Dewiacje

[blackangel]

jakie macie dewiacje seksualne? ja mam kilka np.podnieca mnie widok mojego zadrapanego,pobitego ciała przez mojego partnera,ogólnie podnieca mnie widok krwi,ból sprawia mi przyjemność,lubie lekke przyduszenia,pozorowane gwałty,klapsy itd nie wiem czy niektóre z wymienionych można zaliczyć do dewiacji a wy posiadacie jakieś "udziwnienia"?

[takitamKoles]

Jasne, że jesteś dewiantką seksualną! Jesteś chyba sadomaso Wierz mi, każdy ma jakieś dewiacje! Ja uwielbiam gdy kobieta udaje niedostępną, gdy opiera się ale w taki sposób, że daje mi odczuć, że jedna chce i ma ochotę na seks! Podsumowując: ubóstwiam jak kobieta udaje dziewicę!

[Posejdon112]

Ja kilkakrotnie wysłałem swoją Panią na całonocne rżnięcie. Z młodym i dobrze obdarzonym. Robiła z nim wszystko a potem mi opowiadała o tym jak rano lizałem jej cipke. Podnieca to za każdym razem kiedy o tym myśle jak się suczyła. Taka oto dewiacja. Co wy na to?

[djfuckme]

ja lubię trochę poniżenia

[_mike]

Ja kilkakrotnie wysłałem swoją Panią na całonocne rżnięcie. Z młodym i dobrze obdarzonym. Robiła z nim wszystko a potem mi opowiadała o tym jak rano lizałem jej cipke. Podnieca to za każdym razem kiedy o tym myśle jak się suczyła. Taka oto dewiacja. Co wy na to?

******ty.

[kruszynka]

taki temat już chyba kiedyś byl ...

Albo też była to taka zabvawa, że pisało się jakas czynność sexualna ,
i ktoś musial oceni czy to dewiacja czy też nie ...

[blackangel]

taki temat już chyba kiedyś byl ...

Albo też była to taka zabvawa, że pisało się jakas czynność sexualna ,
i ktoś musial oceni czy to dewiacja czy też nie ...

szukałam takiego tematu, nie znalazłam może źle szukałam nie wiem. po za tym to raczej nie zabawa a wymiana przeżyć.Ja bym to tak nazwała.

[Schatten]

jakie macie dewiacje seksualne? ja mam kilka np.podnieca mnie widok mojego zadrapanego,pobitego ciała przez mojego partnera,ogólnie podnieca mnie widok krwi,ból sprawia mi przyjemność,lubie lekke przyduszenia,pozorowane gwałty,klapsy itd nie wiem czy niektóre z wymienionych można zaliczyć do dewiacji a wy posiadacie jakieś "udziwnienia"?

hm... dewiacja - zboczenie...

W moim rozumieniu istnieją tylko 2 dewiacje:
- pedofilia i - sex ze zwierzętami.
Obrzydliwe i absolutnie przeze mnie nie tolerowane.

Cała reszta... to perwersja
i a propos postu otwierającego fragment textu Pierrot the Clown, Placebo:

Leave me dreaming on the bed
See you right back here tomorrow
For the next round
Keep this scene inside your head
As the bruises turn to yellow
The swelling goes down
/.../


When I dream, I dream your lips
When I dream, I dream your kiss
When I dream, I dream your fists
Your fists, your fists
/.../

[veinylover]

hm... dewiacja - zboczenie...

W moim rozumieniu istnieją tylko 2 dewiacje:
- pedofilia i - sex ze zwierzętami.
Obrzydliwe i absolutnie przeze mnie nie tolerowane.

Cała reszta... to perwersja

Myślę nawet, że te dewiacje nie stają się "chore", póki ktoś nie próbuje ich realizować.
Ani zwierzęta, ani dzieci nie są zdolne do w pełni wolnego aktu woli, dlatego to takie obrzydliwe...
Uważam też, że chore jest realizowanie na siłę czegokolwiek bez zgody i akceptacji partnera.

Mnie kręci na przykład przemoc fizyczna Kobiety, a najbardziej gryzienie przez kobietę wywołujące zwiększenie jej podniecenia. Idealizując wyobrażam sobie kobietę tak uzależnioną od tej praktyki, że nie ma orgazmu, jak nie ugryzie. To mi się podoba, uff...