W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ulubiony samochód

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • glizdziarz
    Banned
    • Sep 2005
    • 1981

    Zgadzam się z tobą. Niemniej diesel w w "Dżagu" jakoś mi się nie widzi. Nie wiem czemu ale to tak samo jak zagazować silnik do Ferrari

    Skomentuj

    • SHADOW
      Ocieracz
      • May 2005
      • 146

      Diesel doskonale sparwdza sie w traktorach, cięzarówkach i gimbusach - wkładanie go do samochodów mających sprawiac przyjemnośc z jazdy to totalne nieporozumienie

      Skomentuj

      • Dareios
        Gwiazdka Porno
        • Jan 2006
        • 1959

        Gaz to co innego. Diesel jakby nie było wykop ma, po prostu jest wydajniejszy niż zwykły benzyniak.

        Diesel doskonale sparwdza sie w traktorach, cięzarówkach i gimbusach - wkładanie go do samochodów mających sprawiac przyjemnośc z jazdy to totalne nieporozumienie
        A jechałeś kiedyś BMW 730d z 3.0 dieslem 220 KM?
        Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

        Skomentuj

        • SHADOW
          Ocieracz
          • May 2005
          • 146

          Nie nie jechałem, i nie ma to nic do rzeczy. Wydajniejszy ? Raczysz sobie kpić, porównaj moce silników (chociażby BMW) diesla i bezny o takich samych pojemnościach a zauważysz ze benzyniak zawsze będzie miał więcej kucy, w dodatku moc ta bedzie dostępna w szerokim zakresie obrotów, a w dieslu tylko przez moment, oczywiście że mozna wstawić do ropniaka turbinę, albo 2, ale robiąc to samo z silnikiem benzynowym otrzymasz nie lada petardę która zostawi daleko za sobą diesla.
          Nie bez kozery w takich furach jak BMW M, Merce AMG, Impreza STI, EVO które mają dawać radość z jazdy wkłada się silniki benzynowe. Nie słyszałem też żeby w rajdach ktoś jeździł ropniakiem (wyjątek w sportach motorowych stanowi 24 godzinny Le Mans gdzie wygrywają diesle Audi, ale to tylko dlatego że nie trzeba ich tak często tankowac i są mniej podatne na uszkodzenia)

          Skomentuj

          • Dareios
            Gwiazdka Porno
            • Jan 2006
            • 1959

            No oczywiście że mówiłem o turbodieslu, a jakże inaczej.

            Raczysz sobie kpić, porównaj moce silników (chociażby BMW) diesla i bezny o takich samych pojemnościach a zauważysz ze benzyniak zawsze będzie miał więcej kucy
            Kochany, a co ma wydajność do pojemności?? Mylisz dwie sprawy. Wydajność silnika polega na sprawności konwersji energii zawartej w paliwie. Krótko mówiąc, wydajny silnik potrafi uzyskać więcej energii z tej samej ilości paliwa. Sprawność benzynowców osiąga 35%, a dieslów z bezpośrednim wtryskiem 45%. Dlatego Diesle przy tej samej ilości kucy palą mniej niż benzyniaki. Pojemność nie ma tu nic do tego. Płacisz za paliwo czy za pojemność silnika??
            Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

            Skomentuj

            • SHADOW
              Ocieracz
              • May 2005
              • 146

              Ok, przyznaje sie dałem dupy z ta wydajnością. Co nie zmienia faktu że póki nie mam rodziny na utrzymaniu i nie musze zadowalać się oszczednym kombi w dieslu to wole czerpać radość z jazdy samochodem wyposażonym w dynamiczny silnika benzynowego (a spalanie ? no cóż za przyjemności na tym świecie trzeba płacić)

              Skomentuj

              • Dareios
                Gwiazdka Porno
                • Jan 2006
                • 1959

                A mi szczerze powiedziawszy zależy na ekonomiczności samochodu. Dla mnie samochód ma być elegancki, dobrze zrobiony, jak się da to luksusowy, ale przede wszystkim ma mnie przewieść z punktu A do punktu B. Fajnie jak ma moc, ale jeżeli to ma mi znacznie zwiększyć miesięczne utrzymanie samochodu to ja dziękuje bardzo. Zwłaszcza że ani polskie drogi ani przepisy nie pozwalają na bezproblemową szybką jazde. Krótko mówiąc, na drodze są także inni którzy niekoniecznie lubią adrenalinę ani ryzyko. I trzeba to uszanować.

                Wychodze też z założenia że samochód ma służyć mi a nie ja samochodowi. Dlatego jeżeli bym miał wydawać pół pensji na środek lokomocji to dla mnie mija się to z celem. Miałem już takiego kumpla który miał stare BMW 7 3l w benzynie, tak samo mówił że lubi bezproblemową jazdę. Tylko że na paliwo wydawał 1600zł miesięcznie. A milionerem to nie był
                Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                Skomentuj

                • glizdziarz
                  Banned
                  • Sep 2005
                  • 1981

                  Młody muszę się z tobą zgodzić w 100% po twoim ostatnim poście. Jest tylko małe ale. Są rzeczy których się nie robi i robić ie powinno. Są auta, do których jakoś diesle nie pasują. Co byś powiedział na Ferrari albo Lambo z dieslem?

                  Skomentuj

                  • Dareios
                    Gwiazdka Porno
                    • Jan 2006
                    • 1959

                    Ale to są typowo sportowe auta. Poza tym stwierdzenie "diesel nie pasuje do najdroższych sportowych samochodów" różni się od stwierdzenia "diesel pasuje do traktorów i autobusów". Mi się osobiście te auta nie podobają. Faktycznie w założeniu te auta mają być szybkie, dynamiczne a nie oszczędne więc diesel nie za bardzo do nich pasuje. Tylko tak na dobrą sprawę po co komu takie auto w naszych warunkach? Albo jeździsz wykorzystując 1/4 moc albo wykorzystujesz całość a inni patrzą na ciebie z politowaniem albo boją się o swoje dzieci. Ewentualnie można się takim szybkim samochodem wybrać w szybką podróż do świętego Piotra tak jak to zrobił Jarosław Zabiega
                    Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                    Skomentuj

                    • upocone jajka
                      Banned
                      • May 2009
                      • 5151

                      Napisał mlody969
                      Jaguary bardzo potaniały. Zakup takiego samochodu to pół biedy, gorsze utrzymanie zwłaszcza że brakuje do niego części.

                      nie brakuje cześci ale tu gdzie żyje, wszelakie opłaty są z kosmosu


                      jestem nieco po % ale z tego co siedze w temacie to już z 10 lat nie ładuja wolnossących Diesli, zresztą różnica miedzy nowoczesnym ropaniakiem a wolnossącym benzyniakiem jest znikoma, ale fakt Diesel jakoś nie pasuje do BMW czy Merca oczywiscie tego bardziej ekskluzywnego, nie mam tu na myśli osiągów a muzyki płynącej spod maski, dźwięk pracy potężnego benzyniaka to cód miód i orzeszki

                      Skomentuj

                      • freddurst
                        Świętoszek
                        • Feb 2010
                        • 19

                        Mercedes CLK

                        Skomentuj

                        • misiekq
                          Świntuszek
                          • Feb 2006
                          • 76

                          Z tych marzeń bardziej realnych to BMW e30 z motorkiem ponad 2L. Mozna mówic, ze to dresowóz, ale te kwadratowe kształty po prostu kocham <3. Do tego nigdy nie miałem na sobie ortalionowych spodni i łysej głowy na karku.

                          Na zawsze będę zakochany w bmw, po prostu lepszego auta nie ma!

                          Nowe M6!!!! BAJKA!

                          Skomentuj

                          • glizdziarz
                            Banned
                            • Sep 2005
                            • 1981

                            Misieq nie znasz się. Widać nie miałeś okazji przejechać się Jaguarem XJ z silnikiem 3.6l.

                            Skomentuj

                            • Dareios
                              Gwiazdka Porno
                              • Jan 2006
                              • 1959

                              Śmiem twierdzić że BMW jest przereklamowane. Kiedyś utarło się że to luksusowy wóz. Tylko że większość z nich to 10 albo i więcej letnie auta. A nówki to z kolei szroty które można dostać za niewielkie pieniądze a chętnych i tak brakuje bo badziewie ciągle się psuje. Teraz 7-ke z 2003-2004 roku dostaniesz nawet za 60 tysięcy. A to jest przecież górna półka beemki.
                              Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić.

                              Skomentuj

                              • KoloroweSny
                                Banned
                                • Feb 2010
                                • 20

                                Czerwona laguna z 1996. Samochod marzenie.. przez 8 miesiecy mojego jezdzenia nim ani razu nic sie nie spieprzylo w brew temu co mowia o francuzach..

                                Skomentuj

                                Working...