Nie wstydzicie się nagości pod prysznicem np. w szatni?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • striptiserka
    Świętoszek
    • Apr 2012
    • 22

    nagosc

    a ja nigdy niemialam z tym problemu zeby sie rozebrac przy kims

    Skomentuj

    • kamil1422
      Ocieracz
      • Feb 2009
      • 139

      nigdy nie miałem z tym żadnych problemów - zarówno w szatni przy innych facetach jak i przy kobietach (nawet koleżankach). Co więcej lubię sytuację kiedy znajome kobiety patrzą na mnie w negliżu

      Skomentuj

      • Daos
        Świętoszek
        • Jun 2012
        • 1

        Oczywiście że się nie wstydzę. Od 2lat trenuje boks, zawsze po treningu i idziemy pod prysznice , normalnie każdy się myje . A nawet zdarza się że jak dziewczynom się śpieszy to myją się z nami, nie ma żadnych problemów czy też jak zaczynałem i byłem nie pełnoletni , czy już teraz po pełnoletności. Aczkolwiek , dziewczyny które są w nowej grupie się wstydzą , ale to dlatego że mało z nami przebywają. Bo grupa starsza to już jak rodzina )

        Skomentuj

        • troll98
          Ocieracz
          • Apr 2015
          • 101

          Jeśli na basenie nie ma przebieralni to trzeba się rozebrać przy innych, wtedy przebieram się szybko, albo przykrywam lekko ręcznikiem i po problemie

          Skomentuj

          • wiarus
            SeksMistrz
            • Jan 2014
            • 3264

            Parę lat pobytu w koedukacyjnym akademiku i nie ma szans, aby czegokolwiek się wstydzić.
            "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
            James Jones - Cienka czerwona linia

            Skomentuj

            • Nanna
              Świętoszek
              • Oct 2010
              • 44

              Kiedyś miałam duży problem z nagością pod prysznicem po basenie czy w saunie, jednak z czasem mi minęło i uważam to za coś całkiem normalnego

              Skomentuj

              • Zebraa
                Gwiazdka Porno
                • Nov 2013
                • 1614

                Odkąd jestem pełnoletnia i wszystkie ewentualne oburzenia spadają na mnie a nie na rodziców to mi to oburzenie zupełnie wisi. Nie wyobrażam sobie prysznicu w stroju kąpielowym a tym bardziej siedzenie w nim w saunie. W szatni też nie mam z tym problemu. Opalam się też nago (nie chodzę na plaże tekstylne nago, po prostu na nie nie chodzę, wybieram miejsca przyjazne moim zapałom). Moje ciało, nawet jeśli nie jest idealne nie widzę problemu by w miejscach stworzonych do tego by się przebierać czy przebywać nago mieć jakieś opory. No bo po co/czemu?

                Zawsze niezmiernie mnie dziwi jak w pracy co poniektóre panny robią wszystko, żeby nie było widać ich staników, w momencie zmieniania koszulek... nie wnikam co wyprawiają te, które łączą szatnie z panami i rano mają wysokie prawdopodobieństwo ze któryś wejdzie...
                Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                Skomentuj

                • JKL
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Nov 2014
                  • 375

                  Nagość to jednak skomplikowane jakie bariery tkwią w psychice , jestem naturysta , ale nigdy nie rozebrałbym się przy swoich dzieciach - choć widzę całe rodziny naturystyczne i uważam ze to ok - sam jednak tego u siebie nie toleruje .

                  W temacie wyczuwam w podtekście że wstyd to taki ciemnogród , możliwe , ale jest tez opcja osobnicza - wiele ludzi tak nie akceptuje detali swego ciała że mimo nimfomanni czy seksoholizmu u facetów potrafią sie kochać jedynie po ciemku lub w półmroku , jeżeli robią to za dnia to najczęściej są w ubraniu które skrywa defekty (często urojone ) ciała .

                  Skomentuj

                  • nienastolatek
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Mar 2013
                    • 334

                    Ja kiedyś się wstydziłem i dobrze dbałem o to żeby nikt nawet kawałka mojego ptaka nie zauważył, teraz mam na to mocno wywalone Jedynie przy dzieciakach na basenie się nie rozbieram, ale to nie ze wstydu, tylko być może ich rodzice by sobie tego nie życzyli.

                    Skomentuj

                    • men_anonim
                      Erotoman
                      • Oct 2014
                      • 426

                      A czego należy się wstydzić, obojętnie czy jest to facet czy kobieta? Jakoś nie mam z tym problemów. Jedynie jak są dzieci to wówczas trzeba zachować się odpowiednio, a poza tym, tak naprawdę każdy z nas jest nagi

                      Skomentuj

                      • piotr9
                        Świętoszek
                        • Dec 2014
                        • 32

                        Tu nie ma czego się wstydzić. W starszym wieku pojawia się mały dyskomfort, bo już ciało estetycznie nie wygląda, ale wtedy to i tak nie ma różnicy czy jest się w kąpielówkach czy bez

                        Skomentuj

                        • Motywatore
                          Erotoman
                          • Jun 2006
                          • 639

                          Nie mam z tym problemu.
                          No chyba że jestem na basenie, że wszyscy w kąpielówkach to wtedy się nie wyłamuję.
                          Taką nagość traktuję aseksualnie.

                          Przyjemna nagość a raczej ekshibicjonizm - bzykać dziewczynę przy np. przy dwóch innych parach. Taki show.
                          Fajnie stać z penisem w zwodzie, którym zajmuje się klęcząca przede mną dziewczyna i patrzeć innym w oczy (np. siedzącym 0,5 metra obok)

                          Skomentuj

                          • Robert_b

                            Kiedyś wstydziłem się ale wyrosłem z tego

                            Skomentuj

                            • dozeer
                              Świętoszek
                              • Jun 2015
                              • 3

                              Nie odczuwam wstydu kąpiąc się nago. Pod prysznic z założenia wchodzi się nago. Oczywiście są od tego skrajne przypadki które należy uszanować. Mało kogo obchodzi to jak się kąpiesz i jak wyglądasz tak na dobrą sprawę. Zerka się z ciekawości. Zdarzają się ludzie chodzący w takie miejsca tylko po to żeby kogoś po podglądać i obrzuca łapczywym spojrzeniem każdego kto się rozbierze. Jednak nie warto zawracać sobie głowę takimi typami. Nie ma sensu się wstydzić.

                              Skomentuj

                              • AmazingGirl
                                Świętoszek
                                • Sep 2015
                                • 1

                                Kiedyś za dzieciaka u nas w szkole było podobnie, ale z wiekiem to raczej się zmienia. Człowiek dojrzewa i zrozumie, że nagość jest rzeczą naturalna

                                Skomentuj

                                Working...