W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Co wy na to - romatyczne spotkanie z dziewczyna?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • house86
    Świętoszek
    • Jun 2005
    • 45

    Co wy na to - romatyczne spotkanie z dziewczyna?

    Mam pytanie do dziewczyn. Otoż jestem z reguły chyba romantykiem i co powiecie, jesli na rande czy obojetnie spotkanie z dziewczyna spedzic przy kolacji we dwoje, czy w domu, badź gdzies na miescie, głebokie spojrzenia w oczy i zastanawianie sie co ona/on mysli w danej chwili... dym z swieczki pomiedzy wami, cicha muzyka w tle: Craig Armstrong - This love, czy Counting Crows - Colorblind....mmm..., delikatny dotyk.... niewinny pocalunek w szyje.... itp... Czy to Was by poruszylo? Co myslicie na ten temat?
    ...mmmmrrrr
  • Jakub
    Perwers
    • Jun 2005
    • 702

    #2
    Pytanie nie do mnie, ale myśle że powinno to użec ją

    Skomentuj

    • paul111
      Seksualnie Niewyżyty
      • Feb 2005
      • 234

      #3
      Zależy od dziewczyny, jeżeli znasz już ją od pewnego czasu to chyba zdążyłeś zauważyć czy drzemie w niej przynajmniej nutka romantyzmu czy nie. Ale myśle że chyba każda dziewczyna choć trochę ma w sobie romantyzm.
      I just wanna live ...

      Skomentuj

      • Exile
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2005
        • 334

        #4
        Albo zrozumie i ją to poruszy i wtedy warto chyba żę trafisz na taką co powie:"co ty ku**a od********sz??" w takim przypadku radze wyjsć gdzie kolwiek jesteście.Nie musze dodawać żę samemu??
        I'm a sexual innuendo In this burned out paradise

        Skomentuj

        • ona sama
          Ocieracz
          • Jul 2005
          • 141

          #5
          Wiesz co, tak mi się wydaje, ze większość dziewczyn marzy o takiej randce albo spotkaniu, a ja już napewno

          Skomentuj

          • ciern
            Seksualnie Niewyżyty
            • Jun 2005
            • 236

            #6
            tylko jej tak na początku nie przyzwyczajaj. bo później po jakimś czasie waszego (eweentualnego) związku będzie ci wypominać, że kiedys to ją zabierałeś na romantyczne kolacje itp ....
            zmyje ci głowe że hej
            uważaj
            Tańczyłem z diabłem w świetle księżyca

            Skomentuj

            • DajMiTęNoc
              Perwers
              • May 2005
              • 1153

              #7
              house86 a ty nie jestes przypadkiem jak to sie mowi teraz zeby nie urazic geyem?? To nie ty pisałes gdzes że byłes z chłopakiem itd??Dobra ale mniejsza z tym co do pytania do wiekszosc kobiet lubi romantyzm ale nie ktore poprostu to krepuje i nie odpowiada im to znałem kiedys dziewczyne która nie wierzyła w takie cos jak miłośc wszystkie takie texty o miłosci ja bawiły
              Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                No, ja należę do takich dziewczyn.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • DajMiTęNoc
                  Perwers
                  • May 2005
                  • 1153

                  #9
                  Jakich rojze?? do tych co krepuja takie texty i nie wierza w miłośc ,co mowią że nigdy nie wyjda za mąż I gdy usłysza od chłopaka że ja kocha uciekaja?? Ona taka była
                  Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                  Skomentuj

                  • Jakub
                    Perwers
                    • Jun 2005
                    • 702

                    #10
                    Napisał DajMiTęNoc
                    house86 a ty nie jestes przypadkiem jak to sie mowi teraz zeby nie urazic geyem?? To nie ty pisałes gdzes że byłes z chłopakiem itd??Dobra ale mniejsza z tym co do pytania do wiekszosc kobiet lubi romantyzm ale nie ktore poprostu to krepuje i nie odpowiada im to znałem kiedys dziewczyne która nie wierzyła w takie cos jak miłośc wszystkie takie texty o miłosci ja bawiły
                    czytaj ze zrozumieniem pisał tam zę jest BI

                    A co do miłości to może właśnie sie dziewczyna przekona że coś takiego istnieje, ja lubie wyzwania naprzykład, i dla mnie nie było by jakimś wielką zmorą to żę ona podchodziła by sceptycznie do tego. Próbował bym ją właśnie przekonać że to nie bajka

                    Skomentuj

                    • Rojza Genendel

                      Pani od biologii
                      • May 2005
                      • 7704

                      #11
                      Tak, właśnie do tych. Romantyczne gesty mnie śmieszą a miłosne wyznania przerażają.
                      Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                      Skomentuj

                      • Jakub
                        Perwers
                        • Jun 2005
                        • 702

                        #12
                        Napisał rojze
                        Tak, właśnie do tych. Romantyczne gesty mnie śmieszą a miłosne wyznania przerażają.
                        No to w takim razie, co lubisz? co zamiast romantycznych gestów no i co zamiast miłosnych wyznań?

                        Skomentuj

                        • DajMiTęNoc
                          Perwers
                          • May 2005
                          • 1153

                          #13
                          Ej nic na siłe nie które dziewczyny sie boja na potege miłości wiem to po tamtej sytuacji. Bedziesz naciskał na nia to wymieknie i nigdy sie do ciebie nie odezwie bedzie cie unikała. Jakub w takich sytuacjach stopniowo. Bo kobiety tego typu myśla że ją osaczasz w walasz sie z butami w jej życie w którym jej dobrze może zakceptowac sex z toba będzie jej dobrze ale nie bedzie tego okazywała a jak powiesz jej wtedy że ja kochasz to po wszystkim sie ubierze wyjdzie i jej juz nigdy nie zobaczysz. I bedzies zmógł dzwonic co chcesz a jak pujdziesz do niej to ci ejescze o*******i albo wysmieje. Dla nich miłośc nie istnieje poprostu do pewnego czasu ale na to trzeba czasu żeby nad taka kobieta pracowac a jeden głupi bład dotyk czy cos w miejscu publicznym może ja krepowac i wszystkow gruzach. I od poczatku tak można w nieskonczonosc maj apoprostu jakos barjere w mozgu moim zdaniem to dlatego że boja sie zakochac dopuścic do siebie takie uczucie bo boja sie zranienia one trudno sie zakoc***a ale jak juz to na max jak je zranisz może cierpiec i ona o tym wie dlatego do takich sytuacji nie dopuszcza
                          Dobra koniec tego mojego filozofowania to tyle co wiem tylko raz mialem taka sytuacje z dziewczyna ogolnie myśle że na tak dziewczyne trzebna nawet 10 razy wiecej czasu niż na kobiete ktora wieży w miłośc mnie to zniecheciło ale może i dobrze bo chusteczkowo kogos przekonac że sie kocha tylko dla wyzwania a jak uwierzy w miłosc powiedziec było milo i narazie można ja zranic a kto wie co odbije jej
                          0statnio edytowany przez DajMiTęNoc; 08-07-05, 18:26.
                          Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                          Skomentuj

                          • Rojza Genendel

                            Pani od biologii
                            • May 2005
                            • 7704

                            #14
                            Cóż... wolę raczej gesty przyjacielskie, na przykład klepanie po ramieniu, ciągnięcie za ucho, czy nawet szturchanie. Jeśli natomiast chodzi o wyznania, to nie mam przekonania do gadania w ogóle i generalnie wolę czyny, niż słowa. Niech facet umyje naczynia, albo zrobi pranie- podbije moje serce.
                            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                            Skomentuj

                            • DajMiTęNoc
                              Perwers
                              • May 2005
                              • 1153

                              #15
                              Rojze draznienie jeszcze nie przekomażania sie ale jak wszystko kontrlujesz jak cos nie tak to koniec zabaw bo cie to krepuje??
                              Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                              Skomentuj

                              Working...