W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wiek na seks

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Misior22
    Świętoszek
    • Aug 2006
    • 15

    #16
    A jaka jest roznica miedzy 16 a 17 lat??

    Skomentuj

    • Dareios
      Gwiazdka Porno
      • Jan 2006
      • 1959

      #17
      ja pierwszy raz miałem w wieku 14 lat i wcale tego nie żałuje
      Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

      Skomentuj

      • nick
        Seksualnie Niewyżyty
        • Apr 2006
        • 225

        #18
        jeden rok w okresie dojrzewania to duzo, mozna zmądrzec przez ten czas, i organim rowniez przez rok sie bardziej rozwinie.
        tak samo jaka jest roznica między 15 i 16 lat?
        lub między 14 i 15?

        Skomentuj

        • Misior22
          Świętoszek
          • Aug 2006
          • 15

          #19
          Tak, oczywiscie masz racje ale... Zawsze jest to "ale". Kazdy czlowiek jest inny i dojrzewa w innym wieku...

          A nie powiesz mi, ze chlopak w wieku 17 lat jest kompletnie dojrzaly...

          Znajdziesz ludzi gotowych na wspolzycie w wieku 16 lat a czasami wysmiejesz goscia 22 letniego, ktory nie ma w tym temacie nic do powiedzenia i jest jak dziecko
          0statnio edytowany przez Misior22; 19-08-06, 12:58.

          Skomentuj

          • nick
            Seksualnie Niewyżyty
            • Apr 2006
            • 225

            #20
            Dokładnie, nie ma reguły na wszystko, nic nie jest czarno białe, zawsze są wyjątki, zawsze to zalezy od czegos :p no ja napisałem tak, ze swojego doswiadzczenia, ze w tym wieku 15 lat to nie byłem gotowy jeszcze, chociaz cisnienie miałem duze, tzw. burza hormonow.
            0statnio edytowany przez nick; 19-08-06, 13:12.

            Skomentuj

            • Dareios
              Gwiazdka Porno
              • Jan 2006
              • 1959

              #21
              hormonów jak już.

              dla mnie liczy się tu odpowiedzialność. nigdy nie rozumiałem czegoś takiego jak jakaś gotowość czy coś takiego.
              Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

              Skomentuj

              • nick
                Seksualnie Niewyżyty
                • Apr 2006
                • 225

                #22
                gotowość = odpowiedzialność
                odpowiedzialość = gotowość

                Skomentuj

                • damianski
                  Świntuszek
                  • Aug 2006
                  • 94

                  #23
                  Napisał nick
                  gotowość = odpowiedzialność
                  odpowiedzialość = gotowość

                  No moge z tobą się zgodzić ale powiedzmy 14 czy 15 lat to jednak troszke za mało jakby nie patrzeć. Mam siostre i jak w wieku 14 lat i jak ją przyóapałem juz prawe nagą z kolesiem co ma 20 prawie naga na imprezie no to nie pozostało mi nic innego jak wypersfadować kolsiowi takie pomysły mimo iz był moim dobrym znajomym i niestety nie obyło się bez krwi.

                  Ludzie weźcie troszke poczekajcie z tym pierwszym razem bo naprawde wspomnienia będą duzo lepsze jeśli będziecie mieć te kilka lat więcej.

                  Pozdrawiam
                  Damian

                  Skomentuj

                  • Amara
                    Świętoszek
                    • Aug 2006
                    • 10

                    #24
                    Moim zdaniem dobry wiek to taki, kiedy jesteśmy w stanie z pełną świadomością wziąć na siebie odpowiedzialność za ewentualne skutki. I bynajmniej nie mam a myśli skrobanki ani "tabletek po".
                    Tak uważam z perspektywy paru latek i nie będę ukrywać, że ja się do tego nie zastosowałam A szkoda, bo parę razy mało nie nabawiłam się potężnej nerwicy

                    Skomentuj

                    • rose
                      Świętoszek
                      • Aug 2006
                      • 15

                      #25
                      Nie można powiedzieć jednoznacznie jaki wiek jest odpowiedni! Każdy jest inny, ma inne upodobania, oczekiwania, swój rozum i przede wszystkim swój, indywidualny zegar biologiczny.

                      Takie jest moje zdanie.
                      "Seks jest korzeniem, erotyzm łodygą, a miłość kwiatem. Co jest owocem? Owoce miłości są nieuchwytne i to jest właśnie jedna z jej zagadek."
                      O. Paz

                      Skomentuj

                      • damianski
                        Świntuszek
                        • Aug 2006
                        • 94

                        #26
                        No ale przyznasz że te 14 czy 15 lat to raczej troszke za mało jakby nie patrzeć. Troszke pamiętam mój tok myślenia z tego wieku i musze powiedziueć że napewno nie byłem wtedy przygotowany na jakiekolwiek współżycie seksualne a tymbardziej na poniesienie ewentualnych konsekwencji związanych z tym. Według mnie to te 16, 17 lat to jest bardzo naciągnięte minimum żeby wogóle zacząć myśleć o seksie ale tylko w wypadku jeśli ktoś jest naprawde dojżały i zrobi to ostrożnie i w sposób właściwy, a znam dużo osobników obojga płci którzy nie pamietają nawet imienia osoby z którą był ich pierwszy raz albo nawet nigdy go nie znali. To jest już przesada wg mnie!!!

                        Skomentuj

                        • nick
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Apr 2006
                          • 225

                          #27
                          Napisał rose
                          Nie można powiedzieć jednoznacznie jaki wiek jest odpowiedni! Każdy jest inny, ma inne upodobania, oczekiwania, swój rozum i przede wszystkim swój, indywidualny zegar biologiczny.

                          Takie jest moje zdanie.
                          po częsci sie zgodze, ale jest jedno ale, ja jak miałem 15 lat, tez myslałem, ze jestem gotowy, dojzały i wogole, ale patrząc na to z dziesiejszecz perspektywy, to było całkiem odwrotnie, wcale nie byłem gotow na to.

                          Skomentuj

                          • Gazdzina
                            Świętoszek
                            • Jan 2006
                            • 42

                            #28
                            Tu 14-15 latki kłamia ze maja 17-18 aby uzyskac fachową pomoc. To mnie boli. Starszi besztaja młodszych.

                            Skomentuj

                            • Koffaniutka
                              Świętoszek
                              • Aug 2006
                              • 14

                              #29
                              sadze ze kochajac sie trzeba byc przygotowanym na konsekwencje jakie to moze z soba niesc Nie wszystkie 15 czy 16-latki sa takie same nie mozna mowic o wszystkich tego samego bo kazdy jest inny i ma inne poglady
                              Miłość to nie staw, w którym zawsze można odnaleźć swóje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice, burze, skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko...

                              Skomentuj

                              • rose
                                Świętoszek
                                • Aug 2006
                                • 15

                                #30
                                Irytują mnie wypowiedzi typu "17 lat to dobry wiek" itd. Co to za wyznaczniki? Każdy ma wtedy tracić cnote? NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK WIEK NA SEKS!
                                Masz te 17 lat i szukasz pierwszego lepszego, aby z nim cnote stracić, bo już osiągnęłaś ten wiek?!
                                Na to wpływa wiele innych czynników, wiek jest mało istotny: psychika konkretnej sooby, jej charakter, dojrzewanie/rozwinięcie, w pewnym stopniu otoczenie, spotkanie osoby, którą się pokocha z wzajemnością itd.
                                Znam osoby takie;
                                - dziewczyna, która straciła dziewictwo mając 19 lat - po tygodniu znajomości ze sowim pierwszym chłopakiem ("oni są już przecież starsi, nie mają na co czekać z tymi sprawami"), po roku od stracenie dziewictwa - ciąża, bo preferowali stosunki przerywane, a potem ona szła się podmywać (chłopak 6 lat od niej starszy, na pytanie czy się w niej "spuszczał" odpowiadał: "niewiem" i głupi śmiech).
                                - znam dziewczyny, które starciły snoty w wieku 14-15 lat - z chłopakiem, którego bardzo kochały, były z nim kupę czasu i kochały się z miłości (nie było tam pośpiechu, przymusu - po ok. roku do tego dochodziło),dobrze znały konsekwencje, same wykazywały inicjatywę, aby zakupić np. prezerwatywy, niczego nie żałowały i dalej nie żałują.

                                Jak widzicie są przypadki skarjne, jest ta 15 bardziej dojrzała od tej 19, która po prostu nie była gotowa na seks i była wielce zdziwiona dlaczego wpadła.
                                Nie ma "wieku na seks", co to w ogóle za temat?!
                                "Seks jest korzeniem, erotyzm łodygą, a miłość kwiatem. Co jest owocem? Owoce miłości są nieuchwytne i to jest właśnie jedna z jej zagadek."
                                O. Paz

                                Skomentuj

                                Working...