Najbardziej niewygodna pozycja do seksu.

[Tom_Bombadil]

nie trzeba przy nich robić żadnych wygibasów, a mi zwyczajnie nogi odmawiają posłuszeństwa

Przyszedł mi na język całkiem bezczelny żart i ledwo się powstrzymałem by go nie napisać (obawiam się, że mógłbym Cię urazić).

Skomentuję więc prosto - jak się nie da to albo się ćwiczy żeby się dało albo się nie robi. Nic na siłę - Twój partner też to zrozumie.

A co do głównego tematu - jako, że jestem wyższy od swej Pani więc i pozycje na stojąco - gdy Ona nie może się pochylić - odpadają.

[daj_mi]

Chodzi mi o pozycję, w której facet siedzi na brzegu łóżka, a kobieta na ugiętych nogach plecami do niego nadziewa się na penisa.

A ja daję radę
Polecam ćwiczenie ud przez wykroki, pomaga.

[red_painterka]

A ja polecam callanetics Każda pozycja będzie wygodna

[Jeronimo_]

Dla mnie niewygodne są te pozycje w których mój penis wygina się bardziej w dół.

[Selma]

Na stojąco w hamaku

A na serio, to pozycja, o któej wspomniała Gayka oraz wszystkie wariacje na temat pozycji na jeźdźca. Raz, że mam za słabe mięśnie i nie daję rady za długo, dwa, że jednak boli, trzy - nie czuję się jednak komfortowo ze świadomością, że facet patrzy na mój śmiesznie skaczący biust . Taka konfiguracja jest dla mnie przyjemna tylko, jeśli siedząc na facecie, mogę przytulić się do jego torsu.

[behind_blu_eyes]

69 w pionie .. efekt rewelacyjny ale jak się przesadzi na pamiątkę zostają potworne zakwasy

[lukaszzek]

Dla mnie na stojaka jest nie ciekawie, moja kobieta jest niska, no i się tak zginać.. ehh ;p

[Candice]

Mi tam chyba żadna nie sprawia problemu.
Jak już to niektóre po prostu nie sprawiają mi przyjemności, ale to już inna bajka.

[bajzonek]

"Na walenia"

[Away]

Dla mnie na stojaka jest nie ciekawie, moja kobieta jest niska, no i się tak zginać.. ehh ;p

Dokładnie! Też jestem niższa od mojego chłopaka i trzeba się nawyginać żeby jakoś wyszło Chyba że ktoś ma jakieś rady?

[AllieM]

Ostatnio spróbowaliśmy na stojąco, tzn on mnie podniósł, przycisnął do ściany a ja go objęłam nogami, ale po chwili dostaliśmy oboje ataku śmiechu, bo jakoś tak dziwnie podskakiwałam więc skończyło się na tym, że prawie straciłam równowagę ze śmiechu i wylądowałam tyłkiem na ziemi. Pozycja została porzucona

[artgraf1981]

Na stojąco oparty o ścianę a żonka na rękach podnoszona, i problem powstał taki że pod prysznicem moje plecy się przyssały do ściany i gwałtownie oderwały z nieziemskim pierdem. Z tego powodu skończył się seksik bo żonka dostała spazmatycznego śmiechu. Do tej pory jak sobie przypomne mi sie mordka śmieje.
A ogólnie przy różnicy ja 187 żona 166 cm to odpadają wszystkie stojące.
Za to łyżeczki przodem do siebie - zajębiste po prostu - warunek taki że trzeba wejść tak jak przy ginekologicznej potem partnerka musi złączyć nogi pode mną i wtedy przewrotka na boczek, łapa na tyłek i jazda.

[stelma0]

a czy ktoś próbował takich?
Ja swojego penisa chyba bym tak nie wygiął