Jak urozmaicić

[romekr]

Pozwólcie, że przejdę od razu do rzeczy.
Niedawno moja przyjaciółka stała się moją dziewczyną. Bardzo jasno ustaliła granice naszych "zabaw". Wygląda to tak, że całujemy się, dotykamy dłońmi po ciele odpuszczając okolice krocza. Podczas całowania się ona "wskakuje" na mnie i ociera się kroczem o moje udo a ja pieszczę ją po piersiach/pupie ale tylko przez biustonosz/spodnie. To jest najwięcej na co ona mi/nam pozwala. Nie ukrywam, że trochę mnie to nudzi. Niestety ona nie chce zgodzić się na pieszczoty wiadomych okolic.
Moim pytaniem jest jak mogę delikatnie przesunąć granicę, sprawdzić na ile mogę sobie pozwolić? Nie wiem jaki wykonać następny krok a nie chcę też żeby moje "działania" wywołały jakąś niezręczność.
Dzięki.

[lowiczaki]

długo się już tak bawicie ? Moim zdaniem jeśli chcesz próbować czegoś więcej to na pewno nie na początku zabawy, poczekaj jak się trochę już "rozgrzeje" i podkręci i wtedy delikatnie spróbuj coś więcej. W trakcie zsuń jej powoli ręke w dół zeby wiedziała o co chodzi a jak coś to powiedz że też chciałbyś poczuć tam jej dotyk. Zapytaj czy jej dobrze, czy dobrze to robisz itp. bo róznie to bywa. Może robisz za mocno albo za słabo i się boi posunąć dalej. Powiedz jej żeby w trakcie dała znać jeśli coś będziesz robił źle. Nie wiem od jak dawna to robicie i czy macie już jakieś doświadczenie bo to też ważne. Człowiek "musi nauczyć się obsługi" drugiego człowieka Najważniejsza jest zawsze komunikacja między Wami. Jeśli będziecie umieli o tym rozmawiać i oboje będziecie chcieli tego samego to dalej powinno pójść z górki.

[Padre_Vader]

Nie dotykacie się "tam", ale ona ociera się kroczem o Twoje udo :-D. Takie małe podwójne standardy
A poważnie to ile Wy lat macie i jakie doświadczenie?

[Margo82]

Też jestem ciekawa wieku

[romekr]

Oboje 18, jesteśmy swoimi pierwszymi "partnerami". Bardzo lubi całowanie po szyi, dotykanie tam(to chyba nic rzadkiego).

[romekr]

Ostatnio podczas "pieszczot" dla żartu rozpiąłem jej stanik, tak dla żartów "żeby sprawdzić czy umiem jedną ręką". Myślałem, że to jakiś krok naprzód, ale kiedy to zrobiłem ona wpadła w panikę i kazała mi natychmiast go zapiąć. Nie wiem co myśleć.

[wiarus]

Może to, że wstydzi się swoich piersi, lub ma nieciekawy tatuaż.
Wybacz autorze, lecz nie bardzo mi się chce wierzyć w takie przedszkole, w tym wieku.
Jakiś regres, czy trafiłeś na zakonnicę ?

[Gandalf71]

Jeśli ty jesteś jej pierwszym to ona jest dziewicą, jeśli ona jest twoją pierwszą to jesteś prawiczkiem logiczne.
Podstawowe pytanie ile czasu jesteście parą?
Pytanie drugie gdzie ci się tak spieszy? (jeszcze całe życie przed tobą i na wszystko przyjdzie czas).
Pytanie trzecie, jeśli zaliczysz bazę to co będzie dalej?
NIE SPIESZ SIĘ TAK. Ona chce cię smakować powoli i nie ma tu żadnego infantylizmu. IMHO. I nie wydaje mi się, że trafiłeś na zakonnicę (ociera się o twoją nogę). Po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość Będzie dobrze

[Cicho_sza]

Po prostu broni swojego terytorium Ściągniesz stanik, to zaraz pójdą majtki i będzie seks. A jeśli czuje się niegotowa, to logiczne, że stara się opóźnić każdą fazę.
Zakonnicą nie jest, bo lubi to, co robicie, a więcej nie chce, bo boi się, że to za daleko zajdzie i się nie powstrzymacie. Rozsądna dziewczyna i tyle.

Jeśli chcesz urozmaicić, to dotykaj ją przez bieliznę i pokieruj nią tak, żeby też Ciebie podotykała. Powoli się poznacie.

Jeszcze jedno, jeśli już NUDZI CIĘ kobieta i pieszczoty (nawet takie drobne), to nie wróżę Ci świetlanej przyszłości.

[wiarus]

Poznawać się przez bieliznę ? Przecież na wstępie było, że już się znali
Sza powiedz coś w stylu, że powinien ją odkorkować przy pomocy dobrego wina, przygaszonych świateł, fajnej muzyki ... .
Tylko nie to, że jest rozsądna - bo pójdziesz do piekła, a dziewczyna straci chłopaka

[romekr]

Jeszcze jedno, jeśli już NUDZI CIĘ kobieta i pieszczoty (nawet takie drobne), to nie wróżę Ci świetlanej przyszłości.

Nie mówię, że chciałbym ją od razu przelecieć, bo baaaaaaaardzo ją szanuję i nie chcę jej wykorzystać. Nie chcę żeby myślała, że jestem z nią jedynie dla jej fizyczności. Nudzi mi się to, że ciągle jest taki sam schemat, dlatego pytanie w temacie brzmi "jak urozmaicić" a nie "jak ją przelecieć". Źle się wyraziłem, przepraszam, bo nie zamieniłbym jej na żadną inną

Zakonnicą czy też super grzeczną dziewczyną to ona nie jest, o to jestem spokojny

[Cicho_sza]

No to o co chodzi? Wiarus jest starym zgredem i już nie pamięta jak to było kiedy miało się 18 lat A dziewczyny raczej potrzebują trochę czasu, żeby się otworzyć, a już na pewno Twoja. Z ciekawości, ile zabawiacie się ze sobą? Pewnie góra kilka miesięcy, do tego oboje macie 18 lat, niepokończone szkoły, jesteście swoimi pierwszymi - tu trzeba trochę czasu. Zaufanie z tyłka się nie bierze A w gruncie rzeczy jeśli pieszczoty są dla Ciebie nudne, to seks niewiele zmieni. Spuścisz się w niej 20 razy i znowu będzie nudno. Bądź kreatywny, a będzie Ci dane

[romekr]

Około pół roku się już tak bawimy. Ostatnio częściej zaczęliśmy rozmawiać o tym co nam się podoba, co niekoniecznie, co możemy zrobić żeby było nam jak najprzyjemniej. I mimo tego, że granice nie leżą daleko to zdecydowanie lepiej się czuję przez to, że wiem jak sprawić jej przyjemność. Ostatnio nawet zdarzyło się jej delikatnie, cichutko i bardzo nieśmiało jęknąć co było dla mnie niewielkim powodem do dumy. Niewielkim, bo raczej nie wymaga to żadnych specjalnych umiejętności.

[Motywatore]

Poproś ją aby zrobiła ci to ręką.
Masz w końcu swoje potrzeby.

Pośmiej się zniej, wejdź jej na ambicję.

W sumie mógłbyś popracować nad nią głosem- poopowiadać jak najniższym głosem (ala Piotr Fronczewski) co byś jej zrobił itp.
Np. chciałbym dotknąć twojej szyi, jest taka delikatna itp. Poszukaj jakiegoś opowiadania w necie, tam znajdziesz wszystko co warto jej powiedzieć.
Faceci są wzrokowcami, kobiety "słuchowcami".

[holly]

Faceci są wzrokowcami, kobiety "słuchowcami".

Prawda to. Niestety niewielu potrafi to wykorzystać