Podglądanie, coś w tym jest:)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radzio_z
    Erotoman
    • Feb 2005
    • 496

    Podglądanie, coś w tym jest:)

    Zgodzicie sie ze mną? Moim zdaniem jest coś niesamowicie ekscytującego w podgladaniu, jak zresztą w każdym "owocu zakazanym". Najbardziej jednak podniecajaca jest możliwość zobaczenia jakiejś ładnej dziewczyny zupełnie nago.

    Macie jakies doświadczenia w tej tematyce? Przedstawcie swoje zdanie. Zacznę od siebie.

    Swoje zdanie juz przedstwiłem, czas więc na doswiadczenia.

    Moim ulubionym miejscem do tego typu eksperymentów, była sauna w jednym z klubów fotness w Szczecinie. Chodziłem tam głównie dla relaksu, ale mozliwośc podejrzenia ładnej dziewczny była miłym dodatkiem. Sauna jest koedukacyjna, prysznice znajdują się koło sauny. Sa to dwie kabiny w których mozna zaslonić sie jedynie zasłoną z ceraty. Jeśli zrobi sie to niedokładnie, to im bliżej ziemi tym zasłona bardziej odstaje od bocznej ścianki kabiny. Jeden z pierwszych raz gdy byłem na tej saunie jedna dziewczyna właśnie w ten sposób niedokładnie sie zasłoniła, dzięki czemu stojąc koło kabin przez ponad minute (aż skonczyła sie opłukiwać) widziałem ją od pępka w dół. Niesamowity widok. Fryzurka może bez fantazji, ale włoski ładnie przysytrzyzone.

    To była w sumie najlepsza sytuacja jaka mnie spiotkała. Mam tez inne, ale o tym później jak temat sie rozkreci.
    Jestem niepokorny
  • mlody_ziomek
    Świętoszek
    • Jun 2005
    • 4

    #2
    no ja myśle ze podgladanie to super rzecz, bo ma w sobie coś ekscytującego"aa ja cie widze a ty mnie nie " bo w necie mozna se znalezc jakies fotki łądnych dziewczyn nago, ale to nie to samo co podgladanie. Mam kumpla który niedaleko siebie ma taka łaczke, i tam duzo ludzi nie mieszka to czasem sie tam dziewczyny nago opalają, to chyba pierwszą rzeczą która moj kumpel sobie kupił jak sie tam przeprowadził( miał z 11 lat) to była lornetka
    __--.::ZIOMEK::.--__

    Skomentuj

    • DajMiTęNoc
      Perwers
      • May 2005
      • 1153

      #3
      A wiecie dlaczego?? Bo na podgladaniu można zostac przyłapanym i to jest ten dreszczyk emocji że puźniej ebdzie trzeba szybko s********c żeby ojciec tej dziewczynyalbo facet cie nie trafił Bo wtedy to juz szpital można niexle oberwac
      Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

      Skomentuj

      • Jakub
        Perwers
        • Jun 2005
        • 702

        #4
        A mnie szczerze pisząc nie bawi podglądanie. Zdażyło mi sie to raz przypadkiem na obozie. hehe nie wiem może niektórzy by sie ucieszyli, ale mi to nie sprawiło jakieś szczególnej przyjemności. Pozatym sam też nie chciał bym być podglądany

        Skomentuj

        • Bender
          Administrator
          • Feb 2005
          • 3026

          #5
          przyznam ze jest cos w tym... mnie chyba pociaga w tym ta naturalnosc.
          Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
          Billy Crystal

          Skomentuj

          • radzio_z
            Erotoman
            • Feb 2005
            • 496

            #6
            Możliwość przyłapania, jakoś nie bardzo mnie kręci. Mnie motywuje głównie możliwość zobaczenia kawałka ciała. Choć nie powiem, w decydującym momencie, adrenalina dziala pobudzająco. Marzy mi sie wręcz znaleść takie miejsce obserwacji, gdzie mógłbym obserwowac jakąś dziewczynę niemal bez żadnego ryzyka. Nie wiem, jakaś kratka wentylacyjna, dziórka o której nikt nie wie, w jakiejś przebieralni. Niestety jak żyje nie znalazłem takiego miejsca.

            Wpadka zdarzyła mi się raz, ale dość poważna. Nie wiem co mi odwaliło kiedyś w tej saunie, możliwe że to przez brak okazji do podejrzenia czegoś i nieco zbytnią wiarę w siebie. Postanwiłem zobaczyć jak przebiera się instuktorka aerobiku. Drzwi do ich szatni znajdują się w korytarzu, po drodze z holu do sauny. Na dole drzwi jest kratka jak w starych ubikacjach, tak że można z poziomu podlogi zajrzeć do środka. Wyszedłem z założenia że jeśli nachylę się tyle że nie bede widział jej głowy, ona też mnie nie zobaczy. Założenie prawdziwe, ale musiałem zrobić coś nie tak, bo jak tylko zobaczyłem jej futerko, odrazu zakryła się ręcznikiem. Ja wstałem i w kierunku sauny, a ona po chwili za mną. Myślałem że rozejdzie się po kościach, ale ona czekała na mnie aż będę wychodzil z klubu i zrobila mi reprymende, że mam tu więcej nie przychodzić i że takich klientów tu nie potrzebują. Nie powiem, glupio mi się zrobiło, a że lubilem ta saune z wielu innych powodów zaraz biegłem do niej z bombonierką i przeprosinami. Jak przyjmowała przeprosiny wydawało mi się że potraktuje to z luzem, ale potem zawsze jak mnie widziała to oblatywala mnie zimnym spojrzeniem, które mówiło "możesz tu przychodzić, ale się do mnie nie zbliżaj".

            Sam nie wiem, ale trochę sztywno, moim zdaniem się zachowała. Zaledwie rok odemnie starsza, ale reakcja, jakby dzieliło nas z 10 lat.

            Dziewczyny, jakbyście wy zareagowały, gdybyście przyłapaly takiego delikwenta jak ja?
            Last edited by radzio_z; 27-06-05, 08:29.
            Jestem niepokorny

            Skomentuj

            • Tilia
              Erotoman
              • Feb 2005
              • 560

              #7
              "Dziewczyny, jakbyście wy zareagowały, gdybyście przyłapaly takiego delikwenta jak ja?"

              A co to była za bombonierka?
              To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.

              Kto ma cycki, ten rządzi!

              Skomentuj

              • Włóczykij
                Seksualnie Niewyżyty
                • Jun 2005
                • 301

                #8
                Koleżanka mi kiedyś opowiadała kiedyś tak numer. Była u kolegi w odwiedzinach. Poszła do toalety, ale jakoś chyba czegoś zapomniałą, że gwałtownie odwróciła się i wyszła z kibla i .... uderzyła drzwiami głowę kolegim który ją w kibelku podglądał.

                Trochę żenada, bo on podglądał ją w kiblu, a nie np. pod prysznicem. Poza tym tam była możliwość podglądania zrobiona, a ona chodziła już do niego wcześniej, więc go podglądała. Obraziła się na niego i chyba słusznie.

                Ja nie miałem zbyt wiele okazji do podglądania, ale zdarzało się. Nie kręciło mnie to, że mogłem zostać przyłapany, tylko to, że widzę nagie, naturalne ciało i że dziewczyna o tym nie wie, a więc zachowuje się naturalnie. Przy takim czymś jakbym został przyłapany to pewnie bym się aż tak nie wstydził / bał.

                Ale gdybym podglądał w sraczu i na tym został przyłapany to bym się wyprowadził na księżyc.

                Skomentuj

                • Talena
                  Świntuszek
                  • Jun 2005
                  • 58

                  #9
                  hm z jednej strony to jest podniecajace jak np jestem pod prysznicem i wiem ze ktos mnie podglada hmmm chyba sie przejde do sauny w Szczecinie

                  Skomentuj

                  • Sama słodycZ
                    Erotoman
                    • Jun 2005
                    • 482

                    #10
                    Ja bym sie na ciebie rzucila i bysmy uprawiali ostry sex przez 3 godziny =>!!zart!!

                    serio to pewnie bys dostal po ryjku pozniej kopa bym Ci zasadzila tego co juz Ci od dawna obiecuje aaa pozatym to by bylo mi milo ze taki wykwintny podgladacz zwrocil uwage na moja skromna osobe hehe
                    Gdy przestanie bić mi serce... funkcjonować mózg... przykryj dłonią moje zdjęcie.
                    Poczujesz życia puls... zapragniesz mnie spowrotem, łzy spadną na ziemie. Zdusić w sobie ból? Wiesz... znam to pragnienie...

                    Skomentuj

                    • ariel_man
                      Świętoszek
                      • Jun 2005
                      • 15

                      #11
                      mnie moja kobieta raz tak tyllko do ściemy podglądala jak sie w wannie kompałem otwierala dzwi i udawala ze zaglada a ja ją zaprosilem do srodka i wiecie jak sie to skonczylo ?? w pokoju obok :]
                      ...:::Każda Gwiazdka Na Niebie Przypomina Mi Ciebie :::...

                      Skomentuj

                      • persona
                        Świętoszek
                        • Jun 2005
                        • 18

                        #12
                        hostoria radzia jest naprawde w deche!

                        Skomentuj

                        • tabula rasa
                          Erotoman
                          • Jul 2005
                          • 640

                          #13
                          trochę obok a jednak w temacie,kiedyś przeżyłem seans erotyczny z udziałem mojego przyjaciela i jego dziewczyny,mieli taką fantazję żebym obserwował ich erotyczne igraszki.
                          Przeżycie niesamowite,a chęć przyłączenia się jeszcze większa
                          Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzeba

                          Skomentuj

                          • radzio_z
                            Erotoman
                            • Feb 2005
                            • 496

                            #14
                            Napisał persona
                            hostoria radzia jest naprawde w deche!
                            Bardzo się ciesze że jest w deche, ale ja czekam na następne historie, które również bedą w deche. Może nastepni zdradzą swoje dokonania w tej dziedzinie.
                            Jestem niepokorny

                            Skomentuj

                            • szlahta
                              Świntuszek
                              • Feb 2005
                              • 75

                              #15
                              Równierz uważam ,że coś w tym jest ale nie fakt ,że możemy zostać złapani ,ale chyba to ,że możemy zobaczyć nago osobę ,której nigdy wcześniej nie widzieliśmy i nieznaliśmy ,bo co innego zobaczyć nago swojego partnera ,kórego mamy na codzień. Sam też podglądałem i pewnie też byłem podglądany (jakoś mi to nie przeszkadzało) na krytym basenie w szatni. Nie wiem kto rozpoczął tę zabawę ,ale praktycznie w każdej szatni było kilka dziurek na różnych wysokościach (głównie pasa ) i znalezienie szatni bez graniczyło niemal z cudem. Po kilkunastu latach chodzenia na basan została opracowana specjalna taktyka , a mianowicie trzeba było wejść 1 szatnię przed ofiarą, żeby widzieć przód lub 1 za ,żeby zobaczyć tył.Niekiedy zdarzało się ,że osoby domyślały się ,że są podglądane i obracały się tyłem ,zapominając ,że z drugiej strony też ktoś już czeka i czasami ta osoba z tyłu widziała więcej niż ta z przodu. Pamiętam najbardziej takie 3 sytuacje :

                              1.dziewczyna w wieku 16-17 lat ,którą zobaczyłem całą (ach dla 12 czy 13 letniego chłopca co to było za przeżycie ) ,bo chyba 1 raz była na basenie.

                              2.byłem już trochę starszy (chyba? tak mi się wydaje ) dziewczyna może 18 lat , usiadła (zapomniałem dodać ,że były małe faweczki) i tak pięknie rozchyliła nogi...siedziała dość długo wycierając górne partie ciała ,a jej muszelka raz się otwierała i raz zamykała (bo nie siedziała nieruchomo )

                              i już 3 sytuacja tym razem przytrafiła się mojemu koledze wysoka brunetka coś ok. 190 cm w każdym bądź razie wyższa niż on ( 1m 80 z groszami) przyłapała go ,ale był ubaw przebrała się wyższła ,i czekała na niego pod drzwiami jego szatni (drzwi obok) on zadowolony ,że mu się udało spokojnie wyszedł ,a ona : ty gówniarzu , jak śmiesz , rodzice cię nie wychowali , zboczeńcu i różne inne tego typu A krzyczała na cały basen ,ludzie wychodzący tylko zerkali o co chodzi Ciekawi mnie tylko 1 skąd wiedziała czyżby też zerknęła do dziurki ?

                              Skomentuj

                              Working...