W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy ktoś nie powiedział, ze to jest wasz "pierwszy raz"

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Anuszka
    Banned
    • Sep 2011
    • 401

    #16
    Ja nie powiedziałam. To było dla mnie wtedy oczywiste, że pierwszy raz dopiero w noc poślubną i on miał tego pełną świadomość.

    Skomentuj

    • *Sonia*
      Banned
      • Sep 2011
      • 62

      #17
      Ja też się jakoś nie przyznałam. Tak wyszło. Nie dałam po sobie tego poznać. Poczuł opór i pamiętam , że zamarł. Uśmiechnął się w taki słodki sposób, wyszeptał mi do ucha, że dziękuje i w sumie mimo, że bolało i nie zaliczam samego stosunku do jakichś rewelacyjnych, to myślę, że to co wtedy powiedział, maksymalnie mnie uspokoiło.
      Później jak o tym rozmawialiśmy to powiedział, że szkoda, że mu nie powiedziałam, skoro tyle razy poruszaliśmy temat seksu. Że niby (jak już ktoś tutaj napisał) rozegrałby sprawę inaczej. nigdy nie zzapytał a ja mu nie miałam zamiaru trąbić, że ze mnie dziewica.

      Skomentuj

      • Wiolka
        Ocieracz
        • Feb 2012
        • 135

        #18
        U mnie podobnie. Nic nie mówiłam bo prowadzę bardzo aktywny tryb życia i prawdę mówiąc sama nie byłam pewna na 100%. Ale się zorientował w trakcie. Uśmiechnął się i kontynuował. Nie było pretensji, że nie mówiłam , ani nic z tych rzeczy. Powiedziałabym nawet , że zrobił się jeszcze bardziej czuły wobec mnie.
        „Król bezgranicznie kochał swą małżonkę, królową, a ona całym sercem kochała jego. Coś takiego musiało skończyć się nieszczęściem.”

        Skomentuj

        • Wujek

          #19
          Ja też się nie przyznałem - Bo jak to tak? Samiec chce bzyknąć przypadkowa dziewczynę, a ma powiedzieć że jeszcze tego nie robił?

          Skomentuj

          • Ruda137
            Świntuszek
            • May 2012
            • 72

            #20
            Ja powiedziałam

            Skomentuj

            • zanzi
              Świntuszek
              • Mar 2007
              • 57

              #21
              Także nie powiedziałem, gdyż to była Dziewczyna z imprezy i ryzykowałem zaprzepaszczenie okazji

              Jedno czego się bałem, to czy po ciemku i pod kołdrą skieruję go w odpowiednie miejsce i ona nie domyśli się mojego braku wprawy w tej kwestii, ale poszło ok choć sam stosunek to nie była jakaś rewelacja.

              Ale jestem wdzięczny tej Dziewczynie, że wtedy tak wyszło, bo kwestia prawictwa po prostu mi ciążyła - fajnie było to już mieć za sobą
              "A potem mój Fidelek zaprowadzi porządek w Twojej niegrzecznej Havance..."

              Skomentuj

              • Kalilah
                Administrator
                • Mar 2012
                • 2703

                #22
                Mojemu pierwszemu powiedziałam, że jestem dziewicą, powiedziałam to też drugiemu i trzeciemu
                0statnio edytowany przez Kalilah; 14-05-12, 09:17. Powód: dookreślenie
                My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

                Regulamin forum

                Skomentuj

                • Mestiv
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Feb 2010
                  • 317

                  #23
                  A ja się przyznałem, nie widziałem sensu żeby to ukrywać :p

                  Skomentuj

                  • Away
                    Gwiazdka Porno
                    • Oct 2009
                    • 1887

                    #24
                    Powiedziałam, bo on powiedział
                    Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.

                    Skomentuj

                    • ninaaa

                      #25
                      Ja się przyznałam, on sie dopytywał, czy mowię na serio, ale i tak mi chyba nie uwierzył

                      Skomentuj

                      • janko_muzykant
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Sep 2010
                        • 314

                        #26
                        Przy zbliżeniu z koleżanką nic nie wspominałem że prawiczek, to nie była osoba na której mi mega zależało więc uznałem że przeżyła by bez tej informacji, i tak nie było seksu ;]

                        Skomentuj

                        • Anonymous1
                          Świętoszek
                          • Sep 2010
                          • 4

                          #27
                          Napisał zanzi
                          Także nie powiedziałem, gdyż to była Dziewczyna z imprezy i ryzykowałem zaprzepaszczenie okazji

                          Jedno czego się bałem, to czy po ciemku i pod kołdrą skieruję go w odpowiednie miejsce i ona nie domyśli się mojego braku wprawy w tej kwestii, ale poszło ok choć sam stosunek to nie była jakaś rewelacja.

                          Ale jestem wdzięczny tej Dziewczynie, że wtedy tak wyszło, bo kwestia prawictwa po prostu mi ciążyła - fajnie było to już mieć za sobą
                          lepiej bym sam sobie tego nie napisał ;d

                          Skomentuj

                          • Raija
                            Erotoman
                            • Jan 2013
                            • 416

                            #28
                            Nie powiedziałam. Nie czułam takiej potrzeby i nie był to dobry moment na takie wyznania. Było to też trochę niezręczne, bo najmłodsza już nie byłam. Kto by to zrozumiał?
                            Ale nie żaluję, że tak się stało. Ta wiedza nie była nikomu do niczego potrzebna.
                            A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

                            Skomentuj

                            • tabris
                              Świntuszek
                              • Mar 2014
                              • 54

                              #29
                              A mój mnie sam zapytał jak tam u mnie z doświadczeniem, tego samego dnia gdy zaczęliśmy być razem Stwierdziłam że kłamanie nie ma sensu, bo pewnie i tak zauważy, więc powiedziałam mu że najprawdopodobniej będziesz pierwszy. Co mnie zdziwiło, to że się wcale jakoś nie ucieszył, że będzie musiał rozdziewiczać, powiedział że to nie jest takie przyjemne jak kobieta nie wie co robić, ale to może dlatego że ja byłam jego piątą partnerką
                              Ale powiedział też że ok, w sumie się tak domyślał że pewnie jeszcze mam to przed sobą i że damy radę. I daliśmy Był dla mnie bardzo delikatny, czuły i pierwszy raz wspominam bardzo dobrze.

                              Skomentuj

                              • daj_mi
                                Emerytowany PornoGraf
                                • Feb 2009
                                • 4452

                                #30
                                Niby już raz się wpisałam w tym temacie, ale teraz z drugiej strony - zostałam przynajmniej raz oszukana, partner mi nie powiedział, że to jego debiut, a ja nie zauważyłam ;]
                                Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                                Regulamin forum

                                Skomentuj

                                Working...