Witam wszystkich.
Od jakiegoś czasu mam pewien problem, wydaje mi się, że wiem jakie są jego przyczyny, oraz jak powinienem to zwalczyć, jednak chcę się upewnić.
Mam 17 lat, jestem gejem w 100% Dobrze mi z tym, chciałbym stworzyć stały związek z mężczyzną.
Podczas mojego pierwszego razu (z mężczyzną) miałem problem z erekcją. Winę zrzuciłem na stres i alkohol(którego było naprawdę mało). Mimo tego czułem się strasznie i bałem się, że to się powtórzy w przyszłości. Niestety, po raz kolejny tak się stało, pewnie znowu zadziałał stres, bo bałem się "powtórki z rozrywki". Pewnie niektórzy napiszą, żebym spróbował z kobietą, ale wiem, że to nie ma sensu, ponieważ one w ogóle na mnie nie działają.
I teraz, mam pewną teorię: czy takie zachowanie mojego ciała może wynikać z tego, że przyzwyczaiłem się do masturbacji, prawie zawsze przy pornografii? Robię to często, od paru lat, czasami nawet kilka razy dziennie, nie mam wtedy kłopotów z erekcją. Czy to możliwe aby przez to kontakt z druga osobą był mniej podniecający niż porno?
Staram się unikać masturbacji i filmów, zdaję sobie sprawę, że pewnie jestem uzależniony. Czy jest szansa na poprawę?
Od jakiegoś czasu mam pewien problem, wydaje mi się, że wiem jakie są jego przyczyny, oraz jak powinienem to zwalczyć, jednak chcę się upewnić.
Mam 17 lat, jestem gejem w 100% Dobrze mi z tym, chciałbym stworzyć stały związek z mężczyzną.
Podczas mojego pierwszego razu (z mężczyzną) miałem problem z erekcją. Winę zrzuciłem na stres i alkohol(którego było naprawdę mało). Mimo tego czułem się strasznie i bałem się, że to się powtórzy w przyszłości. Niestety, po raz kolejny tak się stało, pewnie znowu zadziałał stres, bo bałem się "powtórki z rozrywki". Pewnie niektórzy napiszą, żebym spróbował z kobietą, ale wiem, że to nie ma sensu, ponieważ one w ogóle na mnie nie działają.
I teraz, mam pewną teorię: czy takie zachowanie mojego ciała może wynikać z tego, że przyzwyczaiłem się do masturbacji, prawie zawsze przy pornografii? Robię to często, od paru lat, czasami nawet kilka razy dziennie, nie mam wtedy kłopotów z erekcją. Czy to możliwe aby przez to kontakt z druga osobą był mniej podniecający niż porno?
Staram się unikać masturbacji i filmów, zdaję sobie sprawę, że pewnie jestem uzależniony. Czy jest szansa na poprawę?
Skomentuj