Publiczne wyznanie miłości...

[lopedevega]

Ja uważam inaczej.
Słowo "kocham cię" jest tak zgrane, sponiewierane i wykorzystane w sposób niegodny- że czasem aż przykro go użyć.

Święte słowa Rojze....
Ja zdecydowałem się powiedzieć "Kocham Cię" dopiero Kobiecie z kórą jestem obecnie. I powtarzam jej to często - bo prawdą jest że nadal Ją kocham! Ale przed Nią było kilka kobiet z którymi byłem blisko i jakoś nie potrafiłem powiedzieć tych dwóch słów.

Moim zdaniem co do publicznego wyznania miłości...cóż.. Jest to dla niektórych romantyczne że wszyscy wokół to wyznanie słyszeli, dla mnie to nie jest miłe bo pozbawia tej chwili pewnej intymności która jest zarezerwowana tylko dla tych dwojga którzy się kochają....
Dlatego ja jestem przeciw takim publicznym "występom". Wolę te chwilę "smakować" tylko we dwoje