W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Przetrwanie dlugiego zwiazku?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • HeaveN
    Ocieracz
    • Apr 2005
    • 175

    Przetrwanie dlugiego zwiazku?

    Witam.
    Moje pytanie brzmi: jak utrzymac dlugi zwiazek w pewnej dynamice, zeby nie bylo nudno, monotonnie.
    chodzi mi ze przeciez wiele zwiazkow rozpada sie po jakims czasie, rok, dwa, czesto nie chodzi o zdrade czy jakies tragedie, poprostu uczycie wygasa, cos sie wypala... i ludzie szukaja czegos nowego.
    Czytalem ze chodzi tu m.in. o feromony, ze czlowiek sie po jakims czasie uodparnia i juz na niego ta druga osoba tak nie dziala?
    czyli to wszystko chemia? nie wierze.
    nie wiem co chce uslyszec...
    poprstu chce zeby moj zwiazek (prawie 9 miesiecy atm) przetrwal...
    jakies recepty?

    Pozatym - czlowiek to zwierze.
    Ktore zwierzeta ze soba zyja latami? stosunek roznmnazanie... i nastepny partner.
    Czyli spoleczenstwo, wszystkie zasady jak malzenstwo, wiernosc? to wszystko jakos nie pasuje?
    0statnio edytowany przez sister_lu; 04-04-09, 22:23.
  • a-fly-woman
    Emerytowany Pornograf
    • Apr 2005
    • 1196

    #2
    Ja kocham tego samego faceta od 12 lat. Były różne chwile. Czasem się zastanawiałam czy to wszystko ma sens. Czy walczyć... Ale czas, doświadczenie i inni faceci pokazali mi, że A. jest miłością mojego życia, że mimo wielu wad, mimo tego, ze nie potrafi okazywać uczuć, z nikim innym nie będę szczęśliwa. I wiem, że to zabrzmi banalnie, ale jestem przekonana, że tak będzie do końca moich dni.
    Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

    Skomentuj

    • Rojza Genendel

      Pani od biologii
      • May 2005
      • 7704

      #3
      Jeśli to jest właśnie ta, szczególna osoba- to z długim związkiem nie będzie problemu.
      A jeśli problem będzie- to znaczy, że niewłaściwy partner się nam trafił.
      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

      Skomentuj

      • Gumka
        Emerytowany PornoGraf
        • Jan 2005
        • 1493

        #4
        Ja jestem ze swoich chłopakiem 2 lata. I cały czas czuję się tak samo szczęśliwa co na poczatku! ( a może wręcz jeszcze bardziej..?) Kiedy go widzę, to nie potrafię się nie uśmiechać! I a-fly-woman... to co napisałaś nie jest banalne! Ja też głęboko wierzę, że będę z moim chłopakiem bardzo długo. Do takich rzeczy potrzeba wiary i... hmmm.. "przeczucia"? Moim zdaniem, jeśli dwójkę osób łączy prawdziwa miłość, to nuda nie powinna się wkraść.
        "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
        Casanova



        akcja pornograf(iczna)

        Skomentuj

        • BlackPussy
          Erotoman
          • Jul 2005
          • 640

          #5
          Ja jestem z moim 3 lata i kazdego dnia wydaje mi sie ,ze go kocham bardziej niz dnia poprzedniego . Monotonia czasem sie wbija na pare dni, ale najczesciej nie widzimy sie caly tydzien i potem, w weekend nie mozemy sie od siebie oderwac

          Kobieta jest jak lilia
          subtelny nie ośmieli się jej dotknąć

          ale przyjdzie osioł i ją zeżre.

          Skomentuj

          • lewy_87
            Seksualnie Niewyżyty
            • Sep 2005
            • 242

            #6
            Napisał HeaveN
            Pozatym - czlowiek to zwierze.
            Ktore zwierzeta ze soba zyja latami? stosunek roznmnazanie... i nastepny partner.
            Czyli spoleczenstwo, wszystkie zasady jak malzenstwo, wiernosc? to wszystko jakos nie pasuje?
            hmmmm.... masz przyklad na gołębiach... jak sie gołebie raz wezma w pare to juz beda na zawsze wyjatkami sa jak ktores z pary zginie to juz partnera nie ma i mozna takiego gołebia juz z innym polaczyc (lecz golab po takim przejsciu nie zawsze pozwala sobie na zwiazek z innym i zyje do konca zycia sam!)

            (mowie o ludziach)
            inna sprawa jest ze kiedys (100lat temu? i wstecz) byly akcje ze rodzice wybierali mlodym pary pozniej wszystkie uroczystosci (bez milosci) i mieszkali razem przez jakis czas i dopiero gdy wlasnie mieszkali razem to przychodzila milosc i zyli razem bez klutni i szczesliwie do konca zycia

            sporo ludzi "starej daty" pochwala takie akcje lecz ja uwarzam to za prymitywne malo liberalne i instynktowne
            teraz wyjasnienie: jak ma sie 2 takie gołebie (samotne) zamyka sie je ze soba na 2 dni w klatce o wymiarach nie wiekrzych niz 60/60/60 to po wypuszczeniu ich z tej klatki beda juz para na zawsze!! wiec albo my dzialalismy instynktownie albo golebie(zwierzeta) sa madrzejsze niz powszechnie sadzimy

            Skomentuj

            • MyszkaZ
              Erotoman
              • Dec 2005
              • 535

              #7
              Jestem z moim partnerem dwa i pol roku, kazdy dzien utwierdza mnie w przekonaniu ze to ON. Codziennie gdy budze sie rano i on mnie przytula, mam ochote isc do pracy tylko po to, zeby dzien sie juz skonczyl i znowu bedziemy razem...Kiedys myslalam ze takie rzeczy to bzdury, ze nie istnieje takie uczucie. Teraz wiem, ze jest inaczej. Przeciez nie zawsze jest idealnie, ale jezeli naprawde sie kocha ta druga osobe i wierzy, ze jest ta jedyna, to napewno nie wkradnie sie nuda i monotonia. A nawet jezeli, to czy monotonia gdzies tam nie moze byc czyms nawet pozytywnym? Przeciez nie musi byc nudna, moze po prostu dac spokoj i komfort...No nie wiem...ale znam wiele osob ktore cenia sobia wlasnie monotonie, ale w dobrym znaczeniu. Coz, osobiscie jestem tez przekonana, ze wielki ogien parzy, ale zar ogrzewa. A nude mozna rozwiac drobnymi gestami....
              Ja naprzyklad co jakis czas robie cos, czego on sie nie spodziewa..Raz zamowilam mu piosenke w radiu gdy byl w pracy, raz wyslalam kwiaty..takie banaly, ale on ciagle widzi we mnie potencjal, i na dodatek robi tez wiele takich malych rzeczy dla mnie. Trzeba chciec i byc kreatywnym.
              Even though she seems so high
              He knows that she can't fly
              and when she falls out of the sky
              He'll be standing by

              Skomentuj

              Working...