W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Podniecenie wynikające z faktu rozbierania się, bycia nagim/nagą - czy ktoś też tak ma???

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sylwia.torun
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jan 2011
    • 219

    #16
    Moja nagość dla mnie jest powodem do podniecenia. Lubię też fakt, że jestem naga, a ktoś ma możliwość zobaczenia mojego ciała, ocenienia go, spojrzenia jak jestem zbudowana, co kryje pod bielizną. Wynikają z tego różne sytuacje ciekawe.
    Zapraszam do mojego albumu ze zdjęciami w profilu.

    Skomentuj

    • kimirsen
      Ocieracz
      • Apr 2010
      • 120

      #17
      Kiedyś nagość mnie podniecała, co było problematyczne w miejscach publicznych. Obecnie jestem nieczuły.

      Skomentuj

      • Away
        Gwiazdka Porno
        • Oct 2009
        • 1887

        #18
        lubię spać nago głównie gdy jest ktoś obok. Gdybym mogła to bym chodziła tak po domu więc zostaje mi trochę okrojona opcja jednak praktykuję kiedy mogę
        Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

        Skomentuj

        • velvet_alice
          Świętoszek
          • Mar 2013
          • 16

          #19
          och, ja wolę cmnf. uwielbiam być rozbieraną i nagą przed partnerem kiedy on jest ubrany... taki fetysz. kiedyś zrobiliśmy to przed jego kolegą, bo on podnieca się, gdy inny facet patrzy na mnie nagą i się podnieca, oboje jesteśmy zboczeni ;]

          Skomentuj

          • Motywatore
            Erotoman
            • Jun 2006
            • 639

            #20
            Ja lubię mieć publiczność podczas uprawiania sexu z kobietą.
            Adrenalina na max-a. Mega podniecenie.

            Miałem kilka takich sytuacji.
            Jak mam okazję podczas urlopu to staram się jakąś kobietę, parę, kilka kobiet namówić na pokazowy sex ze swoją dziewczyną.

            Skomentuj

            • basior

              #21
              Podnieca mnie własna nagość i nie mam z tym problemu żadnego. Nagość działa też na moją wyobraźnię. Lubię i często po domu przebywam bez ubrań. W sumie uczęszczam latem na plaże naturystów. Jest wiele sytuacji gdy będąc nago łapie podniecenie, choćby w przebieralni czy saunie. Tak reaguje moje ciało i mózg, myślę że to naturalne , a fakt że podnieca nas własna nagość stwierdza samoakceptowalność.

              Skomentuj

              • camma2
                Seksualnie Niewyżyty
                • Dec 2012
                • 231

                #22
                basior mam identycznie z tym że nigdy nie byłem na plaży dla naturystow ale na ,,dzikich" z miła chęcią opalam blady zad
                Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła mysz

                Skomentuj

                • razor25
                  Ocieracz
                  • Oct 2012
                  • 171

                  #23
                  Moja nagość jest dla mnie zupełnie obojętna. Nie mam żadnych problemów z tym.
                  Nie odczuwam również potrzeby paradowania bez gatek po domu.
                  Idealną frekwencję w życia szkole mieć

                  Skomentuj

                  • stvari
                    Ocieracz
                    • Feb 2013
                    • 187

                    #24
                    Ja bardzo lubię chodzić nago po domu, lecz nie podnieca mnie to jakoś - po prostu tylko lubię. :-)

                    Skomentuj

                    • MsMisska
                      Perwers
                      • Jan 2012
                      • 1409

                      #25
                      Czasami to na mnie działa.

                      Skomentuj

                      • dusia
                        Świętoszek
                        • Dec 2014
                        • 17

                        #26
                        Na mnie też to działało, ale tylko w lecie

                        Skomentuj

                        • cocalover
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jul 2010
                          • 207

                          #27
                          Po domu zawsze nago. Spie nago. Plaża, sauna podobnie. Czasem namawiam moją panienkę, żeby przeszła się przez miasto bez majtek. Lubię, tą nutkę zażenowania zarówno w sobie jak i w "widzach".

                          Skomentuj

                          • Robcio73
                            Świętoszek
                            • Sep 2012
                            • 26

                            #28
                            rozbieranie sie do naga u kobiety lekarza podnieca mnie to strasznie... w ogóle tamatyka CFNM czyli ubrana kobieta nagi mezczyzna

                            Skomentuj

                            • melosha
                              Świntuszek
                              • Dec 2014
                              • 77

                              #29
                              Ja tak mam czasem.Jak jestem ze swoim facetem to lubię chodzić naga albo w samej koszuli.
                              Bardzo mało ludzi umie myśleć, ale jakiś pogląd chce mieć każdy. I cóż pozostaje tu innego, jak przejąć gotowy pogląd od innych, zamiast wypracować go samemu?

                              Skomentuj

                              • spermopompka
                                Świętoszek
                                • May 2015
                                • 40

                                #30
                                Mając naście lat przechodziłem kilka operacji. Było to dość*specyficzne uczucie jak pielęgniarka prosiła mnie do zabiegowego i kazała zdejmować*którąś część*piżamy. Potem mi przeszło.

                                Po domu lubię chodzić nago, zwłaszcza jak mamy w planach miły wieczorek. Jakoś mnie to specjalnie nie podnieca.

                                Skomentuj

                                Working...