Pierwsze pieszczoty - co zrobić, by 'nie bać się' zadowolić partnera i robić to bez stresu ?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • małaczarna
    Świętoszek
    • Jan 2011
    • 5

    Pierwsze pieszczoty - co zrobić, by 'nie bać się' zadowolić partnera i robić to bez stresu ?

    Tak więc lat mam 17 i od 4 miesięcy mam chłopaka z którym poszliśmy 'o krok dalej'. Zwykle kończyło się na pocałunkach, przytulaniu się i takich tam. Chłopak mój nie jest już prawiczkiem więc wszystko przychodzi mu łatwiej. Rozumie jednak, że jestem 100% dziewicą i wszystko przychodzi z czasem. Znaleźliśmy się już nie raz nago w łóżku, często kończyło się dobrą palcówką która sprawiała mi ogromną przyjemność. Ostatnio, nieoczekiwanie doszło do minetki, która również była dla mnie rewelacyjna. Jednak wiem, że on (zresztą pewnie jak każdy facet) chciałby, żebym mu się odwdzięczyła. A ja, szczerze mówiąc tylko czysto teoretycznie wiem jak to się robi. W każdym razie co mam zrobić, by 'nie bać się' zadowolić partnera i robić to bez stresu ?
    z góry dziękuje za odp
  • John Anthony
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jul 2010
    • 271

    #2
    Stres może być, ale się nie przejmuj. Facet wie że jesteś niedoświadczona, więc raczej będzie wyrozumiały dla twojej techniki.

    Jak dalej cię to niepokoi to możesz mu powiedzieć że nie czujesz się pewnie i żeby tobą pokierował.

    Z technicznych rzeczy:
    - Nie używaj zębów
    - Nie zakrztuś się (nie próbuj brać więcej penisa niż jesteś to w stanie zrobić wygodnie)
    A hard man is good to find

    Skomentuj

    • małaczarna
      Świętoszek
      • Jan 2011
      • 5

      #3
      dzięki za odpowiedz
      Kiedy chłopak dochodzi, a ja mam akurat jego penisa w ustach, da się wyczuć kiedy wytryśnie ? Bo chyba jeszcze jakoś specjalnie gotowa nie jestem, żeby kończył w ustach

      Skomentuj

      • sister_lu
        PornoGraf

        Nadmorska Diablica
        • Jun 2007
        • 1491

        #4
        Poproś go, by Cię uprzedził, że już jest przy finiszu.

        Skomentuj

        • iceberg
          PornoGraf
          • Jun 2010
          • 5100

          #5
          na początek poproś go, żeby Cię ostrzegł, potem to skojarzysz z mocniejszym naprężeniem penisa i jego drżeniem i pulsowaniem. Z tym że pulsowanie może już oznaczać że sperma płynie wewnątrz i wyjęcie w takim momencie zwiększa ryzyko wytrysku w nozdrza lub do oka...
          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

          Skomentuj

          • Alco
            Świętoszek
            • Jan 2011
            • 6

            #6
            pamietaj o jednym nie przygryz bo to bedzie bolesny zabieg...

            Skomentuj

            • Wib3K
              Ocieracz
              • Sep 2009
              • 167

              #7
              Napisał sister_lu
              Poproś go, by Cię uprzedził, że już jest przy finiszu.
              jezeli dojdzie ;P

              Skomentuj

              • sister_lu
                PornoGraf

                Nadmorska Diablica
                • Jun 2007
                • 1491

                #8
                Napisał Wib3K
                jezeli dojdzie ;P
                Hehe, tego jeszcze nie wie nikt

                Skomentuj

                • Lilith.
                  Erotoman
                  • Feb 2010
                  • 439

                  #9
                  Napisał Wib3K
                  jezeli dojdzie ;P
                  Takimi komentarzami dziewczynie nie pomożesz

                  Przede wszystkim nie stresuj się na zapas, facet będzie wniebowzięty już samym tym że zdecydowałaś się na ten krok Poproś go żeby sygnalizował Ci co sprawia mu największą przyjemność, każdy lubi co innego. Na forum masz masę porad dotyczących kwestii technicznych, chociażby: http://beztabu.com/showthread.php?t=279
                  Zauważyłaś, że książka po kilkakrotnym przeczytaniu staje się o wiele grubsza, niż była? Jakby za każdym razem coś zostawało między kartkami: uczucia, myśli, odgłosy, zapachy... A gdy po latach zaczynamy ją kartkować, odnajdujemy w niej nas samych, młodszych, innych...

                  Skomentuj

                  • małaczarna
                    Świętoszek
                    • Jan 2011
                    • 5

                    #10
                    oj tam dojdzie nie dojdzie chyba kazdy kiedys byl na moim miejscu, mial różne śmieszne i mniej śmieszne wątpliwości co nie? ;p
                    przegladałam już trochę, dzięki za linka

                    Skomentuj

                    • Wib3K
                      Ocieracz
                      • Sep 2009
                      • 167

                      #11
                      teraz mozesz sie troche bac ale jak bedziesz to robila, to samo przyjdzie ci do glowy o co sie zapytac i jak... przynajmniej ja tak mialem... -ale nie chodzi o lodzika oczywiscie ;DDDDD

                      Skomentuj

                      • małaczarna
                        Świętoszek
                        • Jan 2011
                        • 5

                        #12
                        w sumie to zawsze tak jest, ze jak przychodzi co do czego to wszystkie 'plany' znikaja i spontan ;p. Tylko mi w tym wszystkim najgorzej jest sie zabrać właśnie

                        Skomentuj

                        • Wib3K
                          Ocieracz
                          • Sep 2009
                          • 167

                          #13
                          To tez powinno ci przyjsc, znowu podam moj przyklad nie chodzi o minetke czy cos bo to z przyjemnoscia ;D ale juz nie bede pisal o co ;P mniejsza o to, ja na poczatku nie chce, boje sie i w ogole a po chwili lapie jakas faze ze sama mnie ciagnie do tego.... Moze i u ciebie tak bedzie Tak naprawde widzac to z 'boku' to nie masz sie czego bac

                          Skomentuj

                          • kasik*
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Dec 2010
                            • 242

                            #14
                            Ja pierwszy raz prosiłam partnera żeby powiedział jak będzie konczył bo inaczej to mogłoby być duże zaskoczenie
                            Dodatkowo rozluźnij się wcześniej. Niech on najpierw zacznie wtedy się wyluzujesz i będzie ok
                            Pamietaj że sama musisz tego chcieć bo inaczej będzie to przyjemność tylko dla Niego, a dla Ciebie niemiłe wspomnienie. Ja zaczynałam powoli, najpierw samą rączką, poźniej troche języczkiem naokoło Następnym razem już wzięłam go na 4-5 cm do buzi. Tak po trochu po trochu aż wyszedł pełny lodzik
                            "Los sprowadza nas na ziemię każdego dnia drzemie w nas
                            Promyk nadziei zgasł czy będzie płonąć czas
                            Nie ubłagalnie zostawia na nas swój ślad Pierwiastek zła znów szuka swego ujścia"

                            Skomentuj

                            • małaczarna
                              Świętoszek
                              • Jan 2011
                              • 5

                              #15
                              no ja wlasnie tez bym chyba wolała samą rączką na razie bo jeszcze jakoś przeraża mnie wizja do buzi ;d

                              Skomentuj

                              Working...