W sumie moja kobieta miała odczynienia tylko z moim ,,kołkiem,, (wibratorów nie wliczam) i pomimo początkowych obaw dzisiaj twierdzi ze jest idealny dla niej (16-17 długość 15-16 grubość). Szczególnie lubi jak wpadnę w trans ćwiczenia kegla wtedy faktycznie staje się grubszy i nawet przekracza to 16 w obwodzie.
Idealny rozmiar penisa dla KOBIETY!?
Collapse
X
-
-
O = 2 · π · r
r = połowa średnicy
Takim zaawansowanym technologicznie przyrządem to się boję mierzyć.
A jeśli w trakcie pomiaru aktywuje się funkcja "park to zero"?
Nie, to chyba nie moja rozmiarówka.0statnio edytowany przez lee; 25-05-18, 19:58.Skomentuj
-
Ale średnica jest miarą tylko dla koła a penis w przekroju nie wygląda nawet na elipsę więc wiesz... Pomiar będzie mało miarodajny. Ale jeśli idzie o przeliczenia to Wiarus będzie z punktu inżynieryjnego bardziej wiarygodnySkomentuj
-
Lee ale po co przeliczać jak jest przeliczone już w ankiecie.
Iceberg nie jest królem w przekroju ale zbliżony, przynajmniej u mnie. Wg wzoru przy obwodzie 13.5cm powinienem mieć 4.3cm średnicy a mam 4.4 cm.Skomentuj
-
Nim wpadnie @Wiarus i zruga nas za naukową niepoprawność, jako że również jestem inżynierem, koryguję podstawy matematyczne.
Tak, że tego @ilovebeers, nie wiem, czy nie będzie trzeba wprowadzić korekty do ankiety
Załączone PlikiSkomentuj
-
Mniej więcej wygląda to tak:
zwiotczale-zwiedzione.jpg
Do pomiarów bierzemy uwagę wersje po prawej czyli we wzwodzie. Jak widać średnica w poziomie będzie odbiegać dość znacząco od średnicy w pionie.
Ilovebeers po prostu jeśli nie stosuje się mierzenia obwodu to nie ma się co bawić w podawanie średnicy .
Ot takie tam zawodowe zboczenie (i wcale nie jestematematykiem czy inżynierem )Skomentuj
-
Hmm, w przekroju to wygląda jak... zaskoczony ufoludek (?)
Mocno "spłaszczona" ta elipsa penisa.
...niczym ekliptyka PlutonaSkomentuj
-
Tak jak Wam pisałem wyżej u mnie jest to różnica 1mm ale może mam jakiegoś dziwnego penisa...
@Kaalihah a w ankiecie podałaś wymiar obecnego czy tego idealnego ?0statnio edytowany przez ilovebeers; 26-05-18, 09:53.Skomentuj
-
Zasady pomiaru, jego tolerancje i sprzęt pomiarowy powinien określić twórca wątku.
Wzoru na obwód elipsy nie ma sensu podawać, bo tu ludzie potrafią już popierdzielić obwód ze średnicą /sorry alienik/
Ogólnie należało by operować polem powierzchni przekroju, lub całką, ale jak trafi na idiotę /kę/ i zacznie kroić w plasterki?
Proponuję średnią arytmetyczną z trzech pomiarów każdej z osi elipsy, a następnie średnią z jej osi.
Poza tym możnaby jeszcze wprowadzić kryterium odporności na wyboczenie, lub moduł bezwładności
Ale co tam - mierzta jak chceta, byleby się wyniki zgadzali0statnio edytowany przez wiarus; 26-05-18, 11:44."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Wiarus ale po co tak kombinować (wprowadzając jednocześnie czynnik uniemożliwiający dokładność bo przy przeliczeniu Pi zawsze jest podawane z przybliżeniem) jeśli można łatwo i prosto - wziąć centymetr krawiecki, owinąć wokół wacka i odczytać wartość . Przy braku centymetra wziąć choćby nitkę - zrobić to samo a potem zmierzony odcinek położyć przy linijce i odczytać (tylko nie używać gumki bo naciągnięta zmienia długość i pomiar wyjdzie od czapy ).Skomentuj
-
-
Wiarus ale po co tak kombinować (wprowadzając jednocześnie czynnik uniemożliwiający dokładność bo przy przeliczeniu Pi zawsze jest podawane z przybliżeniem) jeśli można łatwo i prosto - wziąć centymetr krawiecki, owinąć wokół wacka i odczytać wartość . Przy braku centymetra wziąć choćby nitkę - zrobić to samo a potem zmierzony odcinek położyć przy linijce i odczytać (tylko nie używać gumki bo naciągnięta zmienia długość i pomiar wyjdzie od czapy ).
Sam dopominałeś się metrologicznej wykładni, to wrzuciłem
Dla mnie osobiście, bardziej miarodajnym był pomiar:
ile kto podniesie na członku
Ale, wtedy ci z krótszymi mieliby fory i trzeba by budować całą macierz poprawek
O właśnie: może autor przemyśli kryterium objętościowe?"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
@Wiarus, to i tak dobrze, że w ogóle masz jakieś przyrządy w domu. U mnie na stanie z narzędzi to tylko korkociąg i dziadek do orzechów.
Mógłbym pożyczyć centymetr od mamy ale na pewno będzie pytać "a do czego ci potrzebny?". Zna mnie dobrze i pozna, że kłamie mówiąc "do pomiaru zakrzywienia czasoprzestrzeni, mamusiu".
Patrząc na wstępne wyniki ankiety widzę, że "cienkie" organy mają słabe notowania na "giełdzie". Wynikałby z tego wniosek, że jednak grubość (obwód) maja większe znaczenie.
Proponuje stworzyć współczynnik jakościowy członka (Penis Quality Factor) oparty na prostej formule iloczynu długości i średnicy. Jako, że jednak średnica jest statystycznie wyżej cenionym parametrem, możemy jej wartość podnieść we wzorze do potęgi. I tak"
PQF = L x D²Skomentuj
-
Genialny pomysł i jakże przydatny kobietom.
Aczkolwiek nieśmiało sugeruję, że podnosząc średnicę /dla czepliwych średnią ze średnic/ do kwadratu, kolega nadmiernie preferuje jeden z parametrów. Zastosowanie funkcji potęgowej, wpływa znacząco na zafałszowanie ogólnego obrazu współczynnika.
Proponuję szanownemu koledze przeliczenie i sporządzenie wykresu wartości w trójwymiarze - wyjdzie zapewne trudny do opisania galimatias /jestem zbyt leniwy, aby to aproksymować samemu/.
Podsumowując:
jak w uzasadnieniu, pomysł uważam za objaw geniuszu; choć osobiście, w tym epokowym oznakowaniu jakości kutasa, nie posługiwał się bym funkcją potęgową.0statnio edytowany przez wiarus; 26-05-18, 19:41."Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
@Lee też zauważyłem to że jednak grubość ma większe znaczenie. Tymbardziej, że niektóre kobiety jak widać wolę nawet krótsze penisy ale grube.Skomentuj
Skomentuj