Czy chcialybyscie dostac od swojego faceta wibrator?

[fiurio]

witam.
to moj pierwszy post na tym forum. mam pytanie do kobiet czy chcialybyscie dostac od swojego faceta wibrator??

[Redchemist]

Z takim czymś doradzałbym rozwagę, gdyż ta niby śmieszna zabawka z czasem może stanowić konkurencję dla Ciebie i ona będzie wolała kawałek oscylującego plastiku o fallicznym kształcie niż ciebie Na prezent proponuję jakś fajną bieliznę

[Rojza Genendel]

Ja bym w sumie mogła dostać coś takiego. To by miło świadczyło o partnerze.

[breathed]

Czasami jest fajnie jeśli można sobie wspomóc jakimś wibrującym gadżetem, można stymulować dwie dziurki na raz, ale tu się zgadzam z Redchemist, że może dojść do całkowitego zastąpienia żywego organu tym sztucznym...

[Jakub]

tu się zgadzam z Redchemist, że może dojść do całkowitego zastąpienia żywego organu tym sztucznym...

Jest to możliwe tylko w tedy gdy ktoś porzebuje tylko i wyłącznie doznań fizycznych bo przecież wibrator nie zastąpi nam żywego człowieka i wszyskiego co z nim sie łączy

[breathed]

Jest to możliwe tylko w tedy gdy ktoś porzebuje tylko i wyłącznie doznań fizycznych bo przecież wibrator nie zastąpi nam żywego człowieka i wszyskiego co z nim sie łączy

Święta prawda...

[Bender]

JA uwazam ze wibrator jest ok... ale w rozsadnej ilosci

[Falcon]

ja tam bym nie kupil bo to, jak dla mnie, jakby powiedzic masz to bo ja cie zadowolic nie umiem czyli porazka nie kupilbym

[rugio]

A ja swojej kobiecie sprezentowałem wibrator. Zrobiłem jej niespodziankę. Pewnego wieczora usiadłem na niej tyłem, tak że nic ne widziała. Włożyłem go w nią, na poczatku myślała że to jakiś ogórek lub coś w tym stylu (kiedyś tak się bawiłem), ale w pewnym momencie właczyłem wibracje. Nie powiem, byla mile zaskoczona. Obiekcje tego typu jakie ma Falcon uważam że są związane z brakiem pewności w siebie (może jakimiś kompleksami) lub brakiem zaufania do kobiety. MOja kobieta uzywa wibratora raz na jakiś czas, gdy akurat nie ma mnie przez dłuższy czas przy niej. Absolutnie mówi (zresztą jak chyba wszystkie kobiety), że nie zamieniłaby prawdziwego penisa na nawet najbardziej wypasiony wibrator-naprawde można tym słowom wierzyć. A co ma niby się stać? "Sory kochanie, ale nie chce sie z Toba kochać bo przed chwilą sobie zrobiłam dobrze wibratorem" - to są jakies stereotypy. Taki wibrator fajnie urozmaica życie erotyczne całej pary-gorąco polecam. Kiedyś na moje życzenie moja luba bawiła się nim na moich oczach....ach cóż to był za seks po tym show (cytuje: "przebiłem wibrator 100krotnie"). Na początek polecam wibrator żelowy, dopiero gdy guma sparcieje lub nastapi inne zmęczenie materiału mozna poeksperymentować z wielkościami, twardościami, wypustkami. Pozdrawiam i życze owocnych zabaw.

[Sama słodycZ]

ja mysle podobnie jak Falcon to tak jakbys szukal zastepstwa tu nie chdzi o to ze ona bedzie wolala wibrator tylko o fakt ze daje jej go facet... jej facet

[Jakub]

słodka chodz raz musze sie z toba zgodzić

[gaga]

Witam

Otrzymałam w prezencie od mojego mężczyny wibrator. W sumie nie byłam zaskoczona ponieważ często opowiadał, że chciałby zobaczyć jak się nim bawię. Zabawa zabawą, prezent prezentem ale co żywy to żywy .

pozdr

[breathed]

Zabawa zabawą, prezent prezentem ale co żywy to żywy .

Cieszy mnie takie podejście do tematu

[Rojza Genendel]

Jeśli facet dałby mi taką zabawkę, to tak jakby mi mówił "Twoja przyjemność, rozkosz i satysfakcja jest dla mnie ważniejsza niż moja duma i ambicja". Wspaniały komplement dla mnie.

[Falcon]

kurde na kogo jak na kogo ale na Ciebie to ja rojze liczylem a tu taki numer mi wycinasz ja tam dumy jestem i jesli kiedys swojej kobiecie przestane wystarczac to poprostu odejde z dumnie podniesiona glowa tak mi kaze moje meskie przerosniete ego i gadajcie sobie co chcecie