W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks na łonie natury...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • peter84
    Ocieracz
    • Feb 2009
    • 174

    #61
    No właśnie, mrówki i inne latające paskudztwo.. To fakt, że wkurza szczególnie w lesie lub na polance :/ Dlatego wskazany duży kocyk aby zniwelować ataki z ziemi

    Skomentuj

    • Solohell
      Świętoszek
      • Jul 2009
      • 6

      #62
      w lesie tez fajnie

      Skomentuj

      • metyloamina
        Świętoszek
        • Jun 2009
        • 26

        #63
        A mi by się takie coś podobało
        Na jakiejś ustronnej polance, w lesie, albo gdzieś...

        Skomentuj

        • be.like.mike
          Świętoszek
          • Jul 2009
          • 39

          #64
          ojj marzy mi się kochać się z moją kobietą na jakieś zapomnianej przez Boga łące... najlepiej w górach na zboczu jakieś mrrrrr
          Pain is only temporary, Victory is forever.
          Simple doesn't mean easy.

          Skomentuj

          • reloaded
            Świętoszek
            • Jun 2009
            • 11

            #65
            Plener? Hhahahahha.
            Sytuacja z tego tygodnia. Noc, jakoś po północy, leżę z koleżanką na kocu pośród zboża. Ona kładzie rękę na moje kolano, ja na jej. Wszystko miało być ładnie, pięknie. Na świeżym powietrzu
            A tu nagle coś biegnie w naszą stronę, zatrzymuje się, odchodzi, później znów biegnie w naszą stronę. Byliśmy tak zastraszeni, że nawet nie wyjżeliśmy i pamiętam jej słowa: "masz kur** ten swój plener!" ja tylko dodałem: "na 3 spier****, 3!". No, no, no, dobrze, że to nie jakiś psychopata, tylko pewnie jakiś dzik, lis, czy niewiadomo co.
            Teraz plener tylko w dzień ;p

            Skomentuj

            • papużka

              #66
              Zawsze o tym marzyłam tylko bałabym się, że jakiś kleszcz ugryzie mnie w pupę... :p

              Skomentuj

              • Lalunia90
                Świętoszek
                • Jul 2009
                • 8

                #67
                Mmm sex w jeziorku tak to jest tooo Na polanie lub łace tez fajnie

                Skomentuj

                • peter84
                  Ocieracz
                  • Feb 2009
                  • 174

                  #68
                  W jeziorku bardzo chciałbym ale to chyba niezbyt fajne dla kobiety.. Woda jest jaka jest, płukanie tą wodą tu i uwdzie chyba żadnej nie wyjdzie na dobre
                  Pozostaje tylko duża wanna - na szczęście taką mamy

                  Skomentuj

                  • be.like.mike
                    Świętoszek
                    • Jul 2009
                    • 39

                    #69
                    ja co prawda mam za sobą igraszki w małej wodzie czyt. wannie ale powiem, że nie do końca było ekstra... coś to tarcie takie nijakie
                    Pain is only temporary, Victory is forever.
                    Simple doesn't mean easy.

                    Skomentuj

                    • peter84
                      Ocieracz
                      • Feb 2009
                      • 174

                      #70
                      Napisał Aśka
                      peter84 - e tam , dlaczego? Ja tam mam za soba seks w jeziorze i bylo fajnie
                      Ja nie neguję że byłoby fajnie Nie wiem tylko jak z higieną Wy to w tych sferach jesteście takie delikatne..

                      Skomentuj

                      • Kasiarzyna
                        Świętoszek
                        • May 2006
                        • 27

                        #71
                        ze wzgledu na to ze ja mam obrzydzenie do wszystkich stworzen, ktore maja czolka, nozki itd. to nie chcialabym sie kochac doslownie lezac na trawie itd. Nie potrafilabym sie skupic na przyjemnosci, tylko na tym czy przypadkiem mrowka nie wchodzi mi w tylek.Chcialabym sprobowac kiedys w morzu, jeziorku czy innym zbiorniku wodnym. Ewentualnie w lesie na stojaco. Wszystko przede mna. Lato! :]

                        Skomentuj

                        • Nilieth

                          #72
                          Napisał peter84
                          Ja nie neguję że byłoby fajnie Nie wiem tylko jak z higieną Wy to w tych sferach jesteście takie delikatne..
                          No bez przesady. Przecież nie będziesz robił z kobiety jakiejś nimfy wodnej i okładał jej wodorostami, albo walcował po mule ani tym bardziej wciskał jej piachu w cipkę, czy inne takie dziwactwa wyczyniał

                          Seks w jeziorze może być fantastycznym doznaniem, pod warunkiem, że znajdzie się odpowiednie miejsce ku temu, bo głupio tak jakoś dobierać się do gaci pod pomostem w publicznym kąpielisku. Najlepiej wypożyczyć kajaczek, zrobić rundkę po jeziorze, znaleźć jakąś małą wysepkę i ekstaza jak ta lala.

                          Zacieniona plaża, słonko nie wali bezpośrednio, tylko wpada przez konary drzew, biały piasek, cisza wokół i można się radośnie pluskać jak okonki. A potem wystawić pupę do słoneczka i się rozkoszować miękkimi falami opływającymi ciało. Ech, miodzio...Rozmarzyłam się
                          Napisał Kasiarzyna
                          Ewentualnie w lesie na stojaco.
                          Ja tam Cię nie chcę straszyć, ale w lesie nie musisz się kłaść na ściółkę, aby wszelkie stwory owadokształtne powłaziły w spodnie, pod kieckę, albo w stanik. Serio. A najgorzej z kleszczami, które same spadają z drzew. Poza tym wściekła mrówka w majtach, albo tym bardziej w tyłku (?!) to chyba jedna z najgorszych rzeczy na świecie...
                          0statnio edytowany przez Gość; 15-07-09, 23:16.

                          Skomentuj

                          • upocone jajka
                            Banned
                            • May 2009
                            • 5151

                            #73
                            Napisał Aśka
                            peter84 - e tam , dlaczego? Ja tam mam za soba seks w jeziorze i bylo fajnie

                            to na Zemborzyckim nie ma w tym roku czerwonki?
                            0statnio edytowany przez upocone jajka; 15-07-09, 23:41.

                            Skomentuj

                            • Topek
                              Banned
                              • Oct 2006
                              • 148

                              #74
                              A ja zdecydowanie częściej uprawiam seks w plenerze niż w domowym zaciszu Cóż, takie uroki młodości. W każdym razie polecam, bo adrenalina zdecydowanie większe niż przy numerku w domu, wszystko się wydaje jeszcze bardziej seksowne, a najmniejszy odgłos otoczenia koncentruje nasz umysł na tym, czy czasem ktoś nas nie podpatruje Ja osobiście to uwielbiam.

                              Skomentuj

                              • peter84
                                Ocieracz
                                • Feb 2009
                                • 174

                                #75
                                No sorko panuje opinia, że można to będę próbował nakłonić moją piękną w te wakacje

                                Skomentuj

                                Working...