W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Szybko dochodze

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • raczki_

    Szybko dochodze

    Witam mój problem polega na tym ze ostatnimi czasy dochodze szybko podczas masturbacji nawet. Gdy penis jest w niepełnym wzwodzie to czuje rozkosz i przyjemnosc lecz gdy juz zaczyna robic sie na maxa sztywny to czuje ze zaraz wystrzele, nawet jednym dotknieciem moze tak byc. Czy ten problem moze byc spowodowany kiedys czestą masturbacja przy niepełnym wzwodzie? Jak sobie z tym poradzic?
  • Hyperspeed
    Świętoszek
    • Apr 2012
    • 14

    #2
    Witaj, poczytaj trochę o edgeingu czyli waleniu konia na granicy orgazmu, to świetna metoda na przedłużanie dochodzenia do orgazmu. Kilka ruchów i chwila przerwy aż podniecenie trochę opadnie i tak można godzinami. Potem jest taki orgazm że aż całe ciało się trzęsie , mega odlot. Z czasem dojdziesz do takiej kontroli na orgazmem że będziesz mógł dochodzić kiedy Ty zadecydujesz że ma być koniec. Problemu żadnego nie masz, więć się nie martw, wal ile chcesz. problem jest wtedy kiedy kutas nie stoi albo nie może dojść.
    Życzę cudownych orgazmów

    Skomentuj

    • raczki_

      #3
      Twoj nick wskazuje na to ze tez masz ten problem A wracajac do tematu to własnie tak robie tylko ze z poczatku to strasznie szybko to mam i niekiedy musze ponad 30 min tak robic zeby jakos to przedłuzyc. Moze to za bardzo wyobraznia dziala?

      Skomentuj

      • raczki_

        #4
        tylko problem w tym ze jak juz dlugo to robie z przerwani czyli czuje ze dochodze to zwalniam i tak caly czas to potem i tak pare ruchow i znowu juz na pograniczu. Macie jakies pomysly?

        Skomentuj

        • jrzyboy
          Seksualnie Niewyżyty
          • Nov 2010
          • 227

          #5
          Edging !!!
          sześćdziesięciu jest nowy czterdzieści

          Skomentuj

          • xtrasize

            #6
            mam ten sam problem jak zapuszcze pornuska i ręka w ruch to czasami minute i wystrzał niewiem co z tym zrobic raz próbowalem tak ze juz dochodzilem dalem mu spokuj na chwileczke az poczulem ze ''sperma sie cofa'' to zaczolem z powrotem pare ruchów i znowu do wystrzalu tak jak kolege piszacego ten temat mnie przeraza a co przy kontakcie z kobieta bedzie? wloze wyjme i wystrzal <szok> prosze was podzielcie sie doswiadczeniami co i jak robic ewentualne fachowe nazwy rozjasnic pozdrawiam

            Skomentuj

            • rokoko91
              Seksualnie Niewyżyty
              • May 2009
              • 356

              #7
              Gdy zbliżam się do orgazmu, to przestaję pieścić penisa do momentu, w którym czuję, że jest wystarczająco oklapnięty. Poza tym zamykam oczy i strzymuję na chwilę oddech (albo biorę głębszy, dłuższy oddech). Człowiek nie myśli wówczas o podnieceniu i penis powraca do stanu, gdy można go dłuższą chwilę podenerwować. Trzy - cztery takie sesje wystarczają na kilka minut zabawy i jej satysfakcjonujący koniec. Można też spróbować swoim tempem dokończyć pierwszą onanizację, i po chwili spróbować jeszcze raz. Penis nie jest tak czuły na dotyk, można masturbować się dłużej i bez przerwy (czasem trzeba nawet robić to intensywnie, by kutas mógł stać). A co do obaw, że w kontakcie z kobietą się nie sprawdzi, niekoniecznie musi to być prawdą. Kutas różnie reaguje na pieszczoty, poza tym ważna jest psychika.
              Czasem mam wrażenie, że niektórzy mylą ten temat: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=6397 z tym: http://www.beztabu.com/showthread.php?t=1947

              Skomentuj

              Working...