W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Trądzik dziwny problem

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hal
    Perwers
    • Oct 2010
    • 1366

    #16
    Nie jestem medykiem ale nie wydaje mi się żeby masturbacja czy sperma miała wpływ na trądzik chyba że fiutek niemyty od dłuższego czasu a brud przeniesiony na twarz.

    Skomentuj

    • Betina
      Erotoman
      • Mar 2011
      • 596

      #17
      Hmm, masturbacja i nie mycie rąk po niej przyczyną trądziku? To ja powinnam mieć swego czasu trądzik na brzuchu... Jakoś mi się to w ogóle nie widzi
      "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

      Skomentuj

      • jezebel
        Emerytowany Pornograf

        Zboczucha
        • May 2006
        • 3667

        #18
        Na powstawanie trądziku może wpływać wiele rzeczy i wg mnie Twoja matka robi błąd, że to ignoruje. Solarium nie jest dobrym wyjściem - częste opalanie prowadzi do powstawania zmarszczek, szybszego starzenia się skóry, ludzie mocno to bagatelizują w wieku 15-20 lat. Opalanie się nie jest remedium na trądzik, tak samo jak tonik - to działanie zewnętrzne, a najczęściej przyczyna trądziku jest wewnątrz.
        Wg mnie Twoje postępowanie powinno wyglądać tak:
        Pierwszy krok postawić u dobrego dermatologa - niech postawi diagnozę, zapozna Cię z podstawowymi zasadami dbania o taką cerę, przepisze leki, maści, kremy.
        Drugi krok - kosmetyczka. Jeśli nie zobaczysz wyników po wizycie u lekarza, możesz skorzystać z przeróżnych zabiegów mających na celu oczyszczenie skóry oraz podanie za pomocą jonoforezy - czyli za pośrednictwem prądów stałych - składników do walki z trądzikiem.
        Pamiętaj by nie korzystać ze specyfików przepisanych przez lekarza jednocześnie chodząc na zabiegi do kosmetyczki - mogą one wchodzić w reakcję.
        Dodam, że moja siostra jest obecnie na drugim etapie - czyli walki z cerą u kosmetyczki, bowiem dermatolog nie pomógł...i czekamy na efekty. Od swojej kosmetyczki wiem, że ma wśród nastolatków trochę klientów z poważnymi zmianami skórnymi i odpowiednie podejście do tematu pomoże im to zwalczyć, jest to jednak proces - jeden zabieg niczego nie zmieni.
        Poczytaj na ten temat, dowiedz się od innych na forach dyskusyjnych jak sobie poradzili z problemem, by nie dać sobie wcisnąć drogich zabiegów, które ni grzyba w niczym nie pomogą.
        Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

        Skomentuj

        • ***Mlody17***
          Seksualnie Niewyżyty
          • May 2009
          • 235

          #19
          Nie kupuj żadnych przereklamowanych toników, nie wierz w cudowne działanie herbaty, tylko idź do dermatologa i będzie po sprawie.
          Taki tam, ciekawski człowiek

          Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

          Skomentuj

          • MrrrAucin
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 630

            #20
            Napisał ***Mlody17***
            Nie kupuj żadnych przereklamowanych toników, nie wierz w cudowne działanie herbaty, tylko idź do dermatologa i będzie po sprawie.
            No nie wiem czy tak po sprawie, dermatolog czasami sam nie jest w stanie nic wskórać.

            Co do tematu, ja nadal stoję murem za naparem z bratków

            Skomentuj

            • tomek123321
              Świętoszek
              • May 2010
              • 19

              #21
              zmieniaj poszewkę częściej na poduszce, bo bakterie zostają na poduszce.

              Skomentuj

              • ***Mlody17***
                Seksualnie Niewyżyty
                • May 2009
                • 235

                #22
                Napisał tomek123321
                mieniaj poszewkę częściej na poduszce, bo bakterie zostają na poduszce.
                To raczej nic nie da. Jakby ten trądzik był od bakterii, to musiałby chyba spać w kałuży bakterii o głębokości pół metra, albo w ogóle się nie myć... na moim przykładzie, pościel miałem zmienianą co tydzień, a twarz myłem mydłem 7 razy dziennie. Po każdym umyciu smarowałem kremem. Nic nie pomogło.

                Napisał MrrrAucin
                No nie wiem czy tak po sprawie, dermatolog czasami sam nie jest w stanie nic wskórać.

                Co do tematu, ja nadal stoję murem za naparem z bratków
                Trochę o tym, wiem, bo sam chodziłem przez rok do dermatologa i nic nie pomagało (maści, kremy żele, antybiotyki i inne ciekawe specyfiki), bo trądzik u mnie występował genetycznie. W końcu dermatolog zaleciła mi kurację tabletkami Izotek. Kuracja trwa 8 miesięcy, a opakowanie na miesiąc kosztuej 200zł. Długo i drogo, a przy tym masa skutków ubocznych podczas dawkowania, ale za to skutecznie. Teraz jest świetnie, jestem bardzo zadowolony i nie żałuje wydanych pieniędzy. Dobrze jest po tym wszystkim pójść na głęboki peeling. No i problem zażegnany na zawsze.

                Te wszystkie napary i inne, to jakieś sposoby z XVIII wieku. Bzdura...


                Jeśli jest to kompetentny dermatolog, to zawsze pomoże. Oczywiście czasami trochę to trwa. W moim przypadku rok i 8 miesięcy, a jeszcze szykuje się na peeling, więc czasu na to sporo zmarnowałem. Po kilku wizytach nie spodziewaj się cudu, no chyba, że masz jakaś łagodną odmianę trądziku.
                0statnio edytowany przez ***Mlody17***; 03-04-11, 17:17.
                Taki tam, ciekawski człowiek

                Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

                Skomentuj

                • MrrrAucin
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 630

                  #23
                  Napisał ***Mlody17***
                  Te wszystkie napary i inne, to jakieś sposoby z XVIII wieku. Bzdura...
                  Bzdura? To z chęcią posłucham wyjaśnień czemu niby tak jest. Mój brat jako nastolatek miał paskudny i okropny trądzik, miał wysypane całe czoło i inne miejsca. Chodził do dermatologa, brał tabletki, smarował i NIC nie pomogło. Dopiero jak moja mama usłyszała o naparze z bratków to zaczął je pić. Trądzik zniknął, i to szybko. Mi się ostatnimi czasy zaczął pojawiać się trądzik, wągry czy co to było, zacząłem pić bratki i nic nie ma :]

                  Czary czy bzdura?

                  Może są to staromodne metody, ale w czym to przeszkadza jeśli są skuteczne? Wolę się leczyć czymś naturalnym niż chemią.

                  Skomentuj

                  • ***Mlody17***
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • May 2009
                    • 235

                    #24
                    A u mnie jest zupełnie odwrotnie. Też nie chciałem truć się chemią, ale czasami trzeba się poświęcić.
                    Taki tam, ciekawski człowiek

                    Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

                    Skomentuj

                    Working...