W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Zimna żona

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • _dopamine
    Świętoszek
    • Jan 2015
    • 27

    #31
    Mi to trochę brzmi jak depresja. Szukacie rozwiązania skutków, warto rozejrzeć się za przyczyną takiego stanu. Pierwsze co przyszło mi do głowy - może powodem oziębłości jest jakaś nie miła sytuacją z dzieciństwa, np. molestowanie seksualne, może nawet gwałt. Takie coś zostawia bardzo głęboką rysę na psychice, o której nawet najbliższe otoczenie nie ma pojęcia.

    Skomentuj

    • tozo83
      Świętoszek
      • Dec 2014
      • 23

      #32
      Napisał _dopamine
      Mi to trochę brzmi jak depresja. Szukacie rozwiązania skutków, warto rozejrzeć się za przyczyną takiego stanu. Pierwsze co przyszło mi do głowy - może powodem oziębłości jest jakaś nie miła sytuacją z dzieciństwa, np. molestowanie seksualne, może nawet gwałt. Takie coś zostawia bardzo głęboką rysę na psychice, o której nawet najbliższe otoczenie nie ma pojęcia.
      Wyznała mi kiedyś, że w dzieciństwie była na wsi u wujka, który próbował ją obmacywać. Potem podobno wujaszek za molestowanie innych dzieci trafił do zakładu. Zaskoczona?

      Próbowałem raz poruszyć ten temat, ale zaatakowała mnie, że nie powinno mnie to obchodzić, że to nie ma związku i to jej sprawa. Nie byłem w stanie dotrzeć do niej, że potrzebujeMY pomocy specjalisty. Odmawiała trwale.
      To taki epizod który pojawił się przez chwilkę w naszym związku i który ona usilnie wykreśliła. Teraz bałbym się nawet rozmawiać z nią o tym albo próbować namawiać ją na wizytę u psychologa.
      Szkoda życia...

      Skomentuj

      • Rozmarzona
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2012
        • 203

        #33
        Napisał tozo83
        Może za bardzo chciałem być przeciwieństwem swojego ojca który NIC nie robił w domu a matka zaharowywała się.
        Wiele osób bardzo długo nie uświadamia sobie tego ,jak na obene ich dorosłe życie wpływa dzieciństwo...

        Nie chcę niczego przesądzać i stawiać diagnozy że u Ciebie sytuacja pójdzie w tym samym kierunku ,ale najktócej jak potrafię przedstawię Ci ''ku przestrodze'' pewną znana mi relację.
        Kobieta zawsze ''siup do przodu'' wyszła za mąż na ''takiego sobie'' ,ale jednak samodzielnego i jako tako dojącego sobie w życiu radę faceta. Od początku to ona przejęła na siebie wiekszość obowiazków ,zajmowała się domem (daj ,ja zrobie to szybciej ,daj ja to zdobię dokładniej....)
        Powoli ale skutecznie wykluczała go z wszelkich obowiązków,
        to ona podejmowała wszyskie ważne i mniej ważne decyzje (nawet te dotyczace doboru materiałów budowlanych przy budowie domu czy kupna samochodu)Ona z czasem była coraz bardziej zmęczona(bo wszystko na jej głowie) , a on coraz bardziej niepotrzebnym (bo praktycznie ubezwłasnowolnionym-
        wtórnie zupełnie nieporadnym życiowo)meblem.
        Z czasem on pocieszenie znalazł w alkoholu .
        Teraz gdy on jest tak ''zły'' (nie dośc ze nic nie robi ,w niczym nie pomoże to jeszcze pije) ona się z nim rozwodzi....


        Może nie jest to do końca analogiczna sytuacja ,ale.... pomyśl...
        Wydaje mi się, że i u Ciebie znalazłoby się kilka tematów do przepracowania z psychologiem.

        Ps. Jest coś,co twoja zona robi od Ciebie LEPIEJ ?
        0statnio edytowany przez Rozmarzona; 28-01-15, 15:37.

        Skomentuj

        • tozo83
          Świętoszek
          • Dec 2014
          • 23

          #34
          Dlatego też ja już 17.02 mam umówionego psychologa. Moja żona lepiej ode mnie? Na pprzykład ładnie rysuje, ale jak mówię - ostatnio prawie nic w domu nie robi więc to trudne pytanie.
          Szkoda życia...

          Skomentuj

          • Rozmarzona
            Seksualnie Niewyżyty
            • May 2012
            • 203

            #35
            Napisał tozo83
            Dlatego też ja już 17.02 mam umówionego psychologa.
            Cieszę się.Trzymam kciuki.
            Obyś nie poddał się po drodze w walce o lepsze ,szczęśliwsze życie.

            Skomentuj

            • _dopamine
              Świętoszek
              • Jan 2015
              • 27

              #36
              W takim razie masz punkt zaczepienia. Warto podrążyć temat molestowania ze specjalistą. Przy okazji możesz sam też poczytać w między czasie o wpływie takiego wydarzenia na podejście do życia intymnego przez kobiety. Myślę, że znajdziesz nie jedną historię podobną do twojej, warto zapoznać się z tym jak się one zakończyły. Jeśli pozytywnie - co miało na to wpływ, a jeśli negatywnie- jakie błędy para popełniła. Trzymam kciuki. Powodzenia.

              Skomentuj

              • Padre_Vader
                Gwiazdka Porno
                • May 2009
                • 2321

                #37
                Napisał tozo83
                Wskaż mi gdzie jest to "JA JA" bo nie widzę. Ni diabła.
                Ja jestem dobry, ja jestem pracowity, ja jestem tym, któremu zależy, ja się staram, ja zostaję z dzieckiem, ja inicjuję, ja jestem za****sty...

                Nawet o tym, że jest świetną matką (tak wynika z Twoich wypowiedzi) piszesz, że dla dziecka jest cacy, ale zawsze dodajesz, że dla Ciebie nie. To jest to ja ja ja.

                Nie odpowiedziałeś (albo nie chciałeś odpowiedzieć na pytanie) o cel postu, chcesz się żalić czy coś zmienić. Bo na razie to wygląda tak, jakbyś oczekiwał poklepania po plecach i przyjacielskiego "rozumiemy cię", lub bodźca do rozstania. Nie wynika z Twoich wypowiedzi, że chcesz ten stan naprawić. Pomimo, że u podstawy problemu leży Twoja błędna decyzja (liczenie na to, że dziewczyna zmieni się nagle po ślubie).

                Nie potrafisz napisać kilku miłych rzeczy o kobiecie, którą podobno jeszcze kochasz.

                No i sorry. Ja nawet jak byłem blisko decyzji o rozwodzie nigdy nie powiedziałem nic w stylu "moja żona się spasła, pod ubraniem ma 30 kg za dużo wałka, jest tłustą świnią i jest brzydka, ale ja jestem dobrym mężem i jej tego nie powiem". Otóż nie. Jeśli myślisz i piszesz takie rzeczy, nawet wkładając to w jej usta to nie jesteś aż takim dobrym mężem jak ci się wydaje.

                Zadtanów się co by poczuła, gdyby zobaczyła jak ją opisujesz :/
                Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                Skomentuj

                • Gandalf71
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Dec 2014
                  • 208

                  #38
                  Napisał Padre_Vader
                  Ja jestem dobry, ja jestem pracowity, ja jestem tym, któremu zależy, ja się staram, ja zostaję z dzieckiem, ja inicjuję, ja jestem za****sty...

                  Nawet o tym, że jest świetną matką (tak wynika z Twoich wypowiedzi) piszesz, że dla dziecka jest cacy, ale zawsze dodajesz, że dla Ciebie nie. To jest to ja ja ja.
                  ...
                  Niestety tutaj się zgadzamy
                  Ale z jego wypowiedzi o umówieniu się do psychologa chyba można wnioskować, że będzie działał. Niech psychologowi mówi to co nam tutaj to może psycholog, zaznaczam może, mu to wyłuszczy bo nam nie musi wierzyć.
                  Nikt nie jest idealny. Ideały są nudne.
                  Każdy ma swoje małe, większe lub nawet ogromne tajemnice.

                  Skomentuj

                  • blackberry23
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Mar 2013
                    • 303

                    #39
                    W Katowicach jest Teatr Lalki i Aktora Ateneum. Spektakle sa robione pod brzdace i moze taki luzny temat, jakas bajka 'rozluzni' twoja zone.

                    Padre, on nie napisal ze on uwaza ze sie spasla jak swinia tylko zauwazyl ze moze i przytyla ale ona i tak mu sie podoba. Nie skrytykowal jej, tylko faktycznie przez jej fochy i lenistwo i niezdrowe jedzenie sie kobiecie przytylo. Ale dla niego jest dalej piekna i cudowna.
                    'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz

                    Skomentuj

                    • Zebraa
                      Gwiazdka Porno
                      • Nov 2013
                      • 1614

                      #40
                      Nie bede analizować całej rozmowy bo tego sie czytac nie da.
                      Ciągle jest JA JA JA, bo:
                      ty przywozisz jej chińszczyznę, ty przywozisz susshi ty zabierasz ja do kina (nawet na poslkie filmy) itd...
                      Tonie jest ustalenie zróbmy kcohanie po twojemu dziś, to nie jest budowanie, nie jest to rozmowa
                      A jaknie che rozmawiac to wez ja do specjalisty, bo trzeba.

                      Ale jak widze sam nie rozumiesz swojego problemu...
                      Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                      Skomentuj

                      • Padre_Vader
                        Gwiazdka Porno
                        • May 2009
                        • 2321

                        #41
                        Jeżynko, chciałabyś, żeby Pan Jeżyn pisał w internetach, że określasz się jako brzydką, tłustą świnie? Jeśli mówi takie rzeczy np. przy znajomych to ja się nie dziwie, że ona nie chce takiej bliskości. To przestępstwo przeciw czemuś takiemu jak uczciwość małżeńska
                        Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                        Skomentuj

                        • tozo83
                          Świętoszek
                          • Dec 2014
                          • 23

                          #42
                          Napisał Padre_Vader
                          Jeżynko, chciałabyś, żeby Pan Jeżyn pisał w internetach, że określasz się jako brzydką, tłustą świnie? Jeśli mówi takie rzeczy np. przy znajomych to ja się nie dziwie, że ona nie chce takiej bliskości. To przestępstwo przeciw czemuś takiemu jak uczciwość małżeńska
                          Ja tylko zacytowałem jej własne słowa - jakimi sama się określiła. Nic ponad to. Sam za to bardzo staram się żeby tak o sobie nie myślała, ale ty zdążyłeś już to spłycić i przeinaczyć.

                          Jak mam też pisać o niej, skoro jest całkowicie bierna? Co mialbym napisać? piszę o sobie bo staram się oodpowiadać na to co wiem, że lubi i sprawia jej przyjemność. Ona nie wykazuje żadnych inicjatyw więc robię to JA.
                          Szkoda życia...

                          Skomentuj

                          • Rozmarzona
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • May 2012
                            • 203

                            #43
                            Napisał Padre_Vader
                            Jeżynko, chciałabyś, żeby Pan Jeżyn pisał w internetach, że określasz się jako brzydką, tłustą świnie? Jeśli mówi takie rzeczy np. przy znajomych to ja się nie dziwie, że ona nie chce takiej bliskości. To przestępstwo przeciw czemuś takiemu jak uczciwość małżeńska
                            Przesadzasz. Zacytował jej własne słowa pisząc anonimowo.
                            Na spotkaniu u psychologa też ma się wyrażać o niej wyłącznie w samych superlatywach bo inaczej będzie to przestępstwo przeciw
                            uczciwości małżeńskiej ?

                            Moim zdaniem miał dobre intencje(będę inny jak mój ojciec) ...ale zagłaskał kotka na śmierć ... osaczył ,zabrał tlen ,spowodował ze w końcu zamknęła się w sobie ..zaczęła unikać każdego z nim kontaktu (nie tylko seksu).
                            Teraz też widzę szczerą chęć naprawy ich wzajemnych relacji -
                            zapisał się już do psychologa by spróbować zrozumieć...
                            Trzymam kciuki, bo wizyta u psychologa to dopiero początek ..
                            ale może ''przepracuje'' swoja przeszłość i zrozumie swoje dzisiaj zachowania ..może psycholog podpowie jak trafić do bardzo wycofanej w związku żony i namówić na wspólną terapię.

                            Skomentuj

                            • tozo83
                              Świętoszek
                              • Dec 2014
                              • 23

                              #44
                              Napisał Rozmarzona
                              Moim zdaniem miał dobre intencje(będę inny jak mój ojciec) ...ale zagłaskał kotka na śmierć ... osaczył ,zabrał tlen ,spowodował ze w końcu zamknęła się w sobie ..zaczęła unikać każdego z nim kontaktu (nie tylko seksu).
                              Przyznaję, że nigdy bym na to nie wpadł - naprawdę. Nigdy połączenie tych faktów nie przyszło mi do głowy. Zawsze myślałem raczej - że dzięki temu ma czas dla siebie i małej, nie jest przemęczona i zestresowana - tak to postrzegałem.
                              Szkoda życia...

                              Skomentuj

                              • Padre_Vader
                                Gwiazdka Porno
                                • May 2009
                                • 2321

                                #45
                                Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Czy to ważne, że anonimowo, ważny jest sam fakt. Zwróć uwagę, że nie pitrafi o niej słowa pozytywnego powiedzieć.
                                Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                                Skomentuj

                                Working...