Moje doświadczenie homo

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Piotrus,.,.
    Świętoszek
    • Mar 2011
    • 3

    Ja chyba jak duża część osób piszących tutaj tez odczuwałem pociąg do penisków, walczyłem w sumie z tym przez ponad 3 lata ... Wczoraj pierwszy raz miałem okazję zobaczyć jak to jest obciągnąć ... Szczerze powiedziawszy nie podobało mi się i raczej więcej tego nie powtórzę a nawet mam lekkiego kaca moralnego, no ale cóż .

    Skomentuj

    • maniu
      Świętoszek
      • Mar 2007
      • 9

      Napisał Piotrus,.,.
      Ja chyba jak duża część osób piszących tutaj tez odczuwałem pociąg do penisków, walczyłem w sumie z tym przez ponad 3 lata ... Wczoraj pierwszy raz miałem okazję zobaczyć jak to jest obciągnąć ... Szczerze powiedziawszy nie podobało mi się i raczej więcej tego nie powtórzę a nawet mam lekkiego kaca moralnego, no ale cóż .
      eee kaca każdy miał za pierwszym razem później już jest lepiej

      Skomentuj

      • Piotrus,.,.
        Świętoszek
        • Mar 2011
        • 3

        Wydaje mi się, że był to mój pierwszy i ostatni raz. Kac moralny powoli mija.

        Skomentuj

        • Leo27
          Świętoszek
          • Dec 2009
          • 8

          ja miałem myśli by dać obciagnąć facetowi od dłuższego czasu. Chciałem transkę, ale wyszło tak, że na spotnanie umówiłem się z chlopakiem z neta i poszła szybka akcja w kibelku. Obciągnął mi z połykiem, było fajnie, może kiedyś powtórzę

          Skomentuj

          • MisiekBrodacz
            Świętoszek
            • Jul 2016
            • 16

            Kurde fajnie ze sa takie miejsca jak te. Można siedowiedziec ze nie jestem jedyny. Ciezko znalesc wlasciwa osobe ale czuje ze mi sie pofarcilo

            Skomentuj

            • Minionek
              Ocieracz
              • Jan 2014
              • 131

              Napisał MrBlack
              Znaleźć kogoś normalnego i kulturalnego graniczy z cudem. To co się wyprawia na czatach to jest jakaś masakra.
              Amen.
              A temat jest przecież interesujący, nie koniecznie dla homoseksualistów. Będąc hetero jestem ciekawski świata, co pchało mnie kiedyś czegoś nowego. Faceci mnie nie kręcą, to jest pewne, więc oral czy seks odpadają w moim przypadku, jednak wspólna lub wzajemna masturbacja pewnie mogłaby wejść w grę. Kiedyś poszukiwania na czatach spełzły na niczym. Trzy spotkania w realu = 3 niewypały.
              Last edited by Minionek; 07-07-16, 16:20.
              Ciało kobiety jest świątynia, a nie knajpą.
              Moje opowiadania:
              1. seria Mokra Włoszka
              2. seria Głębokie westchnienie

              Skomentuj

              • MisiekBrodacz
                Świętoszek
                • Jul 2016
                • 16

                Ja rowniez uwazam sie za hetero. Mam zone bardzo ja kocham i jestem z nia szczesliwy. Take fascynacje u mnie pojawily sie jakies 5-6lat temu i jakos przycichly i nie myslalem o tym. Zona wie o tym nieukrywam przed nia tego, ona to rozumie i szanuje i co powiem wiecej kreci ja wizja mnie zabawiajacego sie z innym facetem. Nie dawno na jednym z seks portali spolecznosciowych poznalismy pana bi ktorego zaprosilismy do trojkata. To byla ekstra noc. Super zabawialismy sie we 3 a na widok jego kutasa slinka mi ciekla. Mam ochote go piescic i zrobic mu lodzika. Sam jako facet nie kreci mnie ale jego kutasek. Mniaaam. Niedlugo mamy z nim kolejne spotkanie i mam zamiar sie do niego dobrac. Mam nadzieje ze nie spanikuje w ostatniej chwili bo mam na niego wielka ochote i on na mnie tez. Zonka tez sie mokra robi jak sama mowi jak tylko o tym pomysli. I teraz pytanie jestem bi czy tylko kutaskowym fetyszysta? Sorki za brak polskich znakow,pisze z tel ��

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5100

                  Napisał MisiekBrodacz
                  I teraz pytanie jestem bi czy tylko kutaskowym fetyszysta?
                  Nie rozumiem tego lęku przed przyznaniem się samemu sobie, że ma się skłonności bi... hetero na pewno nie jesteś bo hetero nie ma zainteresowań skierowanych w kierunku własnej płci. Są różne stopnie orientacji, najlepiej obrazuje to chyba skala Kinseya.
                  Jeśli Cię to pociąga, żona nie ma nic przeciwko a facet też chce to nie widzę problemu żeby nie spróbować.
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • MisiekBrodacz
                    Świętoszek
                    • Jul 2016
                    • 16

                    ICE
                    Na koncu zacyrowanego przez Ciebie zdania mial byc usmieszek jestem bi i sie tego nie wstudze nie krepuje a o tej skali slyszalem ale nie zaglebialem sie w nia wiec chyba trzeba odrobic lekcje

                    Skomentuj

                    • M91
                      Świętoszek
                      • Dec 2016
                      • 6

                      Ja nie mam żadnego doświadczenia homo. Mimo, że jestem gejem. To wszystko dlatego, że długo walczyłem by zaakceptować siebie. Przestałem siebie oszukiwać, że jest inaczej. Teraz jest już z górki.

                      Skomentuj

                      • babol
                        Świętoszek
                        • May 2010
                        • 6

                        Do tej pory używałem zabawek, teraz chciałbym spróbować z prawdziwym kutasem. Nie mam żadnego kolegi, który by się nadawał, poza tym to nie może wyjść na jaw. Jak znaleźć osobę do tego? Trochę strach spotykać się z obcą osobą

                        Skomentuj

                        • M91
                          Świętoszek
                          • Dec 2016
                          • 6

                          Może poszukaj na portalach dla gejów?

                          Skomentuj

                          • fufas
                            Świętoszek
                            • Feb 2009
                            • 34

                            Też ostatnio marzy mi się spróbować ale na forach/czatach sami starzy zboczeńcy. Ciężko znaleźć kogoś zadbanego i dyskretnego. Cóż... może kiedyś
                            Jest tyle wspaniałych rzeczy, które możemy robić za pomocą języka, a najczęściej po prostu gadamy bzdury...

                            Skomentuj

                            • M91
                              Świętoszek
                              • Dec 2016
                              • 6

                              Na czatach nie ma co szukać, bo to jak igła w stogu siana. Prędzej portale gejowskie, tam też można się natknąć na masę napaleńców, ale ten procent jest znacznie mniejszy.

                              Skomentuj

                              • karbowy
                                Świętoszek
                                • Jul 2012
                                • 19

                                Szerze mówiąc za mną też to chodzi. Miałem się dawno temu umówić z kimś, ale spękałem, potem byłem dość długo w związku. Też szukałbym kogoś ogarniętego i dyskretnego, tylko gdzie w Trójmieście ktoś taki?

                                Skomentuj

                                Working...