Czy podczas lizania tyłeczka wsadzacie w niego język?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sexy_man
    Perwers
    • Feb 2007
    • 1163

    #16
    Napisał rim-fan
    Czy podczas lizania tyłeczka waszej partnerki/partnera staracie się wsadzić język głęboko w jej/jego pupę? Jakie są Wasze doświadczenia i przeżycia z tym związane?
    Bardzo lubiłem lizać tyłeczek partnerki i uprawiać jako strona aktywna rimming. Jednak nie wkładałem języka do środka, ponieważ dla mnie to był dyskomfort wkładać język głębiej, powstrzymywało mnie to, że jednak w środku nie zawsze jest czysto.;]
    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

    Skomentuj

    • Junona
      Erotoman
      • Aug 2007
      • 468

      #17
      Nie, co nie znaczy, że bym sobie tego zrobic nie dała, choc pewnie niechętnie..Sama póki co też bym tego nie zrobiła, ale nie mówię, że nigdy. Nie ma u nas ciśnienia w tą stronę po prostu.
      Pain is an unavoidable side-effect of life.

      Skomentuj

      • Lilith.
        Erotoman
        • Feb 2010
        • 439

        #18
        Ja chętnie bym spróbowała, ale mój facet raczej nie byłby chętny (w sumie mu się nie dziwię, jako strona bierna czułabym się co najmniej dziwnie )
        Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

        Skomentuj

        • tim85
          Świętoszek
          • Jul 2010
          • 25

          #19
          Tak, chociaż rzadko kiedy mam na to zgodę od partnerki

          Skomentuj

          • Gibson69
            Ocieracz
            • Jun 2010
            • 145

            #20
            Bardzo fajne uczucie - u mnie także poszło w obie strony

            Skomentuj

            • bontel
              Świętoszek
              • Feb 2006
              • 6

              #21
              Ja zawsze to robię ze swoim facetem, kocham mu lizać a później mu wkładać k... i wyjmować, uwielbiam ten smak, zawsze jest czysty od środka (jestem gejem)

              Skomentuj

              • flu
                Świntuszek
                • Apr 2009
                • 91

                #22
                Ja sobie nie dam, to jeszcze nie ten etap.
                Ale sama owszem. Choć mój partner chyba jednak woli pieszczoty powierzchowne.

                Skomentuj

                • bears
                  Świętoszek
                  • Aug 2010
                  • 4

                  #23
                  oczywiscie pelna higiena i mozna sie tak zabawiac w obie strony

                  Skomentuj

                  • rafal2914
                    Świętoszek
                    • May 2007
                    • 13

                    #24
                    Ja żonie wsadzam, ale tylko troszkę. A wczoraj ona pierwszy raz polizała mi pupę... odlot

                    Skomentuj

                    • itakpowiem
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Feb 2009
                      • 215

                      #25
                      Ze stałą partnerką nie raz zdarzało mi się. Nie mam w seksie zbyt wielu oporów jeśli robie to z kimś na kim mi naprawde zależy i chce tej kobiecie sprawić ile się tylko da rozkoszy. Podnieca i daje mi dużą satysfakcję sama świadomość że jej jest baaaardzo przyjemnie

                      Skomentuj

                      • Feetish
                        Świętoszek
                        • Aug 2010
                        • 6

                        #26
                        Jak najbardziej i jak najgłębiej się da Żonkę tylko 2-3 razy udało mi się namówić, żeby mi zrobiła to samo i było bosko.

                        Skomentuj

                        • Saddistic Anal
                          Ocieracz
                          • Jun 2009
                          • 131

                          #27
                          Chyba bym się porzygał. Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać, jestem zdecydowanym przeciwnikiem seksu analnego <jak dla mnie jest obleśny>, a co dopiero rimmingu. brrr.

                          Pokój z widokiem na wojnę.

                          Skomentuj

                          • spacemonkey
                            Świntuszek
                            • Nov 2009
                            • 88

                            #28
                            Mój kochany w zasadzie zawsze, gdy pieści moją ciaśniejszą dziurkę, to ku mojej uciesze merda w niej języczkiem Natomiast odwrotnie nie wiem czemu zawsze miał opory, mimo, iż ja w sumie wykazywałam ochotę. Ale niedawno się przełamał i teraz wręcz za tym szaleje. Uwielbia dochodzić podczas rimmingu, mówi, że wówczas ma wrażenie jakby penis miał wystartować niczym rakieta wynosząca wahadłowiec (w tym wypadku raczej płynne białko ) na orbitę

                            Skomentuj

                            • Ahead
                              Ocieracz
                              • Sep 2010
                              • 188

                              #29
                              Witam wszystkich, jako nowa osoba na tym fajnym forum :-)
                              Co zaś się tyczy lizania rowka i nurkowania w niego głęboko językiem to uwielbiam to robić. Nigdy nie myslałam, że mi się to tak spodoba ;-p
                              Im głębiej uda mi się wsunąć język tym lepiej. Ja miałam lizany raz (bez wkładania języka) i chociaż bardzo mi się podobało to zdecydowanie wolę być tą stroną aktywną.

                              Skomentuj

                              • Banderas
                                Banned
                                • Jan 2010
                                • 115

                                #30
                                Ahead nie znam Ciebie ale już się zakochałem,

                                Skomentuj

                                Working...