Wpływ pornografii na zdrowie

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • KoneserSmaków
    Erotoman
    • Jan 2012
    • 560

    Wpływ pornografii na zdrowie

    Nie wiem czy już był taki temat, nie mogę znaleźć przez wyszukiwarkę, więc zakładam nowy temat Natrafiłem w sieci przypadkiem na taki wątek: http://davidicke.pl/forum/zgubny-wpl...gu-t10540.html

    Czy zauważyliście również u siebie, że oglądanie porno wpływa na wasze samopoczucie (pytanie również do Pań )? Ja akurat zauważyłem, że niektóre objawy miałem. Teraz kiedy zaprzestałem oglądania, zaczynam "wracać do siebie" Myślę, że temat będzie co raz bardziej powszechny, kiedyś nie było takiego dostępu do porno, ale obecnie już chyba każdy ma.


    polecam również stronę http://www.yourbrainonporn.com/
    Last edited by KoneserSmaków; 11-10-13, 11:35.
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #2
    Nie mam pojęcia co dawna służba bezpieczeństwa (SB) ma do porno . Badania jakieś prowadzili? Z tego co pamiętam zajmowali się m.in inwigilacja nielegalnej opozycji
    Jakoś nie zauważyłem wpływu porno na mnie... Na kompie nie mam praktycznie nic poza materiałami prywatnymi a i to trudno nazwać porno. Współczuję uzależnionym.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • KoneserSmaków
      Erotoman
      • Jan 2012
      • 560

      #3
      haha, sorry zawsze skracam siebie do SB, także poprawiam już to

      Skomentuj

      • Hal
        Perwers
        • Oct 2010
        • 1366

        #4
        Ne rozumem . Służba SB i porno ? no chyba że wydział inwigilacji księży

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5100

          #5
          Napisał koneser77
          haha, sorry zawsze skracam siebie do SB, także poprawiam już to
          To weź sobie skróc sygnaturke do SJ. Najwyżej będziesz sie tłumaczył że nie jesteś jezuita i nie szukasz tu gimnazjalistek . Nie przepadam za gimbazowa moda na skróty z wyrazu liczącego 5 liter, lekceważenie kogoś kto to czyta.
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • roz34
            Erotoman
            • Jun 2010
            • 485

            #6
            Napisał koneser77
            Czy zauważyliście również u siebie, że oglądanie porno wpływa na wasze samopoczucie
            poprawia je? po to się je w końcu ogląda?
            fan minetki

            Skomentuj

            • Cantarella
              Świntuszek
              • Jun 2010
              • 56

              #7
              Przecież David Icke to ten od jaszczuroludzi i iluminatów. Trzeba być niedorozwiniętym żeby wchodzić na takie strony i brać na poważnie to co tam piszą.
              Last edited by Cantarella; 12-10-13, 11:05.
              Nie odpowiadam na PW

              Skomentuj

              • Stopper
                Ocieracz
                • May 2013
                • 184

                #8
                Kiedy zobaczyłem, dokąd prowadzi pierwszy link, pomyślałem coś podobnego. Nie przesadzałbym z tym niedorozwinięciem, ale fankluby Davida Icke są dla mnie równie popieprzone jak fankluby innych bogów i proroków. Nie przypisuję im większej wiarygodności, niż takiej np. "Frondzie".

                Skomentuj

                • kibus90
                  Świętoszek
                  • Jun 2013
                  • 19

                  #9
                  Wpływ pornografii typowo nie ma wpływu na nasze zdrowie - duży wpływ ma na nasz stan psychiczny. Otóż my oglądając taką pornografię, a nje mając doświadczenia seksualnego wytwarzamy sobie własne fantazje seksualne, na podstawie odwzorowywania obejrzanych przez nasz materiałów. Lecz problem jest wtedy, kiedy my ten seks uprawiamy i nasze oczekiwania nie są spełnione, jak sobie wyobrażaliśmy co powoduje to po części jakiś uraz. Myślę, że to jest jeden z czynników wpływających źle na nas oglądając pornografię.

                  Skomentuj

                  • Hurri
                    Świntuszek
                    • Apr 2012
                    • 75

                    #10
                    Jakoś nie zauważyłem, oglądam, nie oglądam, bez znaczenia dla samopoczucia czy postrzegania świata. Prawdopodobnie działa to na tej samej zasadzie co uzależnienie od komputera. Problem pojawia się w momencie gdy dana osoba nie zdaje sobie sprawy że ekran to nie rzeczywistość.

                    Skomentuj

                    • Nolaan

                      #11
                      Ja tam odczuwam popraę przy oglądaniu bo od czasu do czasu sobie zwalę i fajnie mi. A jak nie oglądam i mnie miota z chcicy, to nic z tym nie robiąc jestem o wiele szkodliwszy społecznie np.

                      Więc imo całe to pisanie z pierwszego postu to o kant półdupka potłuc.

                      Skomentuj

                      Working...