Meeting

[mientus]

Termin mozemy dostosowac, to na razie luzna mysl.

[Azul]

mientus, Ty nie znasz mojej rzeczywistości... ja może swobodnie za rok coś zaplanuję

[mientus]

No znac nie znam ale sie staram. Wiesz, tutaj na x planow na zlot nie kazdy mowiac delikatnie wypala wiec moze sie zalapiesz na te wlasciwa edycje.

[Azul]

Nie mówię, że nie, ale nie dam gwarancji więc się nie deklaruje.

[iceberg]

Powiem tak, jesteśmy z Zebrą otwarci na różne warianty, może Poznań najmniej bo odległościowo to jednak robi różnicę ale nie mówimy nie. Kraków zawsze chętnie, ale wiadomo, że od czasu do czasu warto coś odmienić. Może biorąc pod uwagę dojazdy, ułatwienia komunikacyjne itp to Warszawa?

[mientus]

Warszawa tez by od biedy obleciala ale mnie to miasto zawsze odstreczalo, sorry.

Krakow byl ostatnio, pol dnia turlania sie, come on. W sensie zeby dojechac.

Poznan, miasto doznan.

[Azul]

Kurcze, jeśli będziecie w Poznaniu, to może nie na cały, ale chociaż na trochę zajrzę. W Warszawie... nie wiem, nie mówię nie, o ile czasowo dam radę. Wrocek mi chwilowo nie pasuje jako kierunek. Musiała bym specjalnie przyjeżdżać. Krk był, fakt. Głupio stale "tam gdzie zawsze"
Mientus, ćwicz więcej, nie będziesz się turlać :p

[mientus]

Dla Ciebiel Azulko przyturlam sie gdziekolwiek. :*

Dobra, Panie i Panowie, czas leci, ktokolwiek reflektuje na jakas powtorke z Krk?

[Azul]

Nie no... Mientus ja jednak jestem zwolenniczką tych nieturlających

[Scaramanga]

W Krakowie już było, dwa razy pod rząd to zakusy na stały event

[blr]

Krk brzmi ok ale zawsze najtrudniej to z terminem a nie z miejscem