Tak, jeśli chodzi o lodziki, to moja żona jest ekspertem w tej materii. Najpierw pieści moje sutki, bo to chyba najbardziej erogenne miejsca na moim ciele. Następnie pocałunkami wchodzi schodzi coraz niżej... Uwielbiam miejsce między pępkiem a penisem... Następnie całuje penisa, schodzi jeszcze niżej i mieści delikatnie języczkiem jajka... Paluszkami dotyka pupy i dziurki... Następnie napęczniałego penisa bierze do buzi i ślicznie ssie... BOSKO!
Recepta na dobrego lodzika :)
Collapse
This is a sticky topic.
X
X
-
To po prostu trzeba lubić, wówczas nawet jak on zaczyna się pchać na siłę do ust to można to ciekawie wykorzystać....:::tylko spokój może nas uratować:::...
"Postępujemy tak, bo uważamy, że nasze błędy lepiej jest ukryć pośród masy innych. Tak jak grzech lepiej ukryć wśród wielu innych grzechów." prof. J. BralczykSkomentuj
-
ja robię to na totalnym spontanie,nigdy się nie zastanawiam jak to zrobię,albo w trakcie...co będzie później.
a do tego uwielbiam robić loda,uwielbiam kiedy stęka,wije się. oczy mu się rozjeżdżają. za każdym razem ma totalny odjazd czyli muszę być w tym dobraSkomentuj
-
tak delikatne rozpoczęcie a potem coraz ostrzej, ona łapie go mocno rączką i zaczyna ssać ojj raz to aż siny mi się zrobił i pobolewał przez parę godzin ale przeżycie niesamowiteSkomentuj
-
Nic błędniejszego!!! Mnie nic nie zastąpi takiego scenariusza: ona obejmuje mi wargami sam żołędź i szybkimi ruchami języczka muska na przemian z ruchami okrężnymi jego czubek, najlepiej wokół ujścia cewki. Żadnych ruchów frykcyjnych, reka słuzy tylko do trzymania mojego sprzętu. Tylko te szybkie, rytmiczne ruchy czubka jej języka. Minuta - dwie i odlatuję. I to jak!!!
Kiedyś (jeszcze przed big-bangiem kuna4 "sprzedałem" tu, na BT tą technologię takiej jednej (chyba ma nick "Jędza") która narzekała, że nie udaje jej się "odlecieć" faceta lodzikiem. Potem odpisała, że zadziałało bezbłędnie.Nie można mieć wszystkich dziewczyn na świecie, ale należy do tego dążyć.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Nic błędniejszego!!! Mnie nic nie zastąpi takiego scenariusza: ona obejmuje mi wargami sam żołędź i szybkimi ruchami języczka muska na przemian z ruchami okrężnymi jego czubek, najlepiej wokół ujścia cewki. Żadnych ruchów frykcyjnych, reka słuzy tylko do trzymania mojego sprzętu. Tylko te szybkie, rytmiczne ruchy czubka jej języka. Minuta - dwie i odlatuję. I to jak!!!
Kiedyś (jeszcze przed big-bangiem kuna4 "sprzedałem" tu, na BT tą technologię takiej jednej (chyba ma nick "Jędza") która narzekała, że nie udaje jej się "odlecieć" faceta lodzikiem. Potem odpisała, że zadziałało bezbłędnie.HATE ME!Skomentuj
-
Nic błędniejszego!!! Mnie nic nie zastąpi takiego scenariusza: ona obejmuje mi wargami sam żołędź i szybkimi ruchami języczka muska na przemian z ruchami okrężnymi jego czubek, najlepiej wokół ujścia cewki. Żadnych ruchów frykcyjnych, reka słuzy tylko do trzymania mojego sprzętu. Tylko te szybkie, rytmiczne ruchy czubka jej języka. Minuta - dwie i odlatuję. I to jak!!!Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj