Osobiście bardzo lubię opalać się nago, korzystać z sauny, jacuzzi czy basenu. Problem mam jedynie z kąpielą w naturalnych zbiornikach wodnych. Zawsze towarzyszy mi wtedy niepokój, że jakaś drapieżna menda potraktuje my precious za przystawkę.
Tak, znam i uwielbiam tą stronę (i inne w tym temacie), jestem wielkim fanem CFNM (chociaż brać udział w czymś takim zdarzyło mi się zaledwie parę razy) i uwielbiam te klimaty odkąd dowiedziałem się, że taki fetysz w ogóle istnieje.