Analny orgazm

[zaspana krolowa]

Polecam stosunek analny plus wibrator w ci**e i palce na łechtaczce - najwspanialszy orgazm jaki miałam w życiu.

[silencefarm.gs]

Oczywiście że tak. I ja i moja partnerka. Orgazm analny w dużej mierze zależy od psychiki. W Przypadku mężczyzn nie musi dochodzić nawet do wytrysku. Jest jeden warunek - orgazm analny nie przychodzi od razu. To jest dość wysoka szkoła jazdy. Umiejętnośc wyselekcjonowania odpowiednich bodźców przy totalnym rozluźnieniu. Kochamy się analnie naprawdę długo. Jest to dla nas praktycznie tak normalne i codziennie jak seks dopochwowy. Jednakże wciąż odkrywamy kolejne sposoby zaspokojenia się ta formą.

[Catalleya]

nidgy nie mialam, ale bardzo bym chciała przeżyć.

[fan_dupeczek]

Cat, trza ćwiczyć!

Wcześniejsza partnerka pierwszy orgazm analny przeżyła na jeźdźca - taka podpowiedź dla poszukujących...po ok. 3 miesiącach zabaw. Czyli chyb relatywnie szybko.

[paul_78]

Od samej penetracji analnej to nie miałem, chociaż*parę razy było chyba blisko, ale anal bardzo wzmacnia klasyczny orgazm.

[opowiedzmiotym]

Cat, trza ćwiczyć!

Wcześniejsza partnerka pierwszy orgazm analny przeżyła na jeźdźca - taka podpowiedź dla poszukujących...po ok. 3 miesiącach zabaw. Czyli chyb relatywnie szybko.

dobra omota wie,co dobre na jezdzca, zawsze..

[fan_dupeczek]

A inaczej Omot, nie wyjszło (wejszło)?
Po jeźdźcu jakby się 'odblokowało' u wcześniejszej partnerki...

[xdpl]

Ja wczoraj dostałem z jednoczesnym jechaniem ręcznym. Muszę powiedzieć, że aż głośno jęknąłem, tak było dobrze.

[Padre_Vader]

A inaczej Omot, nie wyjszło (wejszło)?
Po jeźdźcu jakby się 'odblokowało' u wcześniejszej partnerki...

Fan a to jeździec normalny, odwrócony, kucając i nabijając się?

Bardzo chcę żeby smoczyca to poczuła, więc proszę o szczegóły techniczne co i jak.

[fan_dupeczek]

Tamta kobita - kucający jeździec przodem, kiedy mogła dokładnie kontrolować głębokość, ale to ja pracowałem.
Potem - jeździec przodem normalnie (klęcząc wzdłuż moich ud), a jak już to załapała to i piesek, i łyżeczki, i pagony.

[artur.s]

Ja się czasem bawię analnie sam ze sobą, ale jeszcze nigdy nie skończyło się to analnym orgazmem. Orgazm osiągam dopiero przy normalnej masturbacji.

[opowiedzmiotym]

Fanie,najlepiej i najszybciej dochodze na jezdzca,bezapelacyjnie.

[fan_dupeczek]

Ale w innych tyż czy jeno jeźdźcem?

[opowiedzmiotym]

w innych tez,ale trzeba sie napracowac moj drogi..

[fan_dupeczek]

Napracowywanie się analne to sama przyjemność...