W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Brak spełnienia - fetysz :(

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • feetluv
    Świętoszek
    • Jul 2016
    • 3

    Brak spełnienia - fetysz :(

    Witam wszystkich A więc sprawa ma się tak... jestem w związku z moim chłopakiem 3 lata (związek jednopłciowy). Od samego początku wiele o sobie wiedzieliśmy, co nas podnieca itd. Ja znałem jego fantazje, on moje. A potem się zakochaliśmy i zostaliśmy parą. Były oczywiście kłótnie, jak w każdym związku. Ale nie o tym ten temat. Chodzi o to, że mnie W OGÓLE nie podniecają intymne części ciała - więc nie podnieca mnie wacek ani tyłek mojego partnera. Czasem źle się chyba przez to czuł. Najbardziej mnie kręcą stopy Lubię wszelkie zabawy związane z tą częścią ciała i mnie to strasznie nakręca. Mam wieele fantazji związanych z tym... Lubię też czasem popatrzeć na fajne buty
    Więc mój chłopak preferuje zwykły, tradycyjny seks, najlepiej bez udziwnień, a ja preferuję wzajemne zabawy stopami. Jako że ostatnio rzadko cokolwiek miałem w seksie związanego z moim fetyszem to pogadałem o tym z moim chłopakiem. Teraz widzę, że się stara i coś w tym kierunku robi. Doceniam strasznie jego starania, jednak nie tak to widzę na dłuższą metę :/ Kręcą mnie jego stopy, ale jest to bardzo dziwne uczucie, kiedy masujesz je komuś lub liżesz i mu to nie sprawia przyjemności. Dla mnie nawet może nie być seksu w ogóle. A bynajmniej ja widzę seks zupełnie inaczej. On się stara, mimo że go stopy nie kręcą w ogóle, ja także się staram, ale mnie nie podniecają jego intymne części ciała i przez to czuję, że go ranię. I że ranię także siebie, że to trochę przymuszanie. Że dlaczego oboje w tym związku robimy czasem coś, co nas w ogóle nie podnieca? Czy to ma sens? To jest często dla mnie problem, bo jak mój chłopak chce się kochać, to ja zazwyczaj nie mam ochoty, może nawet czuję czasem lekkie obrzydzenie? Po tych 3 latach związku widzę czego mi tak naprawdę brakuje, że moje fantazje nie zostaną nigdy spełnione, że wolałbym, żeby to inaczej wyglądało. I nie, nie jestem samolubny. Cały czas starałem się i próbowałem robić to co chciał spróbować w łóżku, mimo że byłem neutralnie nastawiony wobec tego, nie kręciło mnie to w ogóle. Teraz wstydzę/boję się powiedzieć partnerowi, że tak naprawdę on mnie nie podnieca, że nie chcę już uprawiać seksu z nim

    Sprawa zawiła i skomplikowana, ale mam nadzieję, że zrozumiana. Nie wiem co robić w takim przypadku. Często się bardzo źle czułem przez mój fetysz i próbowałem się go wyprzeć i usunąć, ale wtedy czułem się jeszcze gorzej. I nie mam pojęcia jakie jest dobre wyjście z takiej sytuacji. Czuję się trochę wygaszony seksualnie już.

    edit: seks to teraz tylko on inicjuje. Ja od dłuższego czasu go nie nakręcałem i wręcz unikałem tego, żeby się podniecił. Często robiłem to nawet podświadomie. No i nie wiem czemu, ale nie bardzo lubię patrzeć na jego penisa W łóżku robię wszystko co chce, bo wiem, że mu to sprawia przyjemność. I że ja i moje ciało go podnieca, ale jego mnie już niezbyt Teraz poważnie się zastanawiam, czy taki związek ma przyszłość?
    0statnio edytowany przez feetluv; 02-07-16, 15:11.
  • Lauren
    Świętoszek
    • Jun 2016
    • 40

    #2
    Jeśli źródłem Twojego seksualnego podniecenia są wyłącznie stopy osobiście zaczęłabym się zastanawiać czy aby na pewno wszystko z Tobą w porządku...

    Skomentuj

    • feetluv
      Świętoszek
      • Jul 2016
      • 3

      #3
      Nie wnikam już w to czy jest, czy nie. Do tej pory normalny seks uprawiałem, a nie że czy był katalizator w postaci stóp czy nie był w trakcie seksu - nie było problemem z orgazmem. Chodzi mi o uczucie spełnienia i że czegoś mi brakuje. I nie wspomnę, że takich jak ja jest bardzo wielu.

      Skomentuj

      • Zebraa
        Gwiazdka Porno
        • Nov 2013
        • 1614

        #4
        masz norlmalny seks i nie jest ok. czyli stopy maja za duze znaczenie w twojej seksualnosci. to nie jest normalne.nie musisz uprawiac seksu z tym facetem. ale powinienes zrozumiec, ze jesli w kwestiach seksualnych rozpatrujesz tylko stopy to to nie jest normalne i trzeba cos z tym zrobic.

        czy zwiazek bez pociagu ma seks? nie
        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

        Skomentuj

        • feetluv
          Świętoszek
          • Jul 2016
          • 3

          #5
          Dlatego mam uczucie, że się w ogóle nie dopełniamy :-( I że to jednak powinno inaczej wyglądać, to nie tak. Ogólnie podnieca mnie dotyk, jak mnie dotyka moj chłopak (tj. tak dekalatnie) ale jednak stopy mnie szczególnie podniecają, nawet sam ich widok.

          Skomentuj

          • barmetr
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1399

            #6
            Homoseksualizm jest dla osób nań cierpiących wielkim ciężarem. Ten temat, o jakże paskudnym upodobaniu, jest tego przykładem.
            Bardzo dobrze, że pan minister Ziobro - człowiek prawy - chce bezwzględnego ścigania pedofilów. To bowiem molestowanie dzieci jest częstym źródłem homoseksualizmu i późniejszych cierpień.

            Skomentuj

            • PSJ
              Ocieracz
              • Dec 2016
              • 198

              #7
              Jeśli wam zależy na sobie to wszystko będzie Okej.
              On się będzie zabawiał Twoimi stopami a następnie Ty zagryziesz zęby i dasz mu się poruchać.
              Musicie się uzupełniać

              Skomentuj

              Working...