

[Astraja]

Mnie się przytrafił solidny sik partnerki w czasie minetki. nasikała mi w usta na twarz i zmoczyła pościel. Strasznie mnie potem przepraszała, ale w sumie nic się nie stało. Obróciliśmy to w żart

A nie był to przypadkiem wytrysk kobiecy, który nie ma nic wspólnego z moczem?

[wiarus]

...w hotelowym pokoju były dwa łóżka złączone w jedno...

Przekleństwo włóczęgów. Pech do kwadratu zaliczyłem, gdy takie łóżka były drewniane. Nie dość, że potwornie trzeszczały, to miały brzegi o wysokości materacy.

[wojtas12345]

Z całą pewnością był to siczek

[Kalilah]

Ponieważ postanowiliśmy, że w nowym domu trzeba ochrzcić każde pomieszczenie, to dość sprawnie zabraliśmy się do realizacji tego pomysłu. Najgorzej jednak, że wczoraj przypadła kolej na spiżarkę. Nie jest ona jeszcze urządzona, stoją w niej chwilowo drewniane regały z ikea. No i 2 z nich już tam nie stoją, bo jak zostałam od tyłu mocniej pchnięta to chwyciłam się regału, który najwyraźniej niewiele może wytrzymać i poleciałam nim na ziemię, a zaraz za nim dołączył ten drugi, oparty o niego. Mało to było seksowne, ale nie moja wina

[daj_mi]

Lepiej że się okazało teraz niż zanim poustawialiscie na nim kilogramy prowiantu

[wiarus]

Seks w prowiancie - ładna wizja.

Dajeczko to może być fajna inspiracja

[Kalilah]

Lepiej że się okazało teraz niż zanim poustawialiscie na nim kilogramy prowiantu

Tam były jakieś tostery wszelkiej maści, maszyna do chleba, mikser z sokowirówką, opiekacz, blender z wszystkimi częściami jakie świat widział (a ja używam może 2) itp. Wiec jakby gorzej. Jak tak teraz się zastanowię to wychodzi na to, że przeciążyliśmy regał typu ikea albert i to po prostu musiało kiedyś runąć