W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Naturyzm czy ekshibicjonizm??????

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DRESU
    Świntuszek
    • May 2009
    • 57

    Naturyzm czy ekshibicjonizm??????

    Zamieściłem to tutaj ponieważ nie bardzo mogę się tu odnaleźć. Z góry przepraszam jeśli komuś to przeszkadza...
    Ale przejdźmy do meritum sprawy...
    Czy brak wstydu przed własnym ciałem to jest naturyzm czy exhibicjonizm?
    Od razu podkreślam że nie czerpię żadnych podniet z tego że mnie ktoś widzi nago a delikatnie mówiąc "zwisa mi to"
    Ktoś patrzy to jego sprawa...
  • Kata
    PornoGraf

    Orthografische Polizei

    • Feb 2009
    • 2691

    #2
    Napisał Słownik Języka Polskiego
    naturyzm
    1. «przebywanie nago na świeżym powietrzu dla pełnego kontaktu z naturą»
    2. «idea powrotu do natury i życia zgodnie z jej prawami»
    ekshibicjonizm
    1. «zboczenie seksualne polegające na obnażaniu narządów płciowych w obecności obcych osób»
    2. «skłonność do ujawniania intymnych, drastycznych spraw»
    Dla mnie jasne

    Skomentuj

    • DRESU
      Świntuszek
      • May 2009
      • 57

      #3
      Owszem, ale mentalność narodu polskiego jest znana, dowodem jest ostatnia afera w Świnoujściu... Ktoś zobaczy kawałek tyłka i już zaczyna się "zboczeńcy itp..." Sam tego doświadczyłem

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #4
        Napisał ona77
        Dla mnie jasne
        Nie do końca, bo:
        jeśli kto przebywając nago na świeżym powietrzu dla pełnego kontaktu z naturą a tym samym na obnażając narządy płciowe w obecności obcych osób czuje się podjarany to jest naturystą czy zboczuchem?
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • DRESU
          Świntuszek
          • May 2009
          • 57

          #5
          No to już wymaga zgłębienia tematu bardziej filozoficznie
          A tak na poważnie to każda forma obnażania się dla samosatyswakcji łączącej się z podnieceniem sexualnym to chyba zboczenie...
          Gorzej jeżeli ktoś robi to dla kasy? A nie czerpie z tego przyjemności... Czy zakrawa to jedynie o materializm z odrobiną wyuzdania?
          Czyli jeżeli ktoś rozbiera się tylko i wyłącznie w celu opalenia całego ciała dla czystej estetyki aby potem bladzizny jego ciało nie zaznało to jest naturyzm i coś jak najbardziej normalnego?

          Skomentuj

          • Kata
            PornoGraf

            Orthografische Polizei

            • Feb 2009
            • 2691

            #6
            Rojze, wydaje mi się, że w tym przypadku to naturysta, który jeszcze nie pogodził się całkowicie z sytuacją i powinien się po prostu opanować. Choćby po to, by nie straszyć dzieci

            Napisał DRESU
            Czyli jeżeli ktoś rozbiera się tylko i wyłącznie w celu opalenia całego ciała dla czystej estetyki aby potem bladzizny jego ciało nie zaznało to jest naturyzm i coś jak najbardziej normalnego?
            Dla mnie tak. Z tym, że w Polsce trzeba uważać: wystarczy przypomnieć sobie sytuację, gdzie dwie kobiety opalały się topless, leżąc na brzuchu - ale na publicznym basenie i sprawa miała finał w sądzie.

            Skomentuj

            • DRESU
              Świntuszek
              • May 2009
              • 57

              #7
              Hmmm... To nie było tak do końca... Opalały się na publicznym kąpielisku i z tego co wiem od znajomych co je znają to były dość bezczelne gdy zwrócono im uwagę. Poza tym wydaje mi się że mimo wszystko ze swoją nagością należy się dostosować do innych. One leżały w miejscu nie wyznaczonym do tego prawie w centrum Szczecina. Mimo iż jestem za tolerancją wobec golizny to jednak żyjmy zgodnie z jakimiś normami społecznymi, a one wywaliły cycki do góry... Jeżeli kogoś to uraziło mogły się przenieść w bardziej ustronne miejsce gdzie by to nikogo nie raziło. Ja osobiście chadzam na plażę do tego wyznaczonym a nie biegam z "pitolkiem" w koło molo... Bo liczę się z tym że może to komuś przeszkadzać.

              Skomentuj

              • Emdea
                Świętoszek
                • Feb 2010
                • 47

                #8
                Dla mnie czerpanie przyjemności z pokazywania się jest lekkim ekshibicjonizmem, ale jeśli robi się to w miejscach, w których nikomu to nie przeszkadza, to nie widzę w tym nic złego

                Skomentuj

                • KP
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Nov 2010
                  • 301

                  #9
                  Czyli w moim przypadku i jedno i drugie w stopniu lekkim (ale odczuwalnym)
                  Nothing's wrong today.

                  'my, przeciętni, ale chętni' - Greedo

                  Skomentuj

                  Working...