W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ile trwała Wasza najdłuższa minetka?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • olunia27
    Ocieracz
    • Jun 2010
    • 109

    #31
    Nie wiem, ale nie lubię takich zabaw przedłużać. Seks ma być szybki i konkretny.
    It's strange what desire will make foolish people do.

    Skomentuj

    • mistertygrys
      Świętoszek
      • Apr 2013
      • 39

      #32
      A ja lubie bawic sie cipka jak kot myszka, dlugo, stopniowo zblizac do orgazmu by w ostatniej chwili zwolnic, pobawic sie okolicami, druga dziurka i znowu... Moge tak bez konca.

      Skomentuj

      • NuckyThompson
        Świntuszek
        • May 2013
        • 70

        #33
        Ludzie 3,5h ? wtf

        Ja myślałem, że pół godziny to dużo Kiedyś to było fajne, później trafiła się partnerka która totalnie mi te sprawy obrzydziła. Pogoniłem ale niestety niesmak pozostał. Ale walczę z tym

        Skomentuj

        • Outlaws13
          Perwers
          • Oct 2011
          • 1332

          #34
          bardzo lubie robic minetke kobiecie ale kiedys mialem partnerke ktora lezala przy tym jak kloda i trwalo to ponad godzine. Najgorsze w tym bylo to ze ona to lubila i w ten sposob dochodzila. Dalem sie na to namowic dwa razy i wspominam to bardzo bolesnie na szyje i opada wszystko, wolal bym dzis lizac miseczke z galaretka. Przyznala sie ze kiedys jeden jej facet, sporo starszy od niej usnal przy robieniu jej minety....
          "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

          sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

          Skomentuj

          • lowiczaki
            Ocieracz
            • Aug 2013
            • 158

            #35
            Hmm najdłużej to może z pół godzinki a niedawno w nocy byłem trochę zmęczony i tak lizałem lizałem i w pewnym momencie żona coś do mnie powiedziała czy mnie szturchneła nawet nie pamiętam i wróciłem do świadomości Chyba mi się na moment jakby przysnęło ale najlepsze jest to ze nie przestałem lizać i żona się nie zorientowała Zacząłem się uśmiechac a ona zdziwiona z czego się tak cieszę więc jej powiedziałem Dobrze że mi się usta nie zamkneły i jej nie ugryzłem w łechtaczkę przypadkiem

            Skomentuj

            • men_anonim
              Erotoman
              • Oct 2014
              • 426

              #36
              3,5h to chyba zdecydowanie za długo, czy później jest jeszcze jakaś przyjemność?
              Ja staram się zwykle około 30-45 min, tak aby były dwa-trzy orgazmy za pomocą języczka No chyba, że partnerka chce więcej, więc mogę dłużej, ale jeszcze jakoś nie miałem okazji próbować pobić swego rekordu

              Skomentuj

              • piotr9
                Świętoszek
                • Dec 2014
                • 32

                #37
                Może ja coś nie tak robię, ale minetka to ledwie kilka minut i orgazm partnerki, kilkanaście przy tej pieszczocie to już naprawdę długo i raczej wielokrotny orgazm. Jakimi sposobami przedłużacie tą zabawę do kilku godzin?

                Skomentuj

                • _piotr_
                  Świntuszek
                  • Dec 2006
                  • 60

                  #38
                  Napisał piotr9
                  Może ja coś nie tak robię, ale minetka to ledwie kilka minut i orgazm partnerki, kilkanaście przy tej pieszczocie to już naprawdę długo i raczej wielokrotny orgazm. Jakimi sposobami przedłużacie tą zabawę do kilku godzin?
                  To musisz sam stwierdzić bo wiele zależy od kobiety, ale przede wszystkim chodzi o to by nie skupiać się cały czas na najczulszych punktach - łechtaczce, bo tak to faktycznie można szybko zakończyć, ale chyba nie o to chodzi. Trzeba umieć obserwować reakcje kobiety, a nie tylko mechanicznie merdać jęzorem.

                  Jak widzisz, że kobieta coraz coraz głośniej oddycha, jęczy itp. to zmieniasz miejsce, droczysz się z nią... liżesz okolice, pachwiny, uda, wargi, wejście by potem znów wrócić do łechtaczki i doprowadzać na skraj szaleństwa, a potem zgrabnie znów zmienisz miejsce... w tych okolicach naprawdę jest wiele miejsc w które można zapuścić się językiem można też wszystko robić delikatniej, wolniej...

                  Skomentuj

                  • JKL
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Nov 2014
                    • 375

                    #39
                    Nie wiem ile trwała , ale język mi zdrętwiał i ścięgna żuchwy bolały , ale się nie poddałem

                    Skomentuj

                    • sensey
                      Banned
                      • Mar 2013
                      • 7

                      #40
                      Około godziny

                      Skomentuj

                      • Jack1791
                        Świntuszek
                        • Aug 2011
                        • 56

                        #41
                        3,5 godziny??? Po dwóch godzinach gadania jęzor sztywnieje, a co dopiero mielenia. Po godzinie, pomimo gładzi szpachlowej (czyt. idealnie wygolonej) język zaczyna przypominać rękę szorującą po papierze ściernym. Gdybym 3,5 godziny miał w ten sposób pieścić moją K., to pewnie urwałaby mi uszy już po 20 minutach (jak szczytuje, to nie ta kobitka). 3,5 godziny? A sprawdziłeś, czy ona nie spała w tym czasie?
                        Pół godziny. Później to już nuda dla jednej i drugiej strony.

                        Skomentuj

                        • doora
                          Świętoszek
                          • Mar 2015
                          • 32

                          #42
                          3,5 ho wcale nie dużo.

                          Wypowiem się jako kobieta. Mój były facet pieścił mnie długo. Dochodzę tylko łechtaczkowo więc musiał mnie pieścić tylko w tym miejscu. Czasami było to 1h czasami 2h. Musiałam się mega zrelaksować. Ale po tym osiągałam szczyt tak duży, że sama byłam w szoku. Czasami czas trwania minetki jest zależny od mężczyzny. Niestety, ale powiedzmy wprost. Niewiele facetów umie to robić.
                          Po czym poznać prawdziwą kobietę? Trzeba się o nią starać. Prawdziwej kobiety nie ma się na wyciągnięcie ręki.

                          Skomentuj

                          • Nabram
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Mar 2015
                            • 307

                            #43
                            co ma czas do tego. Można lizać dwa dni i nie dać przyjemności kobiecie. Czasem wystarczy 30 min by wyginała się pod sufit
                            Oral-B Nieeeee oral cacy
                            Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                            Skomentuj

                            • doora
                              Świętoszek
                              • Mar 2015
                              • 32

                              #44
                              Bo taka jest prawda drodzy mężczyźni, że nie bardzo wiecie gdzie jest łechtaczka. Wiem to z doświadczenia. I problem w tym, że nie bardzo chce wam się jej szukać. A wymagacie od kobiety, że ma dojść. Plus te wasze wzdychanie, stękanie i wiercenie się bo coś ciagle jest nie tak i pytania kiedy dojdziemy. Dramat.
                              Po czym poznać prawdziwą kobietę? Trzeba się o nią starać. Prawdziwej kobiety nie ma się na wyciągnięcie ręki.

                              Skomentuj

                              • Nabram
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Mar 2015
                                • 307

                                #45
                                doora, nie dramatyzuj i nie uogólniaj. Może nie jest aż tak źle. Chociaż, fakt. Część facetów mogłaby zaznajomić się choć trochę z z anatomią kobiety
                                Oral-B Nieeeee oral cacy
                                Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                                Skomentuj

                                Working...