Seks analny - Wskazówki dla niedoświadczonych...

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Guidi
    Świętoszek
    • Jul 2006
    • 6

    #46
    Ciekawy pomysł ale chyba nie przejdzie ale dziekuje

    Skomentuj

    • XXLe
      Świętoszek
      • Jun 2007
      • 31

      #47
      Dobry poślizg to połowa sukcesu. Do tego rozluźnienie i wzajemne zaufanie... Jak mawiają starzy mechanicy: "Kto nie smaruje ten nie jedzie, tylko zaciera. "

      Skomentuj

      • CandySuxxx
        Świętoszek
        • Jun 2007
        • 15

        #48
        Sama ciągle próbuję się przekonać do tego typu sexu. Prób było wiele... Może polubię... Może się nauczę. Jednak ten rodzaj uprawiania miłości potrzebuje niezłej praktyki.

        Skomentuj

        • www.DAWID
          Świntuszek
          • May 2007
          • 73

          #49
          i odpowiedniego faceta
          ...stary niedźwiedź podobno śpi...

          Skomentuj

          • konel
            Świętoszek
            • Jul 2007
            • 25

            #50
            moja żonka uwielbia

            tak, moja żoneczka uwielbia seks analny i czesm o niego wręcz prosi.
            konel

            Skomentuj

            • WamPia
              Świętoszek
              • Aug 2007
              • 24

              #51
              A mi się tam podoba. Myślałam, że będzie trudniej zacząć. A u nas wyszło to tak, że najpierw pieścił mnie przy łechtaczce i pochwie (paluszkami, języczkiem) może z godzinkę. Potem leżeliśmy "na łyżeczkę" i się zapytał czy może sprobować. Stwierdziłam, że tak. Byłam tak rozluźniona, że wszedł od razu. Bez bólu, strachu, wstrętu. Tylko czysta przyjemność.
              Innym pomaga...a samej sobie nie umie, bo panicznie boi się strachu..

              Skomentuj

              • Winston
                Świętoszek
                • Aug 2007
                • 2

                #52
                mam pytanie, czy wielkość członka ma duże znacznie w przypadku sexu analnego?

                Czy np. 21 centymetrowy gruby penis nie jest zaduży na sex analny?


                dziękuję za odpowiedź z góry

                Skomentuj

                • Winston
                  Świętoszek
                  • Aug 2007
                  • 2

                  #53
                  10-15cm? no to mogę sobie sex analny w tv tylko obejrzeć w takim razie

                  Skomentuj

                  • evika
                    Perwers
                    • Nov 2006
                    • 1083

                    #54
                    Napisał dahrehor
                    Kwestia ostrożności. Problem polega też na tym, że pochwa jest "rozciągliwa", potrafi się dostosować do rozmiarów członka, natomiast odbytnica ma te 10-15 cm długości i więcej nigdy mieć nie będzie.

                    (....)
                    Ależ skąd, jest wprost przeciwnie. Pochwa jest co prawda rozciągliwa, ale do pewnych granic, natomiast w odbyt mozna wejsc bardzo głeboko. Rzecz jasna nie od razu.

                    Skomentuj

                    • oobb
                      Świntuszek
                      • Apr 2007
                      • 61

                      #55
                      Jak już gdzieś pisaliśmy polecamy by na początku by to partnerka regulowała głębokość i intensywność ruchów- to daje bezpieczeństwo i konfort zabezpiecza przed szybkimi zniechęceniem się spowodowanym zbyt mocnymi doznaniami

                      Skomentuj

                      • Leilah
                        Świętoszek
                        • Mar 2009
                        • 9

                        #56
                        racja. na początku mój chłopak mógł wejść bardzo płytko bo odczuwałam ból. Po pewnym czasie jednak juz jednak nie było tego problemu.

                        Skomentuj

                        • oobb
                          Świntuszek
                          • Apr 2007
                          • 61

                          #57
                          trening czyni mistrza

                          Skomentuj

                          • laura79
                            Świętoszek
                            • Apr 2009
                            • 3

                            #58
                            A ja myślę, że kwestia nastawienia.

                            Mnie nachodziło na ten rodzaj seksu od dłuższego czasu, chciałam po prostu spróbowac jak to jest, ale miałam obawy higieniczne, bólowe itp.

                            W każdym razie nie rozmawiałam o tym z moim chłopakiem, bo myślałam, że może jeszcze trochę się boję.

                            Ale wyszło samo. Leżeliśmy sobie i zaczął pieścic moją pupę, dotykac mnie w okolicach odbytu, jeźdżił tam delikatnie palcami przez dobre 15 minut, czym doprowadzał mnie do szaleństwa. Po czym powiedział, że musi na chwile wyjsc, wrócił z kremem i nic nie mówiąc posmarował mnie tam, a następnie próbował wejsc. Byłam tak niesamowicie podjarana tymi pieszczotami że nie miałam czasu sie zastanowic czy chcę tego teraz i czy się boję. Po prostu we mnie wchodził pomalutki i coraz głębiej. Myślałam, że oszaleję. On też nigdy wcześniej tego nie robił, co mnie ucieszyło Doszedł wtedy w moment. Ja nie i trochę mnie bolało, miałam potem troszkę problemy na drugi dzień, ale w jakiś czas później znów spróbowaliśmy i już było po prostu za****ście. Nie robimy tego często, bo mu powiedziałam, że czasem mnie boli i chyba czeka na moje przyzwolenie. Ale mnie cały czas to kręci i cały czas chciałabym znowu spróbowac. Niesamowicie mnie to podnieca.

                            Mam nadzieję, że przy którymś razie doznam orgazmu, bo ciekawi mnie jak to jest w innej dziurce

                            W każdym razie.. polecam!

                            Skomentuj

                            • Ćwierćnuta
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 1870

                              #59
                              My oboje bardzo chcieliśmy spróbować, ale za pierwszym razem, mimo rozluźnienia, żelu, pieszczot bolało mnie tak, że prawie się rozpłakałam (a mam bardzo wysoki próg odporności na ból). Za to już za drugim, mimo że facet wszedł praktycznie od razu, bez przygotowań i ostro, nie bolało mnie i było za****ście. Uwielbiam
                              Ssanie na czekanie.

                              Skomentuj

                              • bi.girl
                                Seksualnie Niewyżyty
                                • Feb 2009
                                • 380

                                #60
                                nie próbowałam i nie mam ochoty na razie, z resztą mego faceta też to nie kręci, bo gadaliśmy już o tym i na razie pozostaniemy przy innych dziurkach
                                but if you gimme your love, you won't regret it.
                                now gimme your touch, you won't forget it.

                                Skomentuj

                                Working...