W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Planowanie płci dziecka- prawda czy mit (wasza ocena).

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • julianna
    Banned
    • Dec 2006
    • 1036

    #16
    Metody planowania płci dziecka



    Metoda ewolucyjna opiera się na założeniu, że plemniki "męskie"- z chromosomem Y - są mniejsze i szybsze, ale krócej żyją. Plemniki "żeńskie" są wolniejsze, ale bardziej odporne na szkodliwe czynniki środowiska i mogą przetrwać dłużej. Komórka jajowa żyje mniej więcej dobę. Jeżeli stosunek odbywa się na dzień lub dwa przed owulacją, jest większa szansa na to, że w drogach rodnych przetrwają plemniki "żeńskie". Jeśli do współżycia dochodzi w czasie owulacji lub tuż po niej, większą szansę w wyścigu do komórki jajowej mają plemniki męskie. W tej metodzie kluczowe jest dokładne określenie momentu owulacji.

    Metoda dietetyczna polega na przestrzeganiu określonej diety - bogata w wapń i magnez sprzyja poczęciu dziewczynki, w sód i potas - chłopca. Tak więc, jeśli marzysz o córeczce, już na kilka tygodni wcześniej powinnaś jeść dużo nabiału, potraw mącznych, marchwi, roślin strączkowych, czekolady i miodu, a unikać soli. Jeśli zaś chcesz mieć synka, powinnaś jeść słone potrawy, dużo mięsa, świeżych i suszonych owoców, a odmawiać sobie orzechów, czekolady, pełnoziarnistego pieczywa i przetworów mlecznych. Należy jednak pamiętać, że zbyt jednostronna dieta może źle wpłynąć na rozwój dziecka i doprowadzić do poważnych schorzeń u matki -(nadciśnienia przy diecie "chłopięcej" lub kamicy nerkowej przy diecie "dziewczęcej").

    Metody laboratoryjne polegają na wyodrębnieniu właściwych plemników poprzez odwirowanie i dalszą selekcję. Wykorzystuje się tu różnice w ciężarze i wielkości plemników z chromosomem X i Y. Następnym etapem jest sztuczne zapłodnienie plemnikiem określonego rodzaju, często za pomocą mikromanipulacji (pojedynczy plemnik wprowadza się bezpośrednio pod osłonkę komórki jajowej). Metoda ta jest bardzo kosztowna, skomplikowana i uciążliwa. Stosują ją tylko najbardziej wyspecjalizowane ośrodki i to wyłącznie wtedy, gdy płeć poczętego dziecka może przesądzić o jego zdrowiu (taką dziedziczną chorobą sprzężoną z płcią jest np. hemofilia, która dotyka tylko mężczyzn).

    Metoda cykliczna (zwana Selnas) opiera się na niedawnym odkryciu, że plemniki X i Y różnią się od siebie potencjałem elektrycznym: plemniki X są naładowane dodatnio, zaś plemniki Y ujemnie. Potencjał elektryczny komórki jajowej zmienia się cyklicznie, wiec w niektóre dni przyciąga ona plemniki X, a odpycha Y, w inne na odwrót. Do ustalenia indywidualnego kalendarza płodności potrzebne są dane dotyczące miedzy innymi daty urodzenia kobiety, jej grupy krwi, daty pierwszej miesiączki i przebiegu cyklów menstruacyjnych. Jak zapewnia autor tej metody, francuski biolog Patrick Shoun, jej skuteczność wynosi 98,7 %.

    Metoda chińska zaczerpnięta jest z tablic znalezionych w grobowcu pod Pekinie, podających płeć planowanego dziecka w zależności od wieku kobiety oraz miesiąca, w którym doszło do zapłodnienia (zajścia w ciążę). W tabeli uwzględnia się wiek matki i miesiąc, w którym dziecko zostanie poczęte, nie zaś ten, w którym ma się urodzić

    Poniżej tablice dla matek w wieku: od 18 do 45 lat.
    źródło http://mojaowulacja.pl/metody%20planowania%20plci.htm

    Skomentuj

    • Ćwierćnuta
      Emerytowany PornoGraf
      • Feb 2009
      • 1870

      #17
      Czytałam wyniki badań na ten temat (odnośnie pierwszego postu) i nie mam podstaw, by im nie wierzyć. Jasne, że to nie może działać w 100%, ale jak ktoś chce zwiększyć prawdopodobieństwo, to dlaczego nie?

      Moi rodzice takiej metody nie stosowali, ale nigdy nie ukrywali, że woleliby dziewczynkę. Czy coś w tym złego, zdrożnego? Czy powinno się ich potępić, że marzyli o małej Nutce i urodziła się Nutka, nie Nutek?

      A w tej metodzie absolutnie nie widzę nic w stylu "będę cię bardziej kochać" - przecież to, że rodzic chce pomóc loterii nie powoduje automatycznie, że nie będzie kochać dziecka, jeśli urodzi się chłopczyk zamiast dziewczynki.

      Nie wiem natomiast, co ma dieta do płci dziecka - za to przypomina mi to co innego. Są przesądy w stylu "jak jesteś w ciąży, jedz na słodko / słono, to wpłyniesz na płeć" - i przez różne osoby było to praktykowane od dawna, może i od wieków. I co, rodziły nam się z tego powodu pokolenia niechcianych dzieci, jeśli przesąd zawiódł?
      Ssanie na czekanie.

      Skomentuj

      • Szarotka
        Seksualnie Niewyżyty
        • Feb 2009
        • 236

        #18
        My po ślubie będziemy "celować" w chłopca.
        Bo mamy już kilka propozycji imion, a dla dziewczynki nic nam się nie podoba.

        Skomentuj

        • julianna
          Banned
          • Dec 2006
          • 1036

          #19
          ja tez miałam pierwsze imię dla chłopca, a dla dziewczynki jakoś trudno było mi znaleźć...

          Skomentuj

          Working...