Seks na łonie natury...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MercedesVamp
    Świętoszek
    • Jun 2009
    • 3

    #46
    łono natury to z pewnoscia adrenalina...bardzo ciekawe przeżycie szczególnie jezeli przypadkiem ktoś spaceruje z psem niedaleko
    Zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot, których mężczyźni nigdy nie mają dosyć

    Skomentuj

    • Schatten
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 608

      #47
      ŁONO natury... W zasadzie każda pozycja misjonarska jest na łonie... natury...

      Co do łona matki ziemi... Lubię, uwielbiam... Poza owadami unoszącymi się ponad tym łonem... Ale i 'łone' nie są w stanie odebrać radości...

      podsumowując - zdecydowanie więcej 'plusów dodatnich'...
      ...some like it dirty/some like it clean/
      some like it tender/and some like it lean/
      some fuck for fun/some for prestige...

      Skomentuj

      • sexomaniak
        Świętoszek
        • Apr 2009
        • 24

        #48
        na lonie natury jest super co roku mamy okazje i ja wykorzystujemy zeby gdzies w trawce albo w lasku , ewentuallnie nad woda uprawiac sex polecam super doznania

        Skomentuj

        • peter84
          Ocieracz
          • Feb 2009
          • 174

          #49
          W tym roku pogodę mamy bardzo kapryśną więc z naszej jedynej próby w tym roku nic nie wyszło, byliśmy już prawie nadzy i zaczeło lać Może i dobrze po dosłownie chwilę potem mijaliśmy rówerzystów
          Miałem raz okazje w lesie ale to tak na stojąco od tyłu.. To nie to samo.. Osobiście mnie podnieca tak właśnie na polance jakiejś - przestrzeń, świerze powietrze, słoneczko (i jakie widoki ).. W tym sezonie nie odpuszczę

          Skomentuj

          • marlen
            Świętoszek
            • Jun 2009
            • 3

            #50
            Pogoda jest bardzo dużym minusem bo niewiadomo kiedy sie znów zmieni
            Ale plusów jest bardzo bardzo duzo np : Taki podniecajacy niepokój że ktoś może zobaczyć nasz sex adrenalinka

            Skomentuj

            • My.Wave
              Seksualnie Niewyżyty
              • Oct 2006
              • 194

              #51
              Zawsze o tym marzyłem, jednak jakoś nie wyszło z byłą panną, tzn były plany, ale nie doszły do skutku. Koniecznie muszę spróbować.
              "Don't come over here and piss on my gate, save it just keep it off my wave"

              Skomentuj

              • malenka@
                Świętoszek
                • Apr 2009
                • 47

                #52
                hehe na łonie natury...mmmm...miałam okazje nie raza później sie okazało, że byliśmy w takim miejscu że było nas widać ale i tak bym to powtorzyła
                SEX

                Skomentuj

                • Karookarolina
                  Perwers
                  • May 2009
                  • 1050

                  #53
                  uważac na robaki, piasek i inne różne głupoty a plusiki to miedzy innymi adrenalinka, klimat itd Ja lubię seks na łonie natury
                  Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                  Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                  Skomentuj

                  • Nolaan

                    #54
                    Ja bym chętnie kiedyś spróbował. Taki nawrót do prymitywu jaskiniowego ;p

                    Skomentuj

                    • Nilieth

                      #55
                      A ja bym na Twoim miejscu nie próbowała, bo w jaskini są wielkie niedźwiedzie i mogą Ci przypadkiem odgryźć najcenniejszą część Twojego ciała. ;P

                      Skomentuj

                      • Nolaan

                        #56
                        Kto nie ryzykuje ten nie ma ;p Mnie tam zresztą żaden misiek nie ruszy. Mam na to swoje patenty ;] Niemniej dzięki za troskę. Doceniam ;]

                        Skomentuj

                        • Tizio
                          Erotoman
                          • Aug 2006
                          • 555

                          #57
                          Napisał Nolaan
                          ...mam na to swoje patenty ;]...
                          Bez intymnych szczegółów prosimy

                          A odnośnie tematu, jestem zdecydowanie na tak, natura wyzwala w człowieku dzikie żądze
                          Różnica miedzy seksem i miłością jest taka, że seks rozładowuje napięcie, a miłość je wywołuje.Woody Allen
                          Kobieta pozwoli ze sobą zrobić, co zechcesz, bylebyś jej o tym nie mówił.Stefan Żeromski

                          Skomentuj

                          • Nilieth

                            #58
                            Napisał Tizio
                            natura wyzwala w człowieku dzikie żądze
                            Oj tak...Bo ja jak się kocham na łonie natury, to z reguły gryzę, drapię i robię o tak: ,,wrrrr...", aż wszystkie nutrie wkopują się pod ziemię, bo myślą, że to wilki Natura ma to coś w sobie, że jak już się rozochocisz, to aż szyszki pryskają pod niebiosa. Taki naturalny afrodyzjak, power w butelce, red-bull bez skrzydeł...

                            No. Seks na łonie natury jak najbardziej tak, aczkolwiek trochę wkurzające jest, jak trzeba co chwilę przerywać i wrzeszczeć: ,,won pieruny przeklęte, żeby wam te karłowate skrzydełka powykręcało" (wersja ocenzurowana of course). Bo te wszystkie robaki to irytują bardziej niż PiS, zresztą sami wiecie...
                            Napisał Tizio
                            Bez intymnych szczegółów prosimy
                            Ok. To nie napiszę, co i jak dokładnie się dzieje. I od jakiej strony

                            Skomentuj

                            • peter84
                              Ocieracz
                              • Feb 2009
                              • 174

                              #59
                              A nom.. moja obecna partnerka zawsze uważała że nic w tym fajnego nie ma.. Do czasu aż ją zbałamuciłem przy znajomych (hehe czuję tą wrzawę publiki - pod kocykiem w półcieniu niby śpiąc żeby nie było..). I tak jej się też to spodobało i widać, że czasem ją to też zaczyna kręcić

                              Skomentuj

                              • Sebastianeczekk
                                Świntuszek
                                • Feb 2009
                                • 51

                                #60
                                Plenerki są świetne Polana w lesie + kocyk Mrrr

                                Skomentuj

                                Working...