Masturbacyjne rekordy
Collapse
X
-
-
Skomentuj
-
-
-
Odświeżę nieco temat.
Co do pytania w nim zawartego, liczyć specjalnie nie liczyłem. Jeśli chodzi o rekord - to na pewno kilka razy, czy kilkanaście wątpię.
Kiedyś faktycznie częściej - podobnie jak większość przedmówców.
Teraz wolę mniej a dłużej Zdarzają się - sporadycznie, ale jednak - takie dni, że potrafię wieczór spędzić samotnie przed komputerem Ostatnio "uprawiałem miłość sam ze sobą" gdzieś od wczesnego wieczora do późnej nocy. Oczywiście, nie cały czas na full
Co wy powiecie o takich rekordach?Skomentuj
-
To chyba kwestia wieku. Podobnie z samym seksem. Seks rozpoczynających przygodę z miłością fizyczną jest zgoła inny niż seks osób dojrzałych - świadomych swoich pragnień i możliwości. Onanizm w dorosłym wieku raczej nie polega na trzech szybkich szarpnięciach wacka i spuszczenia się do skarpety.Skomentuj
-
Jeśli nie mam danego dnia kobiety, to rutynowo jest dwa do trzech razy. Rekordowe ilości to na pewno ponad 10x. Ale oczywiście nie wszystkie kończyły się wytryskami, tyle że ja osiagam przyjemnośc nie tylko z wytryskiem.Skomentuj
-
-
-
Skomentuj