Przyznanie sie do zdrady

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Bachanatka
    Ocieracz
    • Sep 2012
    • 130

    Przyznanie sie do zdrady

    Zdradziłam lubego - lub przynajmniej miałam taki zamiar. Byłam na imprezie studenckiej i potwornie się spiłam dwoma drinkami , do tego stopnia ze nie pamiętam prawie nic z całej nocy. Choć pamiętam przynajmniej fakt ze usiłowałam przespać się z kimś i moja frustracje z tego ze nam się średnio udawało. Wedlug koleżanek byłam z nim min. 1,5 godzin w pokoju.

    Niesamowicie tego żałuje, i choć nie byłam w stanie dotrzymać mojemu chłopakowi wierności (jesteśmy razem od 3 lat, ja mam 21 lat, on 22), jestem mu winna przynajmniej prawdę.

    W jaki sposób powinnam mu o tym powiedzieć? Czy ktoś z was ma już jakieś doświadczenie i rade w tym temacie?
  • watch.out
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2011
    • 2959

    #2
    Nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. Wszystko leży w rekach Twojego faceta czy będzie na tyle wyrozumialy by Ci wybaczyć. Po prostu musisz okazać skruchę i mu powiedzieć co myślisz itd.. Bądź przygotowana na to, że będzie załamany/dostanie szału ze złości i z przykrości.
    If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

    Skomentuj

    • fan_dupeczek
      Gwiazdka Porno
      • Jan 2012
      • 2071

      #3
      Nic nie mow. Zje*alas sprawe to sie sama mecz z wyrzutami sumienia. Chcesz sie rozstac?
      To sie rozstan, ale nie podawaj tego jako powodu.

      Skomentuj

      • Zebraa
        Gwiazdka Porno
        • Nov 2013
        • 1614

        #4
        wszystko zalezy od faceta. zdrada nie oznacza rozstania.

        ale z moich doswiadczen lepiej się rozstać. nie chodzi o to, że bedzie następny raz, a że będzie to miedzy wami leżeć zawsze
        Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

        Skomentuj

        • Bachanatka
          Ocieracz
          • Sep 2012
          • 130

          #5
          Napisał fan_dupeczek
          Nic nie mow. Zje*alas sprawe to sie sama mecz z wyrzutami sumienia. Chcesz sie rozstac?
          To sie rozstan, ale nie podawaj tego jako powodu.
          Kiedyś rozmawiałam z nim na ten temat - co by było gdyby ktoreś z nas zdradziło. Z wielkim przekonaniem oznajmił, ze w kazdym razie powinnien o tym wiedzieć.

          Napisał Zebraa
          wszystko zalezy od faceta. zdrada nie oznacza rozstania.

          ale z moich doswiadczen lepiej się rozstać. nie chodzi o to, że bedzie następny raz, a że będzie to miedzy wami leżeć zawsze
          I tak wychodze z załozenia ze mnie zostawi - moze nie od razu, poniewaz jestesmy ze soba bardzo zwiazani, ale zostawi, lub bedzie mnie prowokować tak długo az ja nie wytrzymam.
          Mimo iz sam ma swoje za uszami bardzo ceni wierność i nie sadze ze uda mu sie wybaczyć.

          Skomentuj

          • Kalilah
            Administrator

            Demoniczna Bogini

            • Mar 2012
            • 2687

            #6
            Napisał Bachanatka
            Mimo iz sam ma swoje za uszami bardzo ceni wierność i nie sadze ze uda mu sie wybaczyć.
            Wybaczyć to jedno, trudniej zapomnieć, a Tobie będzie bardzo ciężko odzyskać utracone zaufanie. Jednak najgorzej już będzie jak się dowie tego od "życzliwych".
            My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

            Regulamin forum

            Skomentuj

            • opowiedzmiotym
              Gwiazdka Porno
              • Feb 2012
              • 1880

              #7
              Wszystko zalezne jest od relacji ale skoro ceni sobie wiernosc...
              Fan dupeczek, to byla impreza... kolezanki wiedza. Nie wiadomo jak dlugo bedzie to tajemnica.
              Drink czy 7 nigdy nie jest pretekstem, szczegolnie dla typa.
              Raczej nie sadze ze to ma przyszlosc. Jakbys kochala to do tego by raczej nie doszlo.
              Czas spadac. Dlugie zycie przed wami.
              Dupa Cycki

              Skomentuj

              • iceberg
                PornoGraf
                • Jun 2010
                • 5100

                #8
                Hmmm coz to byl za drink ze po dwoch zerwal Ci film? Szklanka wodki z plasterkiem cytryny?? Ewentualnie masz bardzo slaba glowe co jeszcze gorzej rokuje na przyszlosc, gdybys jednak chciala zostac w tym zwiazku. W sumie strach isc na impreze bo potem wypadalo by zrobic komplet badan .
                Zgadzam sie z Kali ze nawet jesli sie wybaczy to ciezko bedzie zapomniec i zawsze jakis kwas pozostanie.
                No a co do mowienia, jak juz napisano lepiej zeby uslyszal od ciebie niz od kogos kto byl tego swiadkiem na imprezie.
                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                Skomentuj

                • elumar
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Jan 2015
                  • 289

                  #9
                  Mnie zastanawia jedno -

                  "Choć pamiętam przynajmniej fakt ze usiłowałam przespać się z kimś i moja frustracje z tego ze nam się średnio udawało."

                  Ty CHCIAŁAŚ to zrobić.
                  I w tym problem.
                  Kwestią czasu jest kiedy zrobisz to ponownie.
                  Alkohol to tylko wymówka, i to kiepska. Miałaby sens, gdybyś spiła się w trupa i facet przeleciał Twoje zwłoki.
                  Ale Ty pamiętasz że chciałaś, i swoją frustrację spowodowaną tym że się nie udawało.
                  Jak dla mnie w Twoim związku jest coś nie tak, i dlatego podświadomie dążyłaś do zdrady.
                  Zastanów się na spokojnie nad Waszym związkiem, co tak naprawdę z nim jest, i co było powodem Twojego zachowania na tej imprezie, tylko tak znajdziesz rozwiązanie.

                  A ukrywać tego co się stało nie ma sensu, koleżanki wiedzą to i Twój facet się dowie.
                  Takie rzeczy zawsze wypływają, wcześniej czy później.
                  Lepiej żeby się dowiedział od Ciebie.
                  Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.

                  Skomentuj

                  • Piotr x
                    Świętoszek
                    • Sep 2015
                    • 16

                    #10
                    i weź tu pusc laske na impreze heheh, ''kochanie ide tylko na godzinke i wypije jedno piwko'' hehehe ile razy ja to słyszałem.........są trzy wyjscia z sytuacji, pierwsze przyznac sie, drugie nie przyznawac sie, trzecie przyznac sie ale zaproponowac trojkata 2k+1m w zamian

                    Skomentuj

                    • Mniszek
                      Świntuszek
                      • Jun 2009
                      • 78

                      #11
                      Ja jestem takiego samego zdania jak fan dupeczek. Sama się męcz z wyrzutami sumienia. Powiesz mu - ulży Ci. A facet będzie się z tym później dłuuugo męczył.

                      Tłumaczenia, że alkohol, że nigdy więcej i takie tam nie będą już miały znaczenia. Nigdy Ci już nie zaufa i zawsze będzie miał podejrzenie, że znowu robisz coś głupiego.

                      Chyba najlepiej odpuścić sobie już ten związek. To wydaje się być najzdrowsze rozwiązanie.

                      Skomentuj

                      • Bachanatka
                        Ocieracz
                        • Sep 2012
                        • 130

                        #12
                        Napisał Kalilah
                        Wybaczyć to jedno, trudniej zapomnieć, a Tobie będzie bardzo ciężko odzyskać utracone zaufanie. Jednak najgorzej już będzie jak się dowie tego od "życzliwych".
                        Tylko moja najlepsza przyjaciółka wie co się naprawdę stało, gdyby chodziło mi tylko o to by nie dowiedział się niczego z obcych ust, mogłabym mu równie dobrze po prostu powiedzieć ze się z kimś całowałam. Byłyśmy w obcym mieście wiec wykluczam jego znajomych.
                        Mimo tego uważam ze powinien o tym wiedzieć, po to by sam mógł zadecydować, czy jeszcze ma ochotę to ratować.

                        Napisał iceberg
                        Hmmm coz to byl za drink ze po dwoch zerwal Ci film? Szklanka wodki z plasterkiem cytryny?? Ewentualnie masz bardzo slaba glowe co jeszcze gorzej rokuje na przyszlosc, gdybys jednak chciala zostac w tym zwiazku. W sumie strach isc na impreze bo potem wypadalo by zrobic komplet badan .
                        Nie mam słabej głowy i nie jestem podatna na wyrywy w filmie, co bardziej nie należę to kochliwego rodzaju po wypiciu.
                        Nie wiem czy ktoś mi coś dodał - w gruncie rzeczy to nie jest ważne, jakby nie było, trupem nie byłam i nikt mnie nie zgwałcił.

                        Napisał Piotr x
                        są trzy wyjscia z sytuacji, pierwsze przyznac sie, drugie nie przyznawac sie, trzecie przyznac sie ale zaproponowac trojkata 2k+1m w zamian
                        Związek nie jest handlem, gdyby powiedział ze naprawdę zależy mu na geometrii, to dostał by ja bez warunków :/
                        Last edited by Bachanatka; 29-09-15, 13:19.

                        Skomentuj

                        • elumar
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jan 2015
                          • 289

                          #13
                          To najpierw Ty powinnaś się zastanowić czy jest co ratować, dlaczego i czy warto to robić.
                          Zanim przyznasz się partnerowi.

                          Bo co jeśli on jednak zdecyduje się wybaczyć i ratować związek, a Ty za jakiś czas ponownie wytniesz mu taki numer?

                          Skrzywdzisz go podwójnie.
                          Zasłużył na to?
                          Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.

                          Skomentuj

                          • Piotr x
                            Świętoszek
                            • Sep 2015
                            • 16

                            #14
                            Powiem tak, jezeli sie dziewczyna przyzna to na 99% nie bedzie czego ratowac, znam takie przypadki i niestety tak to wyglada, mam znajomego gdzie byla identyczna sytuacja i zwiazek ratowali, potwał kolejne 3 miesiace i sie rozpadł, oczywisice mowie w przypadku gdy jest to para zeczywiscie zakochana itd, bo np w przypadku jezeli jest ktos z kims dla sexu tylko to mu to lata i ze tak powiem bzyka laske poki mu sie nie znudzi albo nie znajdzie innej, ja osobiscie mialem taki przypadek ze laska mnie zdradzila, oczywiscie blagala o wybaczenie itd niestety zaczalem ja po tym fakcie traktowac jak szmate i zabawke do sexu....skonczylo sie to po 8 miesiacach......taka to sytuacja zycie, jest takie stare powiedzenie ''jak suka nie da to pies nie wezmie'' i zadne wytłumacznia typu alko, czy inne uzywki nie dzialaja.........

                            Skomentuj

                            • opowiedzmiotym
                              Gwiazdka Porno
                              • Feb 2012
                              • 1880

                              #15
                              Alko bylo glupie ale tlumaczenie, ze ktos ci cos podal jeszcze glupsze...
                              Sa tabletki ktore powoduja sciaganie majtek? CHCIALAS TEGO. Skoro chcialas, cos poszlo w zwiazku nie tak.
                              Nie jest to zwiazek otwarty wiec...
                              Jak mnie byly zdradzil, zwiazek potrwal chwile i to pelna nienawisci a to jest najgorsze co moze wam sie przytrafic.
                              Dupa Cycki

                              Skomentuj

                              Working...