Prysznic na basenie czy w szkole

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • alan*
    Świętoszek
    • Aug 2006
    • 14

    Prysznic na basenie czy w szkole

    Mam pytanko czy po basenie lub lekcji w-f idąc pod prysznic to rozbieracie sie?? bo zauwarzylem taka mentalnosc wsrod spoleczenstwa polskiego, ze bardzo sie krepuja pokazac swoje rzeczy intymne, nie wiem czym jest to spowodowane i zastanawiam sie jak mozna to wyeliminowac, poniewaz w innych krajach tego nie ma. Dla nich jest to normalne ze ide pod prysznic nago.
  • snajper
    Świętoszek
    • May 2005
    • 24

    #2
    no pewnie ze sie rozbieram kazdy chyba ma to samo wiec nie ma sie za bardzo czego wstydzic. wiadomo przy kobietach co innego.
    Życie jest chwilą

    Skomentuj

    • Belleteyn
      Emerytowany PornoGraf
      • Oct 2005
      • 2737

      #3
      Raczaj się nie rozbieram, może dlatego, że patrzą na mnie jak na raroga. Raczej myją się wkładając ręce pod kostium. Kąpię się dokładnie po powrocie do domu.

      No pain, no gain.

      Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

      Skomentuj

      • bruk tejlor
        Perwers
        • Feb 2006
        • 825

        #4
        ja sie jakos krepuje pokazywac tak jak mnie natura stworzyla.. a pozatym jeszcze bardziej krepuje sie korzystac z prysznicow w szkole czy gdziekolwiek publicznie. na basenie mozna sie tylko wyplukac a dokladniej umyc w domu - zaden problem

        Skomentuj

        • alan*
          Świętoszek
          • Aug 2006
          • 14

          #5
          Ale nie sądzicie ze to jest dziwne kąpać sie pod prysznicem w majtkach przeciez u nas w domu każdy to robi nago, wiec nie wiedze problemu zeby sie rozebrac kazdy ma to samo i nie bedzie wysmiany ze ma krotszego czy jeszcze z innych powodow.

          Skomentuj

          • Rojza Genendel

            Pani od biologii
            • May 2005
            • 7704

            #6
            Mam pewne obrzydzenie do korzystania ze wspólnego basenu z ludźmi którzy myją się w kostiumach przed wejściem do wody.
            Rozbieram się.
            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

            Skomentuj

            • Nithe
              Świętoszek
              • Sep 2006
              • 11

              #7
              Nasze społeczeństwo jest dość zdziczałe. Dla niego nagość jest śmieszna i krępująca.Osobiscie dopiero w od czasu liceum spotkałem ludzi na tyle inteligentnych żeby nie negowali nagości pod prysznicem po zajęciach wychowania fizycznego. Na basenie spotkałem się kilka razy z sytuacją kiedy po pływaniu biorę nagi prysznic i jakiś chłopak obok mnie myje sie jedna reka a druga przysłania sobie genitalia i co chwile zezuje na mnie. Zawsze płentuję to zdaniem "Trzymaj ptaszka bo odfrunie".
              Na zachodzie poziom kultury jest troche wyższy i dlatego oni nie przejmują się nagością. U nas jest jeszcze trochę dziki kraj.
              Są rzeczy których kupic nie można. Za wszystkie inne zapłacisz pieniędzmi wiernych radiosłouchaczy

              Skomentuj

              • przem2k
                Świętoszek
                • Apr 2006
                • 42

                #8
                ja też sie rozbieram bez sensu mycie sie w kompielówkach je moge wyprać w domu
                SEX KŁAMSTWA I KASETY VIDEO

                Skomentuj

                • ktos-z-daleka
                  Wspomógł BT
                  • Nov 2005
                  • 345

                  #9
                  ja tam się kąpie nago. mnie to nie krepuje, a jezeli jakis chlopak sie krepuje kapac nago to w wojsku pozbedzie sie krepacji
                  Uczciwą pracą ludzie się bogacą, a pierwszy milion zawsze trzeba ukraść

                  Skomentuj

                  • B@RM@N
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • May 2006
                    • 219

                    #10
                    Napisał Nithe
                    Nasze społeczeństwo jest dość zdziczałe. Dla niego nagość jest śmieszna i krępująca.Osobiscie dopiero w od czasu liceum spotkałem ludzi na tyle inteligentnych żeby nie negowali nagości pod prysznicem po zajęciach wychowania fizycznego. Na basenie spotkałem się kilka razy z sytuacją kiedy po pływaniu biorę nagi prysznic i jakiś chłopak obok mnie myje sie jedna reka a druga przysłania sobie genitalia i co chwile zezuje na mnie. Zawsze płentuję to zdaniem "Trzymaj ptaszka bo odfrunie".
                    Na zachodzie poziom kultury jest troche wyższy i dlatego oni nie przejmują się nagością. U nas jest jeszcze trochę dziki kraj.
                    Nie wiem za bardzo co ma kapanie nago do zdziczenia i poziomu kultury...? Moze sa ludzie, ktorym to po prostu NIE odpowiada (z jakichs tam wzgledow). Nie pomyslales o tym?

                    Skomentuj

                    • Rojza Genendel

                      Pani od biologii
                      • May 2005
                      • 7704

                      #11
                      Napisał B@RM@N
                      Moze sa ludzie, ktorym to po prostu NIE odpowiada (z jakichs tam wzgledow)
                      To niech nie chodzą na publiczne baseny i nie moczą tam brudnych dupsk.
                      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                      Skomentuj

                      • snicker_s
                        Świętoszek
                        • Nov 2005
                        • 44

                        #12
                        ja na basenie kapie sie nago
                        nie ma czego sie wstydzic, to normalna rzecz
                        nieraz wchodzilem, a tu pod prysznicami wszyscy w slipkach, ale jak zauwazyli, ze je sciangalem, to inni takze nabrali smialosci i tez sciagneli

                        a propo kapania sie nago bylo to pol roku i plywalem obok super laski .... bodzo sexy...
                        no i ide pod prysznic i ciagle o niej myslalem, az mi stanal pod prysznicem. trohe glupio mi bylo, jak inni widzieli ze mi stoi, ale w sumie kazdy ma to samo pomedzy nogami i erekcja przeciez to chyba rzecz normlana
                        pozdrawiam
                        piszcie [email w profilu]

                        Skomentuj

                        • tjeN
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jul 2005
                          • 201

                          #13
                          U mnie w szkole nie ma zbytnio warunków i czasu na prysznic po WF'ie ale na basenie jak mam się przebrać to ściągam normalnie i nie robie prowizorek parawanów wokół siebie tak jak niektórzy... W przebieralni raczej mamy wszyscy to samo między nogami więc z czym tu się afiszować.

                          Skomentuj

                          • Ygreko
                            Erotoman
                            • Sep 2006
                            • 557

                            #14
                            to powiem sytuacje jaką miałem któregoś dnia jak poszedłem raz (porazpierwszy i ostani) na siłownie.
                            Po prostych dosc cwiczeniach poszedłem z kumplem pod natryski - niby rzecz normlana. Nic takiego ja zdjałem przy nim spodnie on tez ja zdjałem bilizne a ja aptrze aon ma kapielówki i poedział zebym natychmiast założył swoje!
                            Ja patrze an niego jak na dziekiego muła i wtedy wychodi nagi facet z innych natrysków. "Zły" kolega tak na mnie "wpłyną" że wolałem wrócić śmierdzacy niż dac sie poniżac dalej w obecnosci wszystkich.

                            Skomentuj

                            • B@RM@N
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2006
                              • 219

                              #15
                              Napisał rojze
                              To niech nie chodzą na publiczne baseny i nie moczą tam brudnych dupsk.
                              ekhm, a dlaczego zakladasz, ze maja brudne dupska :-)? Dla przykladu ja nie mam, nawet pomimo tego, ze na basenie nie kapie sie nago.

                              Skomentuj

                              Working...