Które prezerwatywy najlepszej jakosci? Które polecacie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bartoszcz
    Świntuszek
    • Jan 2014
    • 98

    Naprawdę lepiej jest uprawiać seks bez prezerwatyw? Oczywiście przy zachowaniu innej metody np. tabletek? Jakie to jest uczucie? Dużo lepsze? Ja jeszcze nigdy nie próbowałem bez gumki.

    Skomentuj

    • Astraja
      PornoGraf
      • Nov 2005
      • 1165

      Nie ma porównania w ogóle. Nie wyobrażam dobie wrócić do gumek.
      Uwielbiam czuć dokładnie kształt penisa- główkę, żyłki, pulsowanie, o wytrysku w środku nie wspomnę.
      Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

      Skomentuj

      • bartoszcz
        Świntuszek
        • Jan 2014
        • 98

        A nie boisz się, że zajdziesz? Są przypadki, że tabletki nie zadziałają. Wiem, że pewnie to głupota i szczyt strachliwości, ale my się podwójnie zabezpieczamy. Po prostu dziecko teraz nie wchodzi w grę i byłaby to totalna katastrofa.

        Skomentuj

        • Astraja
          PornoGraf
          • Nov 2005
          • 1165

          Nie boję się, bo ufam tabletkom. Jeśli bierze się je tak, jak powinno i pamięta o pewnych "zasadach" to będzie ok.
          Poza tym nie widzę sensu bawić się w hormony używając gum.
          Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

          Skomentuj

          • Azul
            Perwers
            • Jan 2022
            • 839

            Napisał Astraja
            Nie ma porównania w ogóle. Nie wyobrażam dobie wrócić do gumek.
            Uwielbiam czuć dokładnie kształt penisa- główkę, żyłki, pulsowanie, o wytrysku w środku nie wspomnę.
            Zgadzam się, bez porównania. I żadna palcówka, czy dildo itp też tego nie zastąpi. Też uwielbiam czuć kształt. Albo jak się we mnie "wdziera" za pierwszym razem. W gumce to wszystko jest okrojone może do 30%, ewentualnie 40. Niezależnie jaka gumka. Również dbam o antykoncepcję w inny sposób. Co innego kwestie chorób. Ale nie o tym wątek.
            Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

            Skomentuj

            • daj_mi
              Emerytowany PornoGraf
              • Feb 2009
              • 4452

              Dla mnie gumka zabija autentyczność chwili, porywy namiętności, zwłaszcza że na ogół ja ją zakładam i muszę na moment jakby wyjść z roli namiętnej kochanki/ znuzonego leniwca czekającego na włożenie a na moment z powrotem uruchomić mózg
              Ale jak już się kochamy z gumką, to nie czuję tak bardzo różnicy. Często wybieramy ekstra cienkie, odczucia w trakcie dla mnie mocno porównywalne.
              Ale! Faktycznie wytrysk to inna bajka zupełnie. W seksie bez gumki potrafi być ukoronowaniem, które i mnie popycha do orgazmu.
              W seksie z gumką wytrysk prawie zawsze jest końcem wszystkiego, bo facet szybko się wycofuje i wychodzi (bo tak w gumie trzeba).

              A ja lubię to leżenie w połączeniu po seksie, jak on jeszcze jest we mnie.
              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • onWponczochach
                Ocieracz
                • May 2022
                • 143

                Najlepsze (w czym?) czy najbezpieczniejsze?heh tu raczej nie ma reguly, bo tak jak najlepsza bron raz do roku wypala tak guma pidczas igraszek moze strzelic albo przetrzec dziurkenajbezieczniej to chyba tak ze 3 naciagnac hahaale ilu jest takich szalenców??

                Skomentuj

                • zbuntowany
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Apr 2006
                  • 237

                  Cóż... są kobiety... a na pewno kobieta, która twierdzi, że dla niej to bez różnicy... Ja się podzieliłem swoimi sprawdzeniami, bez gumki najlepiej oczywiście, ale jeśli już trzeba to dla mnie numerem 1 pozostaje Sagami. Zachęcam do eksperymentów też z innymi opcjami niż Durex czy Unimil. Zwłaszcza na etapie jak dla kogoś dziecko (kolejne) to nie tragedia życiowa

                  Skomentuj

                  Working...